koleś kit wrote: Jeszcze teorie że popychacze napełniają się kilka minut dramat.
A ile? 10 sekund? Miałem golfa 4 w benzynie i tam popychacze klepały przynajmniej 2 minuty. Wyjechałem z parkingu dojechałem do pierwszych świateł i dopiero dzwiek silnika wracał do normy. Jak ma rozwalone popychacze albo popychacz to będzie i z czasem klepać cały czas. Ja widzę że ty tak piszesz byle pisać do każdego. Odpowiedzi typu ,,nikt ci tu nie pomoże" albo ,,my nie wróżki" itp zostaw dla siebie. Po to jest to forum żeby sobie pomagać na ile jesteśmy w stanie. Oczywistym jest ze nikt na 100% tutaj nie zdiagnozuje usterki ale chociaż trochę chęci i szacunku.
Dodano po 8 [minuty]:
mida1999 wrote: Michu11024 wrote: mida1999 wrote: a jest jakaś szansa, że może to być dwumas?
A drży silnik na biegu jałowym? Przy odpalaniu i gaszeniu słyszysz jakieś stuki? Biegi wchodzą płynnie?
właśnie nic, wszystko jest normalnie
Dodano po 1 [minuty]:
a jeśli sa to te popychacze to przeszkadza to w jeździe? Jutro jade nad morze - 600 km mam w jedną strone i mogę się spokojnie wybrać czy raczej nie?
Jak nic nie drży, biegi wchodzą normalnie, nic nie stuka podczas gaszenia i odpalania silnika to nie dwumasa. A co do tego stukania w silniku to jeżeli rzeczywiście popychacze to możesz jechać nad morze ale po powrocie warto sie temu przyjrzeć co to dokładnie bo uszkodzenie popychaczy niesie za sobą ryzyko uszkodzenia krzywek walka rozrządu.