Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem nowej stacji lutowniczej. Aktualnie używam KD855, taki chińczyk z nawiewem hotair, kolbą i regulowanym zasilaczem. Generalnie byłem z niej zadowolony, ale ostatnio coś się z nią dzieje. No i szukam czegoś nowego, z kolbą, która lepiej trzyma temperaturę i grotami o większej pojemności cieplnej bo ta aktualna kolba może i się nadaje do lutowania, ale gdy przychodzi wylutować coś co jest wlutowane w pole masowe to robi się dramat.
Kupię coś w miarę sensownego w kwocie około 1000 zł? Może być bez zasilacza, po prostu kolba i hotair, z większym naciskiem na jakość kolby, bo hotair to tylko do wylutu układów scalonych używam. Będę wdzięczny za wszelkie opinie.
Kupię coś w miarę sensownego w kwocie około 1000 zł? Może być bez zasilacza, po prostu kolba i hotair, z większym naciskiem na jakość kolby, bo hotair to tylko do wylutu układów scalonych używam. Będę wdzięczny za wszelkie opinie.
