Witam serdecznie.
Korzystając z informacji zawartych na forum, zdecydowałem się rozebrać uszkodzony silnik Briggs&Stratton 12hp. Awaria wystąpiła w nim w następujących okolicznościach. Pan trzymał traktorek MTD w garażu kilka dobrych lat bez odpalania, wpadł na pomysł aby go uruchomić bez wymiany oleju, szybki rozruch, od razu pełne obciążenie i nie trzeba było długo czekać, aż się rozsypał korbowód. Wszystko wyczyściłem, zamontowałem nowy korbowód plus uszczelki, świecę i drobiazgi z elektryką. Złożone zgodnie ze znakami na kołach, gaźnik wyczyszczony. Przed wkręceniem nowej świecy sprawdziłem iskrę, jest ok. Silnik kręci, nie odpala, paliwo zalewa świecę, a następnie wylewa się z tłumika. Gaźnik wyregulowany zgodnie z instrukcjami zawartymi na forum. Rozebrałem silnik ponownie aby upewnić się, że nic się nie przestawiło z rozrządem, wszystko jest OK. Zanim złożę go ponownie chciałbym spytać starszych i bardziej doświadczonych kolegów, czy może mieliście podobny przypadek? Zaznaczę, że nie dotykałem zaworów.
Korzystając z informacji zawartych na forum, zdecydowałem się rozebrać uszkodzony silnik Briggs&Stratton 12hp. Awaria wystąpiła w nim w następujących okolicznościach. Pan trzymał traktorek MTD w garażu kilka dobrych lat bez odpalania, wpadł na pomysł aby go uruchomić bez wymiany oleju, szybki rozruch, od razu pełne obciążenie i nie trzeba było długo czekać, aż się rozsypał korbowód. Wszystko wyczyściłem, zamontowałem nowy korbowód plus uszczelki, świecę i drobiazgi z elektryką. Złożone zgodnie ze znakami na kołach, gaźnik wyczyszczony. Przed wkręceniem nowej świecy sprawdziłem iskrę, jest ok. Silnik kręci, nie odpala, paliwo zalewa świecę, a następnie wylewa się z tłumika. Gaźnik wyregulowany zgodnie z instrukcjami zawartymi na forum. Rozebrałem silnik ponownie aby upewnić się, że nic się nie przestawiło z rozrządem, wszystko jest OK. Zanim złożę go ponownie chciałbym spytać starszych i bardziej doświadczonych kolegów, czy może mieliście podobny przypadek? Zaznaczę, że nie dotykałem zaworów.