Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Zmywarka Bosch SMS4ECI26E/13 - nieszczelny pojemnik na środek czyszczący

zrzeda 17 Jun 2021 16:18 1638 27
  • #1
    zrzeda
    Level 9  
    Witam.

    Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. Zakupiłem zmywarkę Bosch SMS4ECI26E/13. Posiada ona taki pojemnik na środek czyszczący:
    Zmywarka Bosch SMS4ECI26E/13 - nieszczelny pojemnik na środek czyszczący
    Niestety, po wlaniu płynu/żelu do zmywarek, zamknięciu klapki i zamknięciu drzwi zmywarki, płyn powoli wycieka z pojemnika. Potem dopiero przeczytałem w instrukcji obsługi, że jest to zjawisko zupełnie normalne, bo:
    --- cytuję ---
    Wlany płynny środek czyszczący może wypływać z urządzenia mimo zamknięcia komory zmywania. Nie jest to wada i jest niegroźne pod warunkiem przestrzegania następujących wskazówek:
    Wybierać tylko program nie obejmujący płukania wstępnego.
    Nie ustawiać opóźnionego czasu włączenia programu.
    --- koniec cytatu ---

    To jest jakiś absurd! Prawie wszystkie programy w tej zmywarce mają zmywanie wstępne. Efekt jest taki, że wlany do pojemnika płyn zostaje zużyty w zmywaniu wstępnym, a zmywanie główne odbywa się samą wodą.
    W poprzedniej zmywarce Siemens, miałem taki pojemnik:
    Zmywarka Bosch SMS4ECI26E/13 - nieszczelny pojemnik na środek czyszczący
    Jest on szczelny. Można wlać do niego płynu, zamknąć klapkę i płyn nie wycieknie przez całą dobę.
    Przy zakupie nowej zmywarki do głowy mi nie przyszło, żeby coś mogło samo wyciekać z pojemnika.

    Czy ktoś ma sposób na uszczelnienie tego pojemnika?
    Zależy mi na tym. Mam kilka butli z płynem, którego nie chcę zmarnować. Nie chcę też przechodzić na proszek, bo może rysować szkło. Z proszku jakiś czas temu zrezygnowałem na rzecz płynu właśnie.
    Nie chcę też przechodzić na tabletki, bo są droższe i jest to produkt zintegrowany, którego nie potrzebuję. Używam soli i nabłyszczacza.
    Też nie chcę warować przy zmywarce, żeby wlewać płyn po pierwszym spuszczeniu wody ze zmywania wstępnego, bo przecież zmywarka ma ułatwiać a nie utrudniać życie.
    Czy ktoś może już ogarnął taki problem i może podzielić się zdobytą wiedzą?

    Pozdrawiam,
    Zrzeda
  • #2
    mrice
    Moderator of Home appliances
    zrzeda wrote:
    Niestety, po wlaniu płynu/żelu do zmywarek, zamknięciu klapki i zamknięciu drzwi zmywarki, płyn powoli wycieka z pojemnika.

    I tak będzie, bo nie jest przystosowany do detergentów płynnych tylko do kostek.

    zrzeda wrote:
    To jest jakiś absurd! Prawie wszystkie programy w tej zmywarce mają zmywanie wstępne.

    Zgadza się, to dośc istotny puunkt zmywania naczyń zmywarce

    zrzeda wrote:
    Efekt jest taki, że wlany do pojemnika płyn zostaje zużyty w zmywaniu wstępnym,

    wracajac do cytatu z instrukcji
    zrzeda wrote:
    Wybierać tylko program nie obejmujący płukania wstępnego.

    Czyli tylko program najkrótszy, który jest bez mycia wstępnego. Ew program do szkła jeśli występuje.

    zrzeda wrote:
    Jest on szczelny. Można wlać do niego płynu, zamknąć klapkę i płyn nie wycieknie przez całą dobę.

    Bo jest zupełnie inaczej zbudowany i ma pod klapą na kostkę uszczelkę, dzieki temu jest szczelny, o ile oczywiście uszczelka się nie ugniecie.

    zrzeda wrote:
    Czy ktoś ma sposób na uszczelnienie tego pojemnika?

    Nie ma sposobu.

    zrzeda wrote:
    Zależy mi na tym. Mam kilka butli z płynem, którego nie chcę zmarnować.

    Masz dwie możliwości, albo warujesz i dolewasz przy rozpoczęciu mycia zasadniczego, ale wystawiasz płyn na olx i kupujesz kostki.
    Ewentualnie trzecia możliwość, pozbywasz się tej zmywarki i wracasz do starego poczciwego Boscha.
  • #3
    zrzeda
    Level 9  
    Witam.

    Na początku sprostowanie, co do poniższego:
    mrice wrote:
    zrzeda wrote:
    To jest jakiś absurd! Prawie wszystkie programy w tej zmywarce mają zmywanie wstępne.
    Zgadza się, to dośc istotny puunkt zmywania naczyń zmywarce

    Niefortunnie to zabrzmiało. Rozumiem potrzebę zmywania wstępnego i prawie zawsze ustawiam programy, które z niego korzystają. Chodziło mi o to, że stają się one nieprzydatne w momencie próby użycia płynu przy tym rodzaju pojemnika.

    Co do reszty, to muszę przyznać, że jestem zawiedziony postępowaniem firmy Bosch. Taki dozownik detergentu jest używany chyba we wszystkich obecnie sprzedawanych urządzeniach Bosch/Siemens. Dlaczego nastąpiła zmiana na gorsze? W ewidentny sposób widać, że poprzedni rodzaj dozownika był bardziej funkcjonalny, pozwalał na użycie płynu, bo był szczelny.
    Przyzwyczaiłem się już do faktu, że obecnie produkowane urządzenia są jakościowo gorsze od produkowanych 10 lub 20 lat temu. Nie uświadczymy teraz np. lodówki, która podziała przez 25-30 lat. Chodzi tu jednak o jakość lub ilość użytych materiałów, to jest zupełnie inny aspekt. Urządzenia są jakościowo gorsze (szybciej się psują), ale funkcjonalnie lepsze (sterowanie smartfonem, automatycznie otwieranie drzwi i cała masa innych udogodnień). Zrozumiałbym więc sytuację, gdyby nowy dozownik był funkcjonalnie lepszy, ale jakościowo gorszy i psuł się np. po 2 latach i jednym miesiącu użytkowania.
    Czy jest to ukłon firmy Bosch w stronę zintegrowanych środków myjących (kostek/tabletek)? Chyba nie, bo w instrukcji do zmywarki wielokrotnie przewija się informacja, że środki zintegrowane są funkcjonalnie gorsze niż osobno stosowany środek myjący, sól i nabłyszczacz.
    Wewnątrz zmywarki, po rozpakowaniu, znalazłem jednak torebkę z tabletkami Finish Quantum. Czyli jednak. Jest to sposób na przyzwyczajenie klienta, że to właśnie tabletkami powinien karmić swoją zmywarkę. I to tabletkami Finish. Producent tabletek, firma Reckitt Benckiser ma jednak w ofercie również płyn.
    Trochę to wszystko niespójne.

    Czy ktoś wie, czy obecnie sprzedawane urządzenia innych marek, np. Electrolux, Whirlpool, Amica, Beko, również mają takie nieszczelne pojemniki na detergent?

    pozdrawiam,
    Zrzeda
  • #4
    mrice
    Moderator of Home appliances
    zrzeda wrote:
    Taki dozownik detergentu jest używany chyba we wszystkich obecnie sprzedawanych urządzeniach Bosch/Siemens.

    Zgadza się, dobrze od około 10 at każdy model ma tego typu dozownik.

    zrzeda wrote:
    poprzedni rodzaj dozownika był bardziej funkcjonalny, pozwalał na użycie płynu, bo był szczelny

    Być może w jakiś badaniach formy okazało się, że aspekt uszczelniania dozownika jest jednak mało istotny, bo mało kto z płynów korzysta. Fakt, z mojego doświadczenia serwisowego i rozmów z ludźmi też tak wynika, może w kilka osób przez 15 lat pracy w tej branży spotkałem które wykorzystywały płyn do mycia. Niewiele więcej było ludzi wykorzystujących sypki proszek. Znakomita większość na kostkach lub saszetkach żelowych, z którymi zresztą bywają czasem cyrki.
    Tak więc najprawdopodobniej wyszło, że nie opłaca się po prostu budować dozownika z kolejną uszczelką jeśli było by to np przydatne dla mniejszej liczby klientów niż 0,1%.

    zrzeda wrote:
    Urządzenia są jakościowo gorsze (szybciej się psują)

    W tym jest nieco prawdy, ale też bardzo dużo mitów, ale to temat na osobną długa dysputę.

    zrzeda wrote:
    ale funkcjonalnie lepsze (sterowanie smartfonem, automatycznie otwieranie drzwi i cała masa innych udogodnień).

    I te rzeczy się właśnie sprzedają, takimi bajerami będzie zachwycone 50% kupujących jak nie lepiej. Dziś wystarczy napis smart i ludzie lecą jak muchy do lepu. Swoją drogą, ciekaw jestem kiedy w sklepie na opakowaniu papieru do d... zobaczymy, że jest smart :lol:

    zrzeda wrote:
    Czy jest to ukłon firmy Bosch w stronę zintegrowanych środków myjących (kostek/tabletek)?

    Nie, to po prostu księgowość. Ukłonem, a w zasadzie umową handlową jest naklejanie np naklejki z reklamą danej marki czy dołączanie reklamówki kostek do nowego urządzenia. Wielu ludzi w głowie sobie zaraz układa, że np firma BSH zrobiła super testy, i tej środek jest najlepszy do danej zmywarki, a tu guzik, po prostu umowa handlowa i tyle. Finish zapewne płąci koncernowi BSH gigantyczną kasę za tą reklamę.

    zrzeda wrote:
    Wewnątrz zmywarki, po rozpakowaniu, znalazłem jednak torebkę z tabletkami Finish Quantum. Czyli jednak. Jest to sposób na przyzwyczajenie klienta, że to właśnie tabletkami powinien karmić swoją zmywarkę.

    Amen.

    zrzeda wrote:
    Producent tabletek, firma Reckitt Benckiser ma jednak w ofercie również płyn.

    Dla czego miała by nie mieć, skoro jest jakieś grono odbiorców i produkcja jest opłacalna. W ekonomii nie ma pojecia, czy coś ma sens lub nie ma, w ekonomii albo się opłaca albo nie. Jeśli się opłaca, to nie ważne po co, ale się produkuje.


    zrzeda wrote:
    Czy ktoś wie, czy obecnie sprzedawane urządzenia innych marek, np. Electrolux, Whirlpool, Amica, Beko, również mają takie nieszczelne pojemniki na detergent?

    Mówiąc szczerze nie wiem, dozowniki sa akurat elementem bardzo rzadko się psującym, a jeszcze rzadziej zagląda się pod same klapki.
  • #5
    kris8888
    Level 38  
    zrzeda wrote:
    W poprzedniej zmywarce Siemens, miałem taki pojemnik. Jest on szczelny.
    Czy faktycznie ta przesuwna klapka ma uszczelkę? I wytrzymała ileś tam lat użytkowania? Aż z ciekawości sprawdzę bo rodzice mają Siemensa sprzed kilkunastu lat z taką właśnie klapką. Żelu jednak nigdy nie używali.

    Na pewno nie możesz używać programów automatycznych bo te na podstawie czujnika zabrudzenia wody z pierwszej fazy mycia wstępnego decydują czy wypuścić wodę czy kontynuować dalej pobierając tylko detergent. Chyba że w jakiś sprytny sposób oszukasz "na sztywno" fotokomórkę w czujniku zmętnienia wody. To jest do zrobienia. Wtedy tylko program automatyczny i masz pewność że detergent w postaci żelu za szybko nie trafi do kanalizy. No ale to już ingerencja w zmywarkę i utrata gwarancji.
  • #6
    mrice
    Moderator of Home appliances
    kris8888 wrote:
    Czy faktycznie ta przesuwna klapka ma uszczelkę?

    Sądzisz, że pisałem o tym dla jaj? Dla niedowiarków fotka zdemontowanej klapki z dozownika starego Boscha.
    Zmywarka Bosch SMS4ECI26E/13 - nieszczelny pojemnik na środek czyszczący
    kris8888 wrote:
    Na pewno nie możesz używać programów automatycznych bo te na podstawie czujnika zabrudzenia wody z pierwszej fazy mycia wstępnego decydują czy wypuścić wodę czy kontynuować dalej pobierając tylko detergent.
    Jak najbardziej może. Czujnik zmętnienia wpływa na długość cyklu i temperaturę, ale woda po myciu wstępnym jest zawsze wymieniana.
  • #7
    kris8888
    Level 38  
    mrice wrote:
    Jak najbardziej może. Czujnik zmętnienia wpływa na długość cyklu i temperaturę, ale woda po myciu wstępnym jest zawsze wymieniana.

    Nie zawsze. Mam Siemensa, używam praktycznie tylko programu automatycznego i widzę, że czasami wypuszcza wodę po fazie wstępnej, a czasami kontynuuje mycie bez wypuszczania wody po tej fazie i jedynie dobiera detergent.
  • #8
    mrice
    Moderator of Home appliances
    Bardzo ciekawe... dziesiątki tych zmywaków przewaliłem i zawsze po myciu wstępnym wodę zrzucały, nawet włączone na pusto bez detergentów, czyli w warunkach idealnych.
  • #9
    kris8888
    Level 38  
    mrice wrote:
    Bardzo ciekawe... dziesiątki tych zmywaków przewaliłem i zawsze po myciu wstępnym wodę zrzucały, nawet włączone na pusto bez detergentów, czyli w warunkach idealnych.

    No widzisz, a ja kilka razy prześledziłem dokładnie cykl pracy zmywarki, w sumie to mam już drugiego Siemensa z aquasensorem i jestem na 100% pewien, że w przypadku gdy przejrzystość wody po pierwszym wstępnym płukaniu jest według czujnika ok to program leci dalej bez wypuszczania wody. Otwiera się tylko klapka zasobnika detergentu. Dotyczy to tylko programów automatycznych, te zwykłe faktycznie zawsze powodują wypuszczenie wody po wstępnym płukaniu. Wyjątek to program krótki, który nie ma wcale fazy płukania wstępnego.

    Nawet instrukcja to nieco pokrętnie i trochę błędnie opisuje, cytat: Czujnik Aqua jest używany w zależności od specyfiki wybranego programu. Aktywowanie funkcji Aquasensor polega na przejęciu „czystej“ wody płuczącej do następnego zmywania, w wyniku czego zmniejszeniu ulega zużycie wody od 3 do 6 litrów.
    Oczywiście nie chodzi tu o przetrzymywanie wody do następnego mycia bo zmywarka nie ma żadnego dodatkowego zbiornika poza płaszczem wodnym do którego jest zawsze pobierana czysta woda. Po prostu woda z płukania jest używana do dalszego mycia.
    Inna sprawa że działanie tego czujnika aqua jest powiedzmy takie sobie, wystarczy że jest lekko zatłuszczony i już błędnie odczytuje przejrzystość wody.
  • #10
    mrice
    Moderator of Home appliances
    Podaj e-nr tego urządzenia, aż przejrzę papiery z ciekawości. Może ma jakiś wybryk w sofcie.
  • #11
    kris8888
    Level 38  
    mrice wrote:
    Podaj e-nr tego urządzenia, aż przejrzę papiery z ciekawości. Może ma jakiś wybryk w sofcie.

    Aktualnie używam: SN636X03NE/74

    Natomiast poprzednia moja to była SN26T592EU. Ta poprzednia miała jeszcze dodatkowo suszenie wentylatorem i zeolitem w prawie każdym programie.

    Na pewno to nie jest wybryk w sofcie bo obydwie działały identycznie pod tym względem. Tyle że ta starsza miała więcej programów auto w których ta kontrola aquasensorem miała miejsce.
  • #12
    mrice
    Moderator of Home appliances
    Rzeczywiście, stoi napisane jak wół, że może pominąć wymianę wody. Może być tak jak pisałeś, trochę oblepionego syfu i już będzie po zawodach, a zmywarki w większości przypadków są zapuszczone i traktowane jak młynki do resztek. No nic, przy okazji jak będzie jakaś na warsztacie to przyjrzę się temu.
    Nie mniej oszukanie tego czujnika będzie problematyczne, wymagało by ingerencji w oprogramowanie, albo cudów wianków na kiju, których autor i tak nie uczyni.
  • #13
    kris8888
    Level 38  
    Ingerencja w oprogramowanie może niekoniecznie, wystarczyłoby oszukać fotosensor tak żeby podawał cały czas informację do sterownika że woda jest w miarę przejrzysta. Tak czy inaczej wymaga to modyfikacji zmywarki co może wiązać się z utratą gwarancji.
    Pozostaje więc albo korzystanie z krótkich programów bez wstępnego płukania albo przerzucenie się na tabletki.

    Nie wiem skąd się wziął ten mit u autora że proszek może rysować szkło. Korozja szkła owszem powstaje czasem w zmywarce, ale to nie wina proszku czy tabletek. Gdyby detergent w proszku/tabletkach miał rysować szkło to i porysowałby sztućce a i też niektóre garnki ze stali szlachetnej. Ramiona myjące i łożyska w pompie też by szlag szybko trafił. Chociaż fakt że łożyska ślizgowe w pompogrzałce Bosch/Siemens rzeczywiście lubią padać. Ale to też raczej nie wina tabletek.
    Ja używam od zawsze tabletek i nie widzę problemu w postaci rysowania szkła.

    Zawsze można też użyć tabletek w formie "żelków", tam to raczej nierozpuszczalnych składników detergentu są już bardzo minimalne ilości.
  • #14
    mrice
    Moderator of Home appliances
    kris8888 wrote:
    , wystarczyłoby oszukać fotosensor tak żeby podawał cały czas informację do sterownika że woda jest w miarę przejrzysta

    W warunkach domowych nie bedzie to takie łatwe. Przeczytałem ciut wiecej o czujniku zmętnienia, jest on oparty n fototranzystorze. W sofcie modułu jest pewien zakres pomiarowy, jeśli odczyt wykroczy poza niego to z automatu zostanie ustawiony stan brudna woda i cykl zostanie maksymalnie wydłużony. Teraz trzeba by eksperymentować, moze się okazać, że jeśli w sofcie nie zostawili tolerancji to wyjęty czujnik może dać już błędne pomiary, ale to tylko teoretyzowanie już. Nigdy takich wygibasów nie robiłem.
    Z papierów wynika również, ze wszystkie oprogramowania są robione pod czujniki, ale nie wszystkie zmywarki są weń wyposażone. Jeśli cuzjnika nie ma to zmywak umyje na opcji "brudna woda".

    kris8888 wrote:
    Nie wiem skąd się wziął ten mit u autora że proszek może rysować szkło.

    To osobna kwestia warta poruszenia. Nie mniej każdy detergent zawiera drobiny ścierniwa, czy to będzie żel, płyn, proszek czy kostka. Na szkło równie destrukcyjnie wpływa sól.

    kris8888 wrote:
    Chociaż fakt że łożyska ślizgowe w pompogrzałce Bosch/Siemens rzeczywiście lubią padać. Ale to też raczej nie wina tabletek.

    Tu akurat głównie właśnie problem jest przez ścierniwo z detergentów, a w zasadzie nieprawidłowej konstrukcji i delikatności tulejek, ale to już osobny temat rzeka i problem dziś w większosci zmywarek.
  • #15
    zrzeda
    Level 9  
    mrice wrote:
    Jak najbardziej może. Czujnik zmętnienia wpływa na długość cyklu i temperaturę, ale woda po myciu wstępnym jest zawsze wymieniana.

    Wydaje mi się, że nie zawsze. Zrobiłem kilka cykli na programie "garnki 70 stopni" i chyba w dwóch przypadkach zmywarka nie wymieniła wody. Sprawdzę to jednak dokładnie i napiszę.
    kris8888 wrote:
    Nie wiem skąd się wziął ten mit u autora że proszek może rysować szkło.

    Ze słyszenia, więc może to mit. Jednak w przypadku kostki, mamy sprasowany proszek, w momencie kiedy po uwolnieniu z dozownika spadnie na dno zmywarki i się zaczyna rozpuszczać, może być tak, że rozpuszcza się nierównomiernie. Bardzo drobne, jeszcze nierozpuszczone kawałeczki pod dużym ciśnieniem wylatują z dysz uderzają z dużą prędkością w już porysowane szkło, degradując je jeszcze bardziej. Ale to tylko dywagacje.
  • #16
    mrice
    Moderator of Home appliances
    zrzeda wrote:
    mrice napisał:
    Jak najbardziej może. Czujnik zmętnienia wpływa na długość cyklu i temperaturę, ale woda po myciu wstępnym jest zawsze wymieniana.

    Wydaje mi się, że nie zawsze. Zrobiłem kilka cykli na programie "garnki 70 stopni" i chyba w dwóch przypadkach zmywarka nie wymieniła wody. Sprawdzę to jednak dokładnie i napiszę.

    Tą kwestię już skorygowałem, poczytaj wyżej.

    zrzeda wrote:
    Ze słyszenia, więc może to mit.
    zrzeda wrote:
    false

    W uproszczeniu zaliczył bym to do mitów.
  • #17
    kris8888
    Level 38  
    mrice wrote:

    W warunkach domowych nie bedzie to takie łatwe. Przeczytałem ciut wiecej o czujniku zmętnienia, jest on oparty n fototranzystorze. W sofcie modułu jest pewien zakres pomiarowy, jeśli odczyt wykroczy poza niego to z automatu zostanie ustawiony stan brudna woda i cykl zostanie maksymalnie wydłużony. Teraz trzeba by eksperymentować, moze się okazać, że jeśli w sofcie nie zostawili tolerancji to wyjęty czujnik może dać już błędne pomiary, ale to tylko teoretyzowanie już. Nigdy takich wygibasów nie robiłem.

    Tak, czujnik to fototranzystor plus dioda LED na podczerwień a pomiędzy nimi przepływa sobie "brudna" woda. Faktycznie sterownik zmywarki na początku programu robi test wszystkich czujników czy ich odczyty są w założonym konstrukcyjnie zakresie. Należałoby więc zastąpić fototranzystor odpowiednio dobranym rezystorem tak, żeby wymusić identyczny prąd jaki płynąłby przez złącze kolektor-emiter fototranzystora w momencie gdy jest oświetlony ("czysta" woda). Można to zrobić oczywiście od strony odpowiednich złącz sterownika a nie przy samym aquasensorze. Jest to zabawa i na pewno nie dla niedoświadczonej osoby w tematach elektroniki i naprawy AGD.

    mrice wrote:

    kris8888 wrote:
    Nie wiem skąd się wziął ten mit u autora że proszek może rysować szkło.

    To osobna kwestia warta poruszenia. Nie mniej każdy detergent zawiera drobiny ścierniwa, czy to będzie żel, płyn, proszek czy kostka.

    Tak, to prawda bo sam kiedyś zrobiłem test na pewnych markowych i bardzo reklamowanych przez producentów zmywarek, kostkach myjących, kupionych z promocji w hipermarkecie, rozpuszczając je w naczyniu z gorącą wodą. Na dnie naczynia został bardzo drobniutki, nierozpuszczalny piasek. Nie używam w związku z tym tych markowych kostek, bo nie są wcale lepsze a czasami nawet mniej skuteczne niż jakieś niemarkowe. Nie sądzę jednak żeby ten piasek rysował szkło, choć ma pewien destrukcyjny wpływ na łożyska ślizgowe pompogrzałki.

    mrice wrote:

    Na szkło równie destrukcyjnie wpływa sól.

    Sama sól nie bo ona nie ma bezpośrednio styczności ze zmywanymi naczyniami. Mówimy oczywiście o soli w zasobniku zmywarki. Destrukcyjnie na szkło wpływa silnie zdemineralizowana woda plus wysoka temperatura (pary wodnej). Dlatego niektóre zmywarki, np. Electrolux, mają specjalny zawór bypass w bocznej ściance zmywarki, którym do komory zmywania trafia pewna ilość zwykłej, nieodkamienionej wody, która miesza się w komorze zmywania razem z wodą, która przechodzi przez odkamieniacz zeolitowy. Powoduje to to, że woda użyta do zmywania nie jest całkowicie zdemineralizowana co w pewnym stopniu chroni szkło przed korozją. Niestety Bosch/Siemens nie ma tego patentu, tam woda do komory zmywania zawsze przechodzi przez odkamieniacz zeolitowy.

    mrice wrote:

    Tu akurat głównie właśnie problem jest przez ścierniwo z detergentów, a w zasadzie nieprawidłowej konstrukcji i delikatności tulejek, ale to już osobny temat rzeka i problem dziś w większosci zmywarek.

    To faktycznie jest problem i temat rzeka ale to też wina gównianych materiałów użytych przez producenta na łożyska ślizgowe pompogrzałki. Takie świadome postarzanie produktu.
  • #18
    zrzeda
    Level 9  
    W kontekście czujnika zabrudzenia wody chciałbym jeszcze dopytać, jak interpretować jego ustawienia. Można ustawić: Standardowy, Delikatny, Bardzo delikatny.
    Czy bardzo delikatny oznacza, że już niewielkie zmętnienie wody będzie skutkowało jej spuszczeniem a być może przy ustawieniu standardowym woda będzie zachowana? Dobrze myślę?
  • #19
    kris8888
    Level 38  
    Nie mam takich ustawień w mojej zmywarce więc nie pomogę. Instrukcja do Twojej zmywarki też nic na ten temat nie mówi. Czy dostęp do tych ustawień masz tylko z poziomu WiFi?
    Musiałbyś to przetestować bo czasami te ustawienia są nazwane nielogicznie i na przykład "Bardzo delikatny" można interpretować jako niewielki wpływ czujnika Aqua na proces zmywania. A może być też odwrotnie, że już bardzo delikatne zabrudzenie wody będzie wyłapywane przez ten czujnik. A w ostateczności może się okazać że wpływ tych ustawień jest żaden albo losowy.

    Ciężko to będzie przetestować bo trudno w warunkach rzeczywistych "wygenerować" w procesie zmywania wodę o identycznym zmętnieniu.
  • #20
    mrice
    Moderator of Home appliances
    zrzeda wrote:
    W kontekście czujnika zabrudzenia wody chciałbym jeszcze dopytać, jak interpretować jego ustawienia. Można ustawić: Standardowy, Delikatny, Bardzo delikatny.

    Ja też się z takowymi ustawieniami nigdy nie spotkałem. Jesteś pewien, że to dotyczy ustawień czujnika mętności ?
  • #21
    zrzeda
    Level 9  
    Ustawienia te są dostępne z poziomu apki:

    Zmywarka Bosch SMS4ECI26E/13 - nieszczelny pojemnik na środek czyszczący Zmywarka Bosch SMS4ECI26E/13 - nieszczelny pojemnik na środek czyszczący

    Generalnie to, co się w apce poustawia, faktycznie przenosi się do urządzenia, więc sądzę, że zmiana tego parametru może mieć jakiś wpływ. Jeszcze tego jednak nie testowałem. Ustawione mam na razie na: Standardowy.
  • #22
    mrice
    Moderator of Home appliances
    Tu się nie wypowiem, nie bawiłem się tym jeszcze.
  • #23
    kris8888
    Level 38  
    zrzeda wrote:

    Generalnie to, co się w apce poustawia, faktycznie przenosi się do urządzenia, więc sądzę, że zmiana tego parametru może mieć jakiś wpływ. Jeszcze tego jednak nie testowałem. Ustawione mam na razie na: Standardowy.

    Dziwne że instrukcja obsługi kompletnie to ustawienie pomija choć jest w niej wspomniane na temat możliwości zmian ustawień zmywarki poprzez aplikację i WiFi.

    Bardzo pożyteczna jest ta funkcja automatycznego otwierania drzwi po zakończeniu zmywania. Tego mi właśnie brakuje w mojej zmywarce Siemensa. Widzę że w końcu koncern BSH też zaczął to stosować choć Whirpoole i Electroluxy już dość dawno to miały zaimplementowane
  • #24
    zrzeda
    Level 9  
    kris8888 wrote:
    Dziwne że instrukcja obsługi kompletnie to ustawienie pomija choć jest w niej wspomniane na temat możliwości zmian ustawień zmywarki poprzez aplikację i WiFi.

    Fakt, tego ustawienia nie da się chyba zmodyfikować z panelu zmywarki, lub nie wiadomo, jak to zrobić. Myślę, że takie będą tendencje, żeby konfigurować sprzęt z aplikacji a nie z panelu urządzenia. Większa elastyczność. Łatwiej zmodyfikować apkę niż dodać funkcję do panelu. Choć z drugiej strony urządzenie samo może teraz ściągnąć sobie nowy firmware.

    kris8888 wrote:
    Bardzo pożyteczna jest ta funkcja automatycznego otwierania drzwi po zakończeniu zmywania.

    Jeszcze przydałoby się, żeby powylewała wodę z różnych zagłębień w naczyniach ;). W starym Siemensie też tego nie miałem, wiec ręcznie otwierałem drzwi i weryfikowałem, czy coś się nie przechyliło i woda nie została.
  • #25
    mrice
    Moderator of Home appliances
    zrzeda wrote:
    Choć z drugiej strony urządzenie samo może teraz ściągnąć sobie nowy firmware

    I tu będzie klucz dla producentów by zmuszać ludzi do wymiany urządzeń, podobną praktykę stosuje się w gsm.
  • #26
    zrzeda
    Level 9  
    Co do automatycznego otwierania drzwi, to jednej rzeczy nie rozumiem. Jak jest wyłączona, program "Garnki 70 stopni" trwa 2h 15m. Gdy włączymy otwieranie, ten sam program trwa już 2h 50m. To jest dodatkowe 35 minut. Skąd taka różnica? Samo otwarcie drzwi na koniec trwa zaledwie 2 sekundy.
  • #27
    kris8888
    Level 38  
    Może chodzi o to żeby większość pary wodnej skropliła się najpierw na ściankach wewnętrznych zmywarki (w czasie ostatnich kilkunastu minut programu, gdy już pompa cyrkulacyjna nie pracuje) a dopiero w ostatniej "fazie" suszenia następiło automatyczne otwarcie drzwi. Chodzi też o to żeby dużej ilości gorącej pary gwałtownie nie wypuścić ze zmywarki bo mogłoby to np. uszkodzić meble w kuchni

    Zmywarka specjalnie na koniec nabiera też zimnej wody do płaszcza żeby schłodzić ścianki wewnętrzne i w ten sposób zwiększyć stopień skraplania/suszenia wilgoci wewnątrz.
  • #28
    zrzeda
    Level 9  
    To by faktycznie tłumaczyło takie zachowanie urządzenia.