Odkurzacz mimo wymiany filtra na nowy i regularnym czyszczeniu, w trakcie pracy na turbo przechodzi na mniejszą siłę ssania i melduje error 10 mówiący o konieczności wymiany filtra lubi jego czyszczenia. Błąd nie znika po wymianie na nowy filtr. Proszę o radę.
witam mam problem z moim robotem caly czas gada filtr mokry lub zablokowany...filtry wymienione i reset zrobiony tylko nie gada nic o powrocie do ustawien fabrycznych...nawet apke zainstalowalem od nowa i na nowe konto...
Miałem to samo. nie chodzi o filtr przy pojemniku z kurzem, ale taką gąbeczkę na wylocie powietrza z odkurzacza... (u mnie aż śmierdziało przy czyszczeniu).. ale żeby się do niego dostać to w moim przypadku trzeba rozkręcić obudowę od dolu i tą część gdzie jest głośnik i wylot powietrza... z jakieś 12 śrubek jak nie lepiej i tam jest taka gąbeczką, na której zbiera się kurz. w sumie to chyba celowe postarzanie produktu bo sam tego nie wyczyścisz jak sprzęt jest na gwarancji - bo nie odkręcisz śrubek? a silnik jak nie ma gdzie wydmuchać powietrza.... to sami wiecie.
znajdź film na yt o tym błędzie ps. mam pierwszą wersję xiaomi. mam nadzieję że o tym samym modelu mówimy.
Dzień dobry wszystkim forumowiczom.
Dziś udało mi się pozbyć problemu o którym to piszecie; pacjent Roborock s7, często przy maksymalnej mocy odkurzanie pojawiał się komunikat o zapchanym lub mokrym filtrze. Mycie ani Wymiana filtra nie pomagała. Dziś problem się powtórzył mimo zdjętego mopa, co wywołało we mnie frustrację i zmusiło do działania.
Pojemnik na brudy był prawie pusty, filtr też czysty, a urządzenie obniża moc ssania. Wyjąłem pojemnik, stwierdziłem że znów jest sporo brudu wokół niego (szczelność połączenia pojemnika z obudową przy szczotce pozostawia wiele do życzenia), to mi dało powód do zmiany miejsca poszukiwań rozwiązania problemu i obejrzałem drogę powietrza za pojemnikiem na kurz. Bingo! Za pojemnikiem jest wejście do odkurzacza przykryte drobną siateczką na której miałem "naklejony" krążek 2mm brudu (coś podobnego do tego co się tworzy na filtrze w suszarkach bębnowych do ubrań), wyjąłem to by sprawdzić, czy nie jest to przypadkiem jakiś filterek (no nie był 😜 ), całość jeszcze potraktowałem odkurzaczem i problem zniknął 👍🏼
Spróbujcie u siebie sprawdzić ten element.
Na twoim miejscu spróbowałbym przyłożyć rurę odkurzacza między zbiornikiem na kurz a wejściem wentylatora ssącego robota. Połączenie w miarę możliwości uszczelnił szmatką a z drugiej strony? 🤔
Zawsze pozostają płuca: przetrzeć wylot przyłożyć usta i dmuchać z całej siły (krótko i mocno) + przyłączony odkurzacz; powinno pomóc.
Wiem, że brzmi to dość dziwnie, ale w ten sposób oczyszczałem ostatnio grzejnik ceramiczny, obudowa już zaczynała się przytapiać a na grzałce tumany kurzu; płuca + odkurzacz wystarczyły, (nie chciałem rozkręcać grzejnika bo jeszcze na gwarancji) myślę, że w robocie też powinno trochę pomóc.
Na filmie jest chyba S6 - zrzut ekranu na początku filmu (na zielonym tle).
Raz próbowałem, ale tak bez przekonania. Nawet jak się uda, to pewnie i tak tylko to półśrodek i siła ssania będzie ograniczona przez to co pozostanie.
A jak rozbiorę to filtry wylotowe usunę, bo w sumie po co one?
Dziwię się, że wogóle te filtry są tak zabudowane, chyba inżynierowie projektujący te urządzenia byli zbytnimi optymistami. Czyszczenie filtra wylotowego oraz dolotu o którym wcześniej pisałem powinno być ujęte jako standardowa czynność którą powinien wykonywać użytkownik, a zatem powinno się dać możliwość jej wykonywania poprzez takie zaprojektowania obudowy filtra by była możliwość jego zdemontowania jak to jest w zwykłym odkurzaczu.
P.S. do przedmuchiwania dobra jest też pompka do materaców; na pewno lepsza niż płuca 🤭, oczywiście najdokładniej zrobi się to rozbierając urządzenie, ale oczywiście dyskusja idzie w kierunku tego, by to ominąć.
Myślę, że inżynierowie nie bez przyczyny tak to zaprojektowali -- niewątpliwie ktoś ich zainspirował, że "serwis to też ludzie, muszą z czegoś żyć" .
Czyszczenie w serwisie to koszt 150zł.
U mnie usunięcie filtrów na wylocie spowodowało podniesienie poziomu hałasu, a błąd 10 nadal się zgłaszał. Po zdemontowaniu turbiny moim oczom ukazał się dramatyczny widok, wlot do turbiny zablokowany w 95% po czyszczeniu moja S6 odetchnęła pełną piersią, myślę że czeka mnie systematyczne czyszczenie raz w roku.
Witam, od jakiegoś czasu wyskakiwał mi błąd nr 10 (error 10) mówiący o filtrze.Probowalem wymiany filtra na nowy- bez skutecznie, pomogło mi jedynie rozkręcenie i wyczyszczenie turbiny oraz wylotu przy niej.Dziala jak nowy błędy już nie wyskakują polecam raz na rok Przeczyścić tak odkurzacz.Jesli chodzi o rozkręcanie urządzenia nie jest to takie trudne niestety żeby dostać się do turbiny oraz wylotu( przy wylocie znajduje się gąbka którą należy też wyczyścić) trzeba całe urządzenie rozkręcać ale jest to banalnie proste godzina zabawy i działa jak nowy)
Witam, od jakiegoś czasu wyskakiwał mi błąd nr 10 (error 10) mówiący o filtrze.Probowalem wymiany filtra na nowy- bez skutecznie, pomogło mi jedynie rozkręcenie i wyczyszczenie turbiny oraz wylotu przy niej.Dziala jak nowy błędy już nie wyskakują polecam raz na rok Przeczyścić tak odkurzacz.Jesli chodzi o rozkręcanie urządzenia nie jest to takie trudne niestety żeby dostać się do turbiny oraz wylotu( przy wylocie znajduje się gąbka którą należy też wyczyścić) trzeba całe urządzenie rozkręcać ale jest to banalnie proste godzina zabawy i działa jak nowy)
Zgadza się. Ale to jednak żałosne, że trzeba wszystko rozkręcać. Dla przeciętnego Kowalskiego/Kowalskiej to nie do wykonania. Nawet nie będą wiedzieć co jest przyczyną i jak się do tego zabrać.