Witam
Mam problem z żony Kijanką. Od strony mechanicznej wygląda to tak, że podczas próby ostrzejszego przyspieszania powyżej 2000 obr/min samochód mułowacieje i przestaje przyspieszać, jakaś reakcja jest dopiero, gdy się ujmie i delikatnie doda gazu. Nie zgłasza żadnych błędów, przynajmniej takich, które mogę odczytać prostym ELM i SdProg. Na pierwszy ogień poszedł temat przepływu paliwa, ale obydwa filtry wymienione, a temat nadal aktualny. Sprawdziłem EGR - grzybek zaworu chodzi lekko, ale zauważyłem, że elektromagnes słabo wypycha trzpień. Jednocześnie wyszło, że nie działa przepustnica powietrza, czego skutkiem ubocznym jest gaszenie silnika z przytupem. Sterowanie zaworem turbo działa. Mechanicznie i podciśnieniowo z przepustnicą jest wszystko ok, ale pomiar napięcia na wypiętej kostce od zaworka podciśnienia wykazał napięcie ok 10,5V, przy czym między zasilaniem a masą z akumulatora było już napięcie normalne, 14V. To samo wykazały pomiary na wtyczce EGR. Przy zasileniu cewek napięciem bezpośrednio z akumulatora było widać, że normalnie działa zarówno EGR, jak i przepustnica, stąd wniosek, że problemem jest w elektryce od strony sterownika silnika lub w nim samym. To też nie jest chyba normalny objaw, że zasilanie na kostce zaworu przepustnicy powietrza i kostce EGR pojawia się od razu po przekręceniu zapłonu i jest stale, bez względu na obroty silnika. Przez dwa dni samochód zapomniał o swojej przypadłości i zachowywał się przyzwoicie, ale niestety problem wrócił. Bardzo proszę o sugestie, bo skończyły mi się pomysły na diagnostykę, a chociaż samochodem da się jeździć, to nie jest to zbyt bezpieczne.
Załączam schemat elektryczny tego oprzyrządowania. Jest tam element sterowany z tego samego pinu, co przepustnica - opisany jako "electrical throttle actuator", ale nie potrafię go zlokalizować w samochodzie.
Mam problem z żony Kijanką. Od strony mechanicznej wygląda to tak, że podczas próby ostrzejszego przyspieszania powyżej 2000 obr/min samochód mułowacieje i przestaje przyspieszać, jakaś reakcja jest dopiero, gdy się ujmie i delikatnie doda gazu. Nie zgłasza żadnych błędów, przynajmniej takich, które mogę odczytać prostym ELM i SdProg. Na pierwszy ogień poszedł temat przepływu paliwa, ale obydwa filtry wymienione, a temat nadal aktualny. Sprawdziłem EGR - grzybek zaworu chodzi lekko, ale zauważyłem, że elektromagnes słabo wypycha trzpień. Jednocześnie wyszło, że nie działa przepustnica powietrza, czego skutkiem ubocznym jest gaszenie silnika z przytupem. Sterowanie zaworem turbo działa. Mechanicznie i podciśnieniowo z przepustnicą jest wszystko ok, ale pomiar napięcia na wypiętej kostce od zaworka podciśnienia wykazał napięcie ok 10,5V, przy czym między zasilaniem a masą z akumulatora było już napięcie normalne, 14V. To samo wykazały pomiary na wtyczce EGR. Przy zasileniu cewek napięciem bezpośrednio z akumulatora było widać, że normalnie działa zarówno EGR, jak i przepustnica, stąd wniosek, że problemem jest w elektryce od strony sterownika silnika lub w nim samym. To też nie jest chyba normalny objaw, że zasilanie na kostce zaworu przepustnicy powietrza i kostce EGR pojawia się od razu po przekręceniu zapłonu i jest stale, bez względu na obroty silnika. Przez dwa dni samochód zapomniał o swojej przypadłości i zachowywał się przyzwoicie, ale niestety problem wrócił. Bardzo proszę o sugestie, bo skończyły mi się pomysły na diagnostykę, a chociaż samochodem da się jeździć, to nie jest to zbyt bezpieczne.
Załączam schemat elektryczny tego oprzyrządowania. Jest tam element sterowany z tego samego pinu, co przepustnica - opisany jako "electrical throttle actuator", ale nie potrafię go zlokalizować w samochodzie.