Auto jak w temacie , nie działa klimatyzacja. Wymieniona chłodnica z osuszaczem na nową Nissens , stara była dziurawa. Czynnik nabity ,prawidłowo. Po włączeniu kompresora wysokie ciśnienie jest 7-8 bar ,a niskie spada poniżej 0 ,zasysa wąż dosłownie . Wyłączy się
klimatyzacje i nic się nie zmienia niskie poniżej 0 , wysokie 7 , tak jakby czynnik po stronie niskiego ciśnienia został wciągniety . Dysza rozprężna może powodować takie cuda czy jednak kompresor ? Liczę na jakąś podpowiedź , robię klimatyzacje kilka lat ale jeszcze takiego przypadku nie miałem.
klimatyzacje i nic się nie zmienia niskie poniżej 0 , wysokie 7 , tak jakby czynnik po stronie niskiego ciśnienia został wciągniety . Dysza rozprężna może powodować takie cuda czy jednak kompresor ? Liczę na jakąś podpowiedź , robię klimatyzacje kilka lat ale jeszcze takiego przypadku nie miałem.