Witam mam pewne problemy z elektryka w simsonie i nie wiem od czego zacząć.
Elektrykę cała kładłem jakiś rok temu ale Simson i tak nie jeździł, gry go naprawiłem zabrałem się za elektrykę i problemy są następujące.
1: Simson nie odpala na pozycji 1 na stacyjce ja 2 bez zarzutu, gdy odpalę na 2 i przełączę na 1 Simson przerywa jak by gubił. Iskrę.
2: działają tylko prawe kierunki gdy daje lewe to elba bzyczy i przepala bezpiecznik.
3. Brak lądowania i stopu.
I teraz tak z zapłonu wychodzą mi dwa biało czerwone przewody. Na jednym przewodzie światła nie działają wcale na na drugim przepala mi żarówki.
Gdy podłącze żarówkę bez pośrednio do przewodów z iskrownika najprawdopodobniej tych od lądowania czyli do czerwono Żółtego i jednego z tych bialo czerwonych to żarówka ledwo co się żarzy. Czy to może być zepsuta cewka w iskrowniku? Jak to można dokładniej sprawdzić bez użycia miernika? Noi co z tymi kierunkami jak sprawdzić elbe?
Elektrykę cała kładłem jakiś rok temu ale Simson i tak nie jeździł, gry go naprawiłem zabrałem się za elektrykę i problemy są następujące.
1: Simson nie odpala na pozycji 1 na stacyjce ja 2 bez zarzutu, gdy odpalę na 2 i przełączę na 1 Simson przerywa jak by gubił. Iskrę.
2: działają tylko prawe kierunki gdy daje lewe to elba bzyczy i przepala bezpiecznik.
3. Brak lądowania i stopu.
I teraz tak z zapłonu wychodzą mi dwa biało czerwone przewody. Na jednym przewodzie światła nie działają wcale na na drugim przepala mi żarówki.
Gdy podłącze żarówkę bez pośrednio do przewodów z iskrownika najprawdopodobniej tych od lądowania czyli do czerwono Żółtego i jednego z tych bialo czerwonych to żarówka ledwo co się żarzy. Czy to może być zepsuta cewka w iskrowniku? Jak to można dokładniej sprawdzić bez użycia miernika? Noi co z tymi kierunkami jak sprawdzić elbe?