Dobór transformatora AC lub DC do oświetlenia 12V w ogrodzie

Witam serdecznie. Posiadam reflektory ogrodowe 14zt. Chcę umieścić w nich żarówki MR16 12V AC/DC 4,5W każda. Żarówki (Kanlux 22203) obsługują zarówno prąd stały i zmienny. Zależy mi koniecznie aby nie używać napięcia powyżej 24V w oświetleniu ogrodu i takie mam wymaganie. Mam możliwość rozprowadzenia obwodu w ogrodzie na dwa sposoby:
1. poprzez jedną dużą pętle 35m (x2 kable + i - to 70m) lub
2. trzy pętle połączone równolegle, lub na osobnych zasilaczach/modułach: 12m (24m), 18m (36m) i 25m (50m).

Instalację chcę zrobić na przewodzie 2x2,5mm aby zminimalizować straty napięcia. Transformator/y mogę zamocować wewnątrz domu lub na zewnątrz w puszce na elewacji. Wychodzi, że pobór mocy wyniesie 63W, więc transformator powinien mieć coś ok 80W.

Jeśli zastosuje prąd stały DC, z moich obliczeń wychodzi, że przy pierwszej opcji spadek napięcia na jednej dużej pętli będzie 2.62V.
Przy drugiej odpowiednio 0,9V, 1,35V i 1,87V.

Jako, że spadki napięć są spore przy obu opcjach a chcę, aby to działało prawidłowo zastanawiam się nad użyciem prądu zmiennego 12V, który obsługują żarówki. Czytałem natomiast, że zasilacze 12V AC nie są dokładne i zamiast 12V dają czasem np 17V i powoduje to spalenie się żarówek.

Proszę o sugestie w związku z powyższym, jaki rodzaj prądu wybrać i transformator napięcia.

Pozdrawiam

Ważniejsze od spadków napięcia jest bezpieczeństwo- czy te oczka mają zacisk uziemiający ?
do zasilania użyłbym trafo toroidalne 12V 100W do zasilania halogenów ( lepsza separacja niż zasilacze impulsowe). Spadku 2 V nie zauważysz na tych źródłach.
Można do tego użyć też trafo separacyjne ale to znacznie podniesie koszt.
Pozdr. J.

Witam, dziękuje za odpowiedź. Uziemienie mam w kontakcie, gdzie podłączę transformator. Reflektory u mnie to te na aukcji na allegro nr 8987726626 "REFLEKTOR ogrodowy WBIJANY szpikulec GU10 do LED". Oryginalnie są na GU10 ale ja chcę podmienić gniazda na MR16.

Też zależy mi na bezpieczeństwie i chciałbym to jak najlepiej zrobić, a jestem zupełnym amatorem.

Czy zasilacz trafo toroidalny 12V 100W do zasilania halogenów nie będzie za mocny? Przy 4,5W x 14 wychodzi mi moc 64W. Zastanawiam się, czy nie poszukać takiego ok 65 W, bo czytałem gdzieś w Internecie, żeby nie przekraczać mocy punktów przy zasilaniu prądem zmiennym, gdyż zasilacz wtedy podniesie napięcie wyjściowe - nie wiem czy to prawda.

Ten zasilacz to zwykły transformator, zapas mocy na poziomie 20% jest "dobrze widziany."
Trafo umieść w najlepiej w budynku, reflektory podłącz YDY 3x2,5. Co rozumiesz przez "pętle? - oba końce kabla podłączone do źródla ?
Nie oszczędzałbym na przewodzie PE..
Pozdr. J.

Dziekuje. Zastosuje zatem 3x2.5mm2 i podlacze zasilacz wewnątrz budynku.
Tak, mam mozliwosc zrobienia takich rownoleglych petli by podzielic obwod na czesci zawierajace 5, 5 oraz 4 reflektory. Te petle przyszly mi do glowy gdy szukalem optymalnego rozwiazania pod prad staly, ale chyba latwiej rzeczywiscie zrobic na pradzie zmiennym.
Czy nie wystarczy zasilacz 12V ze zmiennym napieciem o mocy 80W?

Kolego sugerowany transformator jest optymalny, to że ma 100W to nie znaczy że tyle będzie pobierał..
O pętle pytałem dlatego, że robiło się tak kiedyś - kabel z zasilania do pierwszej lampy, potem do drugiej....... do ostatniej i powrót do zasilania.
Daje to większą pewność działania - nawet jak wystąpi przerwa w okablowaniu ( jedna) to wszystkie lampy nadal świecą. Wychodzi więcej kabla, ale kładzie się to raz na kilkanaście/kilkadziesiąt lat..
( pomysł z instalacji w blokach z lat 70-80)
Pozdr. J.

Rozumiem, zastosuję zatem transformator 100W. Dziękuję.
Co do podłączenia to chciałem podłączyć te reflektory równolegle, czyli rozłożyć równolegle dwa przewody w ziemi zasilania i powrót i do nich się wczepiać z kabelkami przyłączeniowymi (25cm) odchodzącymi z lamp co ok dwa metry.
Czy ten sposób różni się według Pana koncepcyjnie od tego, który Pan opisuje?
Pozdrawiam
Michal

Dodano po 1 [godziny] 9 [minuty]:

Jeszcze jedna rzecz. Wiem, że lepsza jest separacja, ale zastanawiam się czy zasilacz tego typu też ewentualnie by się nadawał: Osram ET-PARROT 105/220-240V. Natomiast w specyfikacji tego zasilacza napisane jest ze maksymalna długość przewodów wtórnych, czyli tych z 12V to 2metry. Zastanawiam się skąd takie wymaganie ze strony producenta, skoro prąd zmienny nie powinien mieć utrudnień na dłuższych odległościach.
Pozdrawiam

Na załączonym , szybko "na kolanie " naszkicowanym schemacie różnica między zwykłym równoległym ( też będzie działać) a pętlą.
Co do długości kabli od zasilaczy - liczy się pewnie pierwszy punkt odbioru, spotkałem się niestety z zasilaczami do których podłączone na długich liniach ( kilkanaście metrów) taśmy ledowe zaświecały się po 30 s albo pulsowały.
Pozdr. J.

fandango82 wrote:

.. czy zasilacz tego typu też ewentualnie by się nadawał: Osram ET-PARROT 105/220-240V.

Nie stosuj tego zasilacza, on jest dedykowany do żarówek halogenowych i ledy na długim kablu nie będą z nim współpracować, daje na wyjściu silnie poszatkowany przebieg napięcia o wysokiej częstotliwości.
W Twoim przypadku pod każdym względem lepszy jest zasilacz napięcia stałego. Spadek napięcia będziesz miał jednakowy jeśli nie nieco mniejszy, zasilacz stabilizowany dc ma wbudowane zabezpieczenie przeciążeniowe, a często też nadnapięciowe i korektę napięcia wyjściowego potencjometrem. Produkuje mniej strat energii i jest cichszy.
Ponadto napięcie stałe jest bezpieczniejsze od przemiennego, (24V DC niesie porównywalny poziom ryzyka co 12V AC),
A na marginesie, a gdybyś znalazł ledy na 24V dc w miejsce 12V to zmniejszyłbyś bwzwzględny spadek napięcia 2-krotnie, a procentowy 4-krotnie.

Witam, dziękuję za odpowiedź.
Co do 12V DC:
Znalazłem "Zasilacz do LED stabilizowany montażowy 12V 100W" na aukcji allegro nr 7471834379. Rzeczywiście podają, że można skorygować napięcie w zakresie +-10%. Nie wiem, czy po korekcie to nie będzie wciąż za mało. Jeśli zastosowałbym obwód 35m (x2 kable + i - to 70m) to spadek napięcia zmniejszy mi się do 1,42V (2,62-1,2). Tylko nie wiem czy to w dalszym ciągu nie za mało: 10,58V dla diod. Tak byłoby dla mnie najprościej, ale nie wiem czy to będzie funkcjonować.

Co do 24V DC:
To wydaje mi się to ciekawą opcją. Znalazłem takie urządzenie i żarówkę:
* Zasilacz MeanWell LRS-100-24 24V 4,5A 108W (nr oferty allegro 7567126820)
* ŻARÓWKA LED 5W 600lm MR16 120lm/W 3000K 24V zasilanie: DC 12V/24V. (nr oferty allegro 10216473569)

Żarówki te zasilane są od 12 do 24V więc spadek napięcia 1.38V na 24V nie powinien zaszkodzić sprawności oświetlenia. Poza tym zasilacz ten widzę, że ma też rezystor nastawny.

Proszę o sugestie co byłoby lepsze. Pozdrawiam,
Michał

Kolego zasilacz i ledy ok, chociaż w przypadku ledów ja najpierw kupuję 1-2 szt na próbę i sprawdzam jak świecą w oprawie wieczorem.
Zastanawia mnie natomiast jak zamierzasz połączyć 25cm przewody od lampek z kablami ziemnymi 3x2,5, bo to
w tej robocie najtrudniejsze i najbardziej czasochłonne.

Kolego - podałem Ci gotowe rozwiązanie w dwóch wersjach, obie pracują w wielu ogrodach przy domach, w których wykonywaliśmy instalacje, a też w kilku tylko ogrodowych. A Ty dalej szukasz dziury w całym- fontanny, systemy oświetlenia ścieżek, małej architektury - wszystko to pracuje z transformatorów 230/12 ( czasem 230/24 ale to są wyjątki). Zasilanie napięciem stałym to elektronika po drodze, w tańszych przetwornice, w droższych układy z transformatorami( mniej sprawne).
W żarówce ledowej nie zauważysz 50Hz, tym bardziej że większość ma swoje przetwornice ( nawet te na 12V).
Za chwilę będziemy tu fotowoltaikę podłączać ( Żart !!!!)
Dla mnie nie ma co tu dalej drążyć.
Pozdr. J.

Myślę, że skorzystam, z obu rad i Panów doświadczeń i zobaczę, który sposób będzie działał lepiej w praktyce. Spróbuję zrobić to na prądzie 12V, bo są bardziej dostępne i jest większy wybór w Internecie reflektorków i są tańsze niż te na 24V.

Na chwilę obecną celuję w: Żarówki LED 12V DC AC Kanlux 22203, najpierw sprawdzę jak świeci jedna. Z tego co czytałem, nie należy się spodziewać cudów po tej firmie ale najwyżej je wymienię na inne za jakiś czas, jeśli się nie sprawdzą. Żarówki działają zarówno na prąd stały i zmienny, więc jeśli coś nie będzie działo na którymś rozwiązaniu to będę mógł skorzystać z drugiego, a gorszy zasilacz odsprzedam nieco taniej.

Co do zasilania spróbuje obu opcji:

* Zasilacz modułowy LED AK-L1-100 12V / 100W DC z regulacją napięcia od 11 do 15V - cena jest bardzo ok więc na pewno wypróbuje go a zapas napięcia 3V powinien być w sam raz do zainstalowania wewnątrz budynku.
* Transformator Toroidalny 12V 100W do zasilania halogenów.
Rzeczywiście widziałem, że stosowany jest prąd AC do np modułowego rozwiązania oświetlenia ogrodowego Garden Lights transformer 150w 12v.

Natomiast co do tych krótkich kabelków 25cm 3x2.55mm2 to chcę je wymienić na dłuższe przy przeróbce z GU10 do MR16 na przewód ok 1,2m aby można było je wygodnie podłączyć i w razie potrzeby je przestawić kawałek gdy będzie potrzeba.

Na chwilę obecną nie dokonuję zakupów, bo nie spieszy mi się i chcę jeszcze to przemyśleć na spokojnie i chcę przerobić na razie reflektorki na MR16 i dłuższe kabelki.

Gdyby Panowie mieli jeszcze jakieś sugestie to będę wdzięczny.

Pozdrawiam,

Michal

Witam. Zrealizowałem projekt i jestem zachwycony efektem.
Użylem finalnie 22 reflektorkow po 2.5W każda zarówka. Polecam te ktore daja 3000 Kelwinow do oswietlenoa ogrodu. Efekt jest fantastyczny. Uzylem zasilacza modulowego100W 12V DC dedykowanego do oswietlenia dlugich tasm led, z regulacja napiecia od 11 do 15V. Natomiast ta regulacja na razie nie bardzo sie przydala. Wystarczylaby spokojnie regulacja w zakresie 11-13V. Uzylem kabla miedzianego 2.5mm2, doprowadzonego od zasilacza do centralnego punktu, gdzie zbiegaja sie poszczegolne odgalezienia z oswieleniem. Jest to niezmiernie wazne przy tego typu instalacji, bo pozwala na skrocenie odleglosci od zasilacza i male spadki napiec. Na chwile obecna jestem mega zadowolony jak to dziala. Zarowki nie mrugaja, pieknie swieca. Zalaczam zdjecie jednej ze sciezek z reflektorkami.

A ja bym polecał zasilacz 12V tego typu:


to nie są jakieś dramatyczne pieniądze, a podtrzymanie awaryjne to jest fajna rzecz. Oczywiście wyłącznik oświetlenia ogródka musi być po stronie 12V.