Jakiś czas temu odkupiłem parę głośników Genius HF350X. Same głośniki grają dla mnie - OK.
Natomiast dość irytujący jest dźwięk buczenia, nawet gdy są one w trybie stand-by - jest on szczególnie słyszalny w nocy. Nie dawało mi to spokoju, więc rozkręciłem główny głośnik i okazało się, że buczy nie sam głośnik a transformator:
Posiada on następujące parametry:
Input: 230V, 50Hz
Output: AC 14,5V 800mA
Zamontowane kolumy to 4 Ohm 8W, więc małe głośniczki.
Pomyślałem więc by zrezygnować z takiego trasformatora i przełączyć je na sam zasilacz, np taki:
ZASILACZ 15V 800mA 0.8A 1A 1.5A desktop mix
1. Czy to ma prawo działać?
2. Jeżeli tak, to czy różnica 14,5V vs 15V ma duże znaczenie?
Ewentrualnie poszukam jeszcze jutro w piwnicy w moim składziku starych zasilaczy, które mi zostały po innych urządzeniach.
3. Jakie parametry maksymalne powienien mieć tak by nic się nie spaliło? Np. 12V, 1A, lub 20V 2A będzie bezpieczne?

Natomiast dość irytujący jest dźwięk buczenia, nawet gdy są one w trybie stand-by - jest on szczególnie słyszalny w nocy. Nie dawało mi to spokoju, więc rozkręciłem główny głośnik i okazało się, że buczy nie sam głośnik a transformator:
Posiada on następujące parametry:
Input: 230V, 50Hz
Output: AC 14,5V 800mA
Zamontowane kolumy to 4 Ohm 8W, więc małe głośniczki.
Pomyślałem więc by zrezygnować z takiego trasformatora i przełączyć je na sam zasilacz, np taki:
ZASILACZ 15V 800mA 0.8A 1A 1.5A desktop mix
1. Czy to ma prawo działać?
2. Jeżeli tak, to czy różnica 14,5V vs 15V ma duże znaczenie?
Ewentrualnie poszukam jeszcze jutro w piwnicy w moim składziku starych zasilaczy, które mi zostały po innych urządzeniach.
3. Jakie parametry maksymalne powienien mieć tak by nic się nie spaliło? Np. 12V, 1A, lub 20V 2A będzie bezpieczne?
