ccrashq wrote: z tym ze mam zakres od 8 do 60 gdzie 8 przy 60 stopniach to 3 min
Na realne czasy wpływa też ustawienie maksymalnego zakresu temperatury, a do wyboru ja mam do 82 stopni albo do 87 stopni.
W zasadzie chodzi o fizyczną pozycję pokrętła od nastawy temperatur, a nie wskazywaną temperaturę.
Fabrycznie był zakres do 82 stopni i tabelka jest właściwa dla tego zakresu. Po zmianie zakresu do 87 stopni pozycja pokrętła ulega lekkiemu przesunięciu co skutkuje wydłużeniem czasu blokady palnika do kilku minut w zależności od ustawionej temperatury.
ccrashq wrote: a co sadzisz o tym zeby ustawiac kocioł na moc minimalna tzn moj ma 8 kw. i tak sie zastanawiam czy zostawiając na 8 czy zwiększyć
Skoro masz 8kW to masz model 20kW.
Pod kodem d.0 ustawiasz moc maksymalną dla trybu c.o.
Jeśli pod d.0 ustawisz moc minimalną 8kW to kocioł będzie pracował ze stała mocą 8kW.
Jeśli ustawisz 12kW to palnik w trybie c.o. będzie mógł modulować w zakresie 8-12kW.
Ale krok modulacji jest duży i w moim kotle wychodzi ok. 2kW.
Mój kocioł ma minum katalogowe 9,1kW i zmiana parametru d.0 ma wartości od 0 do 15 i skutkuje skokami mocy na poziomie ok. 9,1-9,5-10-12-14-16kW...
Precyzja skoków mocy jest dla mnie niezadowalająca ale ten typ tak ma i nic więcej się z tego nie wyciśnie.
Musisz sam na podstawie prób i błędów oszacować jaka moc maksymalna dla c.o. będzie najlepsza w Twoim przypadku.
Na kulturę pracy kotła znaczenie ma ustawiona moc oraz wydajność pompy, bo pompa nie jest elektroniczna tylko ma stałą wydajność, ustawianą skokowo przełącznikiem na obudowie pompy.
Wpływ ma też sama instalacja, jej wielkość, średnice rur itp., więc każdy przypadek jest indywidualny, dlatego nie podam Ci gotowca z optymalnymi ustawieniami, bo nie znam Twojej instalacji. Również znaczenie ma fakt, czy budynek jest ocieplony, czy też nie, bo wszytko ma wpływ na to, czy dana praca kotła będzie mniej lub bardziej satysfakcjonująca pod kątem komfortu cieplnego. Zresztą indywidualne odczuwanie komfortu cieplnego też jest ważne.
Nawet w swojej instalacji, którą w teorii znam to widzę, że w zależności od warunków pogodowych to chciałbym zmienić charakterystykę pracy kotła ale przy mocy minimalnej rzędu 9,1kW nie mam specjalnie pola manewru.
Z drugiej strony stare kotły preferują wysokie temperatury wody kotłowej, bo niższa sprzyja kondensacji, która jest szkodliwa dla takich kotłów.
W swoim kotle będę jeszcze eksperymentował z wysokością podnoszenia pompy, poprzez wymianę zaworu na bypassie, by zmniejszyć szumy na instalacji ale nie wiem jak to w praktyce wpłynie na kulturę pracy kotła i mojej instalacji. Muszę wprowadzić zmianę i obserwować efekty.
W nowszych modelach była śrubka do regulacji ciśnienia, czyli tzw. wysokości podnoszenia pompy, więc nie trzeba wymieniać żadnego zaworu na bypassie, a daje to jakąś dodatkową regulację.
Z drugiej strony masz moc minimalną o ponad 1kW mniejszą od mojego kotła, więc w teorii możesz uzyskać ciut lepszą elastyczność w pracy kotła. Nie wiem jak owe 8kW sprawowałoby się u mnie ale na pewno byłoby lepiej z mojego punktu widzenia.