Jakiś czas temu na naszym portalu powstał nowy dział - „Wnętrza urządzeń”.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/forum507.html
Patrząc na stronę główną można odnieść wrażenie że stał się on dość popularny wśród pojawiających się nowych artykułów – dość często piszę tutaj jeden z kolegów, choć szkoda że tylko on. Moim zdaniem jest to fajny dział dla osób „ciekawskich”.
Chciałbym tutaj również spróbować swoich sił i wspomóc kolegę w powiększeniu bazy tego działu.
Chciałbym przedstawić tutaj opis blokady drzwiczek do pralki. Będzie to blokada pozystorowa. Oczywiście nie jest to jedyny rodzaj blokad stosownych w pralkach i jest to już raczej blokada odchodząca w zapomnienie lecz można jeszcze ją spotkać w naszych gospodarstwach domowych.
Postaram się wyjaśnić tutaj skąd wzięła się ta nazwa, jak działa taka blokada i oczywiście pokaże co znajduje się w środku.
Przejdźmy zatem do tego skąd nazwa pozystorowa.
W świecie półprzewodników istnieją takie elementy jak termistory. Najbardziej znane to:
NTC – termistory z ujemnym współczynnikiem temperaturowym – wzrost temperatury powoduje zmniejszenie rezystancji termistora.
PTC – termistory z dodatnim współczynnikiem temperaturowym – wzrost temperatury powoduje zwiększenie rezystancji termistora.
Istnieje jeszcze termistor CTR – skokowa zmiana rezystancji.
Termistory PTC zwane są również pozystorami. Zaryzykował bym stwierdzenie że nazwa pozystor pochodzi z połączenia skrótu PTC - positive temperature coefficient oraz nazwy rezystor. PO od positive i ZYSTOR od rezystora. Choć patrząc w ten sposób można powiedzieć że o „nezystorach” raczej nikt nie słyszał.
Jeżeli ktoś zna faktyczne pochodzenie tej nazwy to proszę o jego podanie - wyjaśnienie.
Wiemy już co to jest ten pozystor, więc można by przyjąć że skoro jest to blokada pozystorowa to pewnie w jej działaniu wykorzystuje się pozystor. Jest to słuszne stwierdzenie. Blokada tego typu wykorzystuje w swoim działaniu termistor typy PTC.
Zanim zacznę opisywać jak ona działa zajrzyjmy wpierw do środka, co ułatwi później wyjaśnienie zasady jej działania.
W środku znajdziemy pozystor, bimetal, styk, „haczyk” blokady, „zasuwkę” oraz sprężynę.
Blokada tutaj opisywana posiada trzy zaciski oznaczone na obudowie jako 1, 2 i 3.
Poniżej pokaże jak można by zaprezentować symbol takiej blokady.
Jak widać termistor znajduje się pomiędzy zaciskami 1 oraz 3 z czego zacisk nr 3 można by nazwać zaciskiem głównym. Pomiędzy zaciskiem głównym 3 a zaciskiem nr 2 mamy styk którego otwarcie i zamknięcie uzależnione jest od pozystora.
Zasada działania tej blokady opisana jej na podstawie mojej pralki – może się okazać że w innych może być to zrealizowane troszkę inaczej.
W momencie zamknięcia drzwiczek uchwyt drzwiczek przesuwa zasuwkę napinając sprężynę. W tym momencie zostaje odsłonione okienko w obudowie blokady gdzie będzie mógł się wsunąć haczyk.
Poniżej na zdjęciu widać jak zasuwka nie jest przesunięta przez co okienko pozostaje zamknięte i haczyk nie może przejść.
W tej chwili istnieje jeszcze szansa otwarcia drzwiczek gdyż haczyk nie zablokował zasuwki. W przypadku włączenia guzika zasilania pralki na styku głównym nr 3 pojawia się na faza – również tutaj istnieje szansa otwarcia drzwiczek gdyż blokada nie ma jeszcze pełnego zasilania.
W momencie wciśnięcia guzika START na pralce, sterownik podaję na styk blokady nr 1 potencjał „zera” (N). Na termistor trafia napięcie fazowe w rezultacie czego zaczyna się on grzać. Nagrzewa bimetal w rezultacie czego dochodzi do zamknięcia styku i połączenia zacisków nr 1 i 2. Styk nr 1 podaje informację do sterownika że drzwiczki zostały zablokowane i można rozpocząć wybrany cykl. Jak widać na zdjęciu haczyk blokady zamontowany jest na końcówce styku i zostaje on przesunięty w dół gdzie dochodzi do zablokowania zasuwki przez haczyk.
Widzimy to na poniższym zdjęciu
W tej chwili nie ma już możliwości otwarcia drzwiczek. W momencie załączenia styku czyli zadziałania bimetalu słyszymy charakterystyczny „klik”.
Rezystancja termistora w temperaturze ok 25°C wynosi ok 1000Ω. Daje nam to prąd ok 230mA jaki płynnie przez termistor w momencie podania zasilania. Przypominam że jest tutaj termistor i znając jego zasadę działania wiemy że jego rezystancja się zmienia. Mamy tutaj do czynienia z typem charakterystyki PTC, czyli jego rezystancja zaczyna rosnąć. Zwykłym miernikiem nie jesteśmy w stanie zmierzyć początkowego prądu gdyż ta rezystancja zmienia się dość szybko. Zadziałanie takiej blokady to ok 1-2sekundy. Po tym czasie prąd pobierany przez blokadę spada do jakiś 8mA, co daje jakieś 28kΩ rezystancji termistora – również tutaj ciężko dokonać jest pomiaru gdyż szybka zmiana temperatury powoduje zmniejszenie rezystancji termistora. Na zaciski blokady nr 1 i 3 zasilanie jest podawane cały czas podczas wykonywania programu pralki. Po zakończeniu wybranego programu z zacisku nr 1 ściągane jest zasilanie przez sterownik. Blokada zostaje „wyłączona” ale nie można jeszcze otworzyć drzwiczek. Trzeba teraz poczekać aż ostygnie termistor i bimetal wróci do pierwotnej pozycji otwierając styk oraz podnosząc haczyk uwalniając zasuwkę. W momencie odblokowania blokady słyszymy ponownie charakterystyczny „klik” z bimetalu.
Jak widać blokada działa jeszcze chwilę po jej wyłączeniu i jest to powód dlaczego nie można otworzyć drzwiczek zaraz po zakończeniu cyklu czy po wyłączeniu zasilania pralki.
Dla niektórych zagadka „cykania” pralki po zakończeniu cyklu oraz czemu nie można jej otworzyć nawet po wyłączeniu zasilania została rozwiązana.
Jak widać blokada tego jest dość prostym urządzeniem i na szczęście w przypadku awarii, niedrogim.
Zazwyczaj objawem uszkodzenia blokady jest brak startu wybranego cyklu, czasem wystarczy uderzyć w okolicę blokady by uruchomić pralkę choć nie zawsze jest to wina samej blokady. Zanim zajmiecie się blokadą sprawdźcie najpierw czy uchwyt drzwiczek zamyka się poprawnie, tzn. do końca. W momencie gdy nie jest on zamknięty do końca, zasuwka blokady nie uwalnia okienka na haczyk i mimo tego że termobimetal zadziałał to haczyk nie wchodzi w okienko i blokuje on działanie styku przez co sterownik pralki nie dostaje informacji zwrotnej że blokada została zamknięta – zaryglowana. Czasem wystarczy tutaj ponowne włożenie sworznie na swoje miejsce na którym zamontowany jest uchwyt drzwiczek a tego nie widać póki nie rozkręcimy drzwiczek.
Zachęcam do komentowania i przedstawiania swoich przygód z blokadami
https://www.elektroda.pl/rtvforum/forum507.html
Patrząc na stronę główną można odnieść wrażenie że stał się on dość popularny wśród pojawiających się nowych artykułów – dość często piszę tutaj jeden z kolegów, choć szkoda że tylko on. Moim zdaniem jest to fajny dział dla osób „ciekawskich”.
Chciałbym tutaj również spróbować swoich sił i wspomóc kolegę w powiększeniu bazy tego działu.
Chciałbym przedstawić tutaj opis blokady drzwiczek do pralki. Będzie to blokada pozystorowa. Oczywiście nie jest to jedyny rodzaj blokad stosownych w pralkach i jest to już raczej blokada odchodząca w zapomnienie lecz można jeszcze ją spotkać w naszych gospodarstwach domowych.
Postaram się wyjaśnić tutaj skąd wzięła się ta nazwa, jak działa taka blokada i oczywiście pokaże co znajduje się w środku.
Przejdźmy zatem do tego skąd nazwa pozystorowa.
W świecie półprzewodników istnieją takie elementy jak termistory. Najbardziej znane to:
NTC – termistory z ujemnym współczynnikiem temperaturowym – wzrost temperatury powoduje zmniejszenie rezystancji termistora.
PTC – termistory z dodatnim współczynnikiem temperaturowym – wzrost temperatury powoduje zwiększenie rezystancji termistora.
Istnieje jeszcze termistor CTR – skokowa zmiana rezystancji.
Termistory PTC zwane są również pozystorami. Zaryzykował bym stwierdzenie że nazwa pozystor pochodzi z połączenia skrótu PTC - positive temperature coefficient oraz nazwy rezystor. PO od positive i ZYSTOR od rezystora. Choć patrząc w ten sposób można powiedzieć że o „nezystorach” raczej nikt nie słyszał.
Jeżeli ktoś zna faktyczne pochodzenie tej nazwy to proszę o jego podanie - wyjaśnienie.
Wiemy już co to jest ten pozystor, więc można by przyjąć że skoro jest to blokada pozystorowa to pewnie w jej działaniu wykorzystuje się pozystor. Jest to słuszne stwierdzenie. Blokada tego typu wykorzystuje w swoim działaniu termistor typy PTC.
Zanim zacznę opisywać jak ona działa zajrzyjmy wpierw do środka, co ułatwi później wyjaśnienie zasady jej działania.





W środku znajdziemy pozystor, bimetal, styk, „haczyk” blokady, „zasuwkę” oraz sprężynę.
Blokada tutaj opisywana posiada trzy zaciski oznaczone na obudowie jako 1, 2 i 3.
Poniżej pokaże jak można by zaprezentować symbol takiej blokady.

Jak widać termistor znajduje się pomiędzy zaciskami 1 oraz 3 z czego zacisk nr 3 można by nazwać zaciskiem głównym. Pomiędzy zaciskiem głównym 3 a zaciskiem nr 2 mamy styk którego otwarcie i zamknięcie uzależnione jest od pozystora.
Zasada działania tej blokady opisana jej na podstawie mojej pralki – może się okazać że w innych może być to zrealizowane troszkę inaczej.
W momencie zamknięcia drzwiczek uchwyt drzwiczek przesuwa zasuwkę napinając sprężynę. W tym momencie zostaje odsłonione okienko w obudowie blokady gdzie będzie mógł się wsunąć haczyk.
Poniżej na zdjęciu widać jak zasuwka nie jest przesunięta przez co okienko pozostaje zamknięte i haczyk nie może przejść.

W tej chwili istnieje jeszcze szansa otwarcia drzwiczek gdyż haczyk nie zablokował zasuwki. W przypadku włączenia guzika zasilania pralki na styku głównym nr 3 pojawia się na faza – również tutaj istnieje szansa otwarcia drzwiczek gdyż blokada nie ma jeszcze pełnego zasilania.
W momencie wciśnięcia guzika START na pralce, sterownik podaję na styk blokady nr 1 potencjał „zera” (N). Na termistor trafia napięcie fazowe w rezultacie czego zaczyna się on grzać. Nagrzewa bimetal w rezultacie czego dochodzi do zamknięcia styku i połączenia zacisków nr 1 i 2. Styk nr 1 podaje informację do sterownika że drzwiczki zostały zablokowane i można rozpocząć wybrany cykl. Jak widać na zdjęciu haczyk blokady zamontowany jest na końcówce styku i zostaje on przesunięty w dół gdzie dochodzi do zablokowania zasuwki przez haczyk.
Widzimy to na poniższym zdjęciu

W tej chwili nie ma już możliwości otwarcia drzwiczek. W momencie załączenia styku czyli zadziałania bimetalu słyszymy charakterystyczny „klik”.
Rezystancja termistora w temperaturze ok 25°C wynosi ok 1000Ω. Daje nam to prąd ok 230mA jaki płynnie przez termistor w momencie podania zasilania. Przypominam że jest tutaj termistor i znając jego zasadę działania wiemy że jego rezystancja się zmienia. Mamy tutaj do czynienia z typem charakterystyki PTC, czyli jego rezystancja zaczyna rosnąć. Zwykłym miernikiem nie jesteśmy w stanie zmierzyć początkowego prądu gdyż ta rezystancja zmienia się dość szybko. Zadziałanie takiej blokady to ok 1-2sekundy. Po tym czasie prąd pobierany przez blokadę spada do jakiś 8mA, co daje jakieś 28kΩ rezystancji termistora – również tutaj ciężko dokonać jest pomiaru gdyż szybka zmiana temperatury powoduje zmniejszenie rezystancji termistora. Na zaciski blokady nr 1 i 3 zasilanie jest podawane cały czas podczas wykonywania programu pralki. Po zakończeniu wybranego programu z zacisku nr 1 ściągane jest zasilanie przez sterownik. Blokada zostaje „wyłączona” ale nie można jeszcze otworzyć drzwiczek. Trzeba teraz poczekać aż ostygnie termistor i bimetal wróci do pierwotnej pozycji otwierając styk oraz podnosząc haczyk uwalniając zasuwkę. W momencie odblokowania blokady słyszymy ponownie charakterystyczny „klik” z bimetalu.
Jak widać blokada działa jeszcze chwilę po jej wyłączeniu i jest to powód dlaczego nie można otworzyć drzwiczek zaraz po zakończeniu cyklu czy po wyłączeniu zasilania pralki.
Dla niektórych zagadka „cykania” pralki po zakończeniu cyklu oraz czemu nie można jej otworzyć nawet po wyłączeniu zasilania została rozwiązana.
Jak widać blokada tego jest dość prostym urządzeniem i na szczęście w przypadku awarii, niedrogim.
Zazwyczaj objawem uszkodzenia blokady jest brak startu wybranego cyklu, czasem wystarczy uderzyć w okolicę blokady by uruchomić pralkę choć nie zawsze jest to wina samej blokady. Zanim zajmiecie się blokadą sprawdźcie najpierw czy uchwyt drzwiczek zamyka się poprawnie, tzn. do końca. W momencie gdy nie jest on zamknięty do końca, zasuwka blokady nie uwalnia okienka na haczyk i mimo tego że termobimetal zadziałał to haczyk nie wchodzi w okienko i blokuje on działanie styku przez co sterownik pralki nie dostaje informacji zwrotnej że blokada została zamknięta – zaryglowana. Czasem wystarczy tutaj ponowne włożenie sworznie na swoje miejsce na którym zamontowany jest uchwyt drzwiczek a tego nie widać póki nie rozkręcimy drzwiczek.
Zachęcam do komentowania i przedstawiania swoich przygód z blokadami

Cool? Ranking DIY