Problem z Fiatem Sieną 1,4 z LPG. Kupiona uszkodzona, ciężko odpala na zimno. Trzeba kręcić długo, załapie na chwilę, potem znowu kręcić, po kilku odpaleniach na 1-2 sekundy, w końcu złapie i odpali. Od tego momentu już odpala normalnie bez większych problemów, jednak dopóki się nie rozgrzeje to jest słaba, dławi się przy wciskaniu gazu, jak odpuszczę to jakoś jedzie. Po rozgrzaniu trochę mniej, ale jednak dławi się przy wciskaniu gazu do końca. Na pierwszy ogień ciśnienie paliwa – zmierzone ciśnienie samej pompy – było ok 3 bar, pompa wymieniona na nową, daje 5,5 bara. Trochę lepiej odpala ale mimo to kilka razy gaśnie. Sprawdzone ciśnienie na monowtrysku – po wpięciu manometru równolegle, okazało się że jest zbyt duże, 2 bary gdzie powinno być 1,1 bara. Ktoś kręcił śrubą regulatora paliwa. Po wyregulowaniu ciśnienia wg książki, samochód na ciepło odpala ale jechać nie da się w ogóle – dławi się po jakimkolwiek wciskaniu gazu. Powrót do 2 bar żeby jakoś dało się przemieszczać. Czujniki temperatury powietrza i płynu sprawdzone omomierzem (przy zimnym silniku po nocy), ok 5 kΩ przy 10°C, czyli prawidłowo. Wtryskiwacz wyciągnięty, podłączany cyklicznie pod akumulator podczas przedmuchiwania sprężonym powietrzem – wydaje się że jest czysty. Wolne obroty trzyma prawidłowo. Sprawdziłem jeszcze pracę sondy, i tu mam wątpliwość – pierwszy pomiar robiłem pomiędzy przewodem sygnałowym i masowym w złączu, a drugi pomiędzy sygnałowym a masą silnika, i tu wyszły różnice o ok. 0,07V. będę musiał przejrzeć połączenia masowe, jednak to chyba nie ten trop – przecież na zimnym silniku sygnał sondy nie jest brany pod uwagę. Podpowiedzcie co jeszcze powinienem sprawdzić bo trochę wstyd, taki niby prosty silnik na monowtrysku a takie problemy..
Dodam jeszcze że LPG pierwszej generacji, jak silnik trochę się rozgrzeje to na gazie jeździ zupełnie normalnie
Jeszcze jedno - gdzieś właśnie wyczytałem że sterowniki Fiata dość mocno "uczą się" podczas pracy na LPG jeśli nie ma emulatorów (u mnie jest najprostsza instalacja "na śrubę" i przekaźnik wtryskiwacza..), czy to możliwe że podczas bardzo bogatej mieszanki na LPG, sterownik benzynowy tak bardzo obciął czas wtrysku? Jest jakaś metoda na reset sterownika do ustawień fabrycznych? Sterownik IAW 1G7SP.71
Dodam jeszcze że LPG pierwszej generacji, jak silnik trochę się rozgrzeje to na gazie jeździ zupełnie normalnie
Jeszcze jedno - gdzieś właśnie wyczytałem że sterowniki Fiata dość mocno "uczą się" podczas pracy na LPG jeśli nie ma emulatorów (u mnie jest najprostsza instalacja "na śrubę" i przekaźnik wtryskiwacza..), czy to możliwe że podczas bardzo bogatej mieszanki na LPG, sterownik benzynowy tak bardzo obciął czas wtrysku? Jest jakaś metoda na reset sterownika do ustawień fabrycznych? Sterownik IAW 1G7SP.71