Witam. W lodówce zepsuł się włącznik światła, jako że cena nowego włącznika jest absurdalna to wpadłem na inny pomysł. Otóż chcę to zrobić za pomocą magnesu i kontaktronu. Mniejsza o szczegóły mechaniczne bo z tym sobie poradzę. Otóż zakupiłem kontaktron nie taki jak trzeba. Ja potrzebuje taki którego styki rozwierają się po przyłożeniu magnesu, a ten co kupiłem działa odwrotnie. Wiem że pytanie może dziecinnie proste, ale czy dało by się odwrócić działanie za pomocą tranzystora? Na stykach włącznika jak są rozwarte panuje napięcie 5V. Po zwarciu styków zapala się oświetlenie. Zwierałem styki za pomocą miliamperomierza, płynie wówczas prąd około 1mA.