Garaż blaszak - skraplanie się wody

Witam.
Jak mnie poinformowano problemem w garażu blaszanym jest skraplanie się wody. Znalazłem producenta, który oferuje tzw. podwójny dach, czyli na konstrukcje dachu przykręcana jest blacha trapezowa ocynkowana, a na tą blachę przykręcana jest blacho-dachówka. Powoduje to, że woda jak się skrapla to spada na "spodnią" blachę i jest odprowadzana na zewnątrz. Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem?

Tylko folia membranowa...

No to jakiś dla mnie absurd - bo woda się skrapla na tej blasze co jest nad przestrzenią garażu.

Chyba że może chodzi im o płytę warstwową - z zewnątrz dwie warstwy blachy, w środku warstwa jakiegoś materiału ocieplającego /pianka/ - to OK - pewnie ograniczy skraplanie...

A na skraplanie się wody - najlepszą metodą wentylacja czyli żeby garaż był nie za bardzo szczelny - szerokie szpary - kiedy powietrze ma takie same parametry na zewnątrz i w środku to nie ma się co skraplać?

r103 wrote:

A na skraplanie się wody - najlepszą metodą wentylacja czyli żeby

nic to nie da wiosna i jesienią masz wsio zalane skroplinami.

Strumien swiadomosci swia wrote:

r103 wrote:

A na skraplanie się wody - najlepszą metodą wentylacja czyli żeby

nic to nie da wiosna i jesienią masz wsio zalane skroplinami.

Dokładnie tak. Mam okapy blaszane na budynkach gospodarczych. One są na zewnątrz, czyli ani nie są ogrzewane, ani nie następuje jakieś gromadzenie się pary. Tyle, co w powietrzu zewnętrznym. I też się skrapla,
Ale mam sąsiada z "blaszakiem", nie słyszałem, żeby mu to sprawiało jakiś problem wielki.

Ja mam garaż z płyt betonowych i blaszany dach, ale woda skrapla się jedynie wtedy, kiedy jestem w garażu, czyli to para ze mnie się skrapla i pozostaje po moim wyjściu z garażu, a krople spadają na łoża maszyn i po kilku dniach zdarzało się że niektóre przyrdzewiały, mimo że mają powierzchnie natłuszczoną olejem wrzecionowym.
Aby tego uniknąć, od spodu przykleiłem 25 mm płyty z twardej pianki pokryte folią aluminiową. I problem zniknął.
Przypuszczam, że para wodna nie zniknęła z garażu, ale nie skrapla się na blasze dachu, tylko pewnie na zimnych betonowych płytach ścian i wsiąka w nie, bo nie widać na ścianach kropli wody.
Zresztą, nawet jakby spływała po ścianach to nie jest problem, bo nie będzie kapała na maszyny, tylko spłynie po ścianach na podłogę.
Inna przyczyna skraplania się pary i w ogóle jej pojawiania się w garażu jest brak izolacji wilgociowej w posadzce garażu i woda podsiąkająca w beton z podłoża odparowuje i skrapla się na najzimniejszych elementach garażu.
W lecie tego tak nie widać, ale właśnie wiosną czy jesienią temperatura gruntu jest wyższa od temperatury powietrza, a wilgoć z posadzki odparowuje i skrapla się na górnych najzimniejszych elementach wewnątrz garażu.