[Solved] Onkyo A-5000 - prawy kanał gra ciszej, delikatne zniekształcenia w lewym kanale

Witam.
Od niedawna mam problem ze wzmacniaczem Onkyo A-5000. Problem objawia się tym, że kanał prawy gra ciszej względem lewego kanału, natomiast w lewym przy cichym słuchaniu muzyki słychać zakłócenia (charczenie by było chyba najlepszym określeniem tego zjawiska). Zmiana głośności potencjometrem nic nie wnosi do sprawy, tak samo jak regulowaniem tonami. Również włączanie i wyłączanie filtrów (loudness czy low pass) nie wpływa na zmianę równowagi kanałów. Wymieniłem wszystkie kondensatory elektrolityczne obecne w torze audio lecz nie przyniosło to żadnego rezultatu. Zauważyłem, że była wymieniana końcówka mocy (STK-080), lecz nie sądzę aby ona tak wpływała na stan rzeczy. Zamiana bezpieczników głośnikowych nic nie daje. Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam.
Poniżej umieszczam schemat ideowy wzmacniacza.

Najprościej będzie jak zawęzimy obszar poszukiwań. Zewrzyj minus kondensarora C502 z analogicznym w drugim kanale i sprawdź czy dźwięk będzie taki sam w obu kanałach czy tez będą różnice jak dotychczas.. Nie wiem jakie ma oznaczenie ten drugi gdyż na schemacie jest jeden kanał tylko ale to będzie ten kondensator który jest podłączony plusem do pinu 1 układu STK.

Dodano po 40 [sekundy]:

W drugim kanale to będzie chyba C602

Na początek zamień miejscami głośniki by sprawdzić czy usterka pozostaje w tym samym głośniku. Czasem bywa tak, że przy niskich poziomach głośności daje znać zacierająca się cewka głośnika. Jest to wprawdzie podejrzenie, ale skoro mamy temat rozpracować, to od podstaw.

Do wejścia układu STK w ciszej grającym kanale podłącz źródło sygnału i zobacz czy jest racicznica w poziomie odtwarzanego dźwięku. Źródłem sygnału może być 1kHz sinus z generatora lub muzyka.

Jak nie będzie różnicy w poziomie sygnału to układ STK jest dobry i uszkodzenia należy szukać w przedwzmacniaczu lub w układzie regulacji barwy dźwięku.

Witam. Warto zwrócić uwage też na kondensator C501 i analogicznie co do kanału. One lubią zwierać z nie wielką rezystancją, przy tak starym sprzęcie. Watro też zrobić pomiar tych podanych napięć, czy zgodne ze schematem. Tu nawet prosta "sonda" zrobiona ze słuchawki dousznej i kondensatora szeregowo wstawionego( np.47uF,) ułatwi gdzie są zniekształcania dźwięku, przykładając "sonde" do odpowiednich punktów na wejściu i wyjściu TA7129.

ADB-6 wrote:

Na początek zamień miejscami głośniki by sprawdzić czy usterka pozostaje w tym samym głośniku. Czasem bywa tak, że przy niskich poziomach głośności daje znać zacierająca się cewka głośnika. Jest to wprawdzie podejrzenie, ale skoro mamy temat rozpracować, to od podstaw.

Zamiana głośników nic nie daje. Różnicę głośności między kanałami słychać również na słuchawkach.

Azog_Plugawy wrote:

Cześć. Czy te usterki przyszły w trakcie użytkowania przez Ciebie? Czy może nabyłeś sprzęt z takimi usterkami?

Nabyłem sprzęt z takimi usterkami o których dowiedziałem się już po kupnie.

Azog_Plugawy wrote:

Ok. Sprawdź ślady obecności od strony lutów. Wzmacniacze STK080 o których mowa w twoim sprzęcie są obecnie niedostępne na rynku, są za to podróbki, jeśli ten głośniej grający a trzeszczący na małym wysterowaniu wzmacniacz był wymieniany(co powinno być widać po lutach) to dalsze poszukiwania mogą nie mieć sensu. Ale jeszcze zapytam jak stan przełaczników selektora wejść, potencjometrów głośności, balansu oraz wyjść głośnikowych? Czy pracują poprawnie? Widzę tam jescze przełacznik mono/stereo patrzyłeś czy są jakieś zmiany w kanałach gdy go przełączasz?

Tego się obawiam, że obecnie dostępne na rynku układy STK to podróbki + tanie nie są. Selektory czy potencjometry są sprawne. Przy przełączaniu z mono na stereo nie ma różnicy jeśli chodzi o wcześniej przytoczone usterki.

Azog_Plugawy wrote:

Zerknij proszę czy nikt nie grzebał przy hybrydach?

Jeden układ był wymieniany. Wnioskuję po stanie spoiwa lutowniczego jak i nieco innym wyglądem układu STK.

To już sprawdzę po powrocie z pracy. Jeszcze sprawdzę kondensatory C501 i C601.

Poprzez rezystor R167 podawany jest sygnał audio na końcówkę STK- odłącz go jednym końcem, w drugim kanale znajdź odpowiednik tego rezystora i też odłącz jeden koniec a następnie podaj sygnał z prawego na lewy i odwrotnie. Będziesz wiedział czy uszkodzona końcówka, czy przedwzmacniacz.

rnb_bolii wrote:

Witam. Warto zwrócić uwage też na kondensator C501 i analogicznie co do kanału. One lubią zwierać z nie wielką rezystancją, przy tak starym sprzęcie. Watro też zrobić pomiar tych podanych napięć, czy zgodne ze schematem. Tu nawet prosta "sonda" zrobiona ze słuchawki dousznej i kondensatora szeregowo wstawionego( np.47uF,) ułatwi gdzie są zniekształcania dźwięku, przykładając "sonde" do odpowiednich punktów na wejściu i wyjściu TA7129.

W nocie katalogowej w miejscu kondensatora C501 jest on o wartości 470p zamiast 100p. Czy mogę ten kondensator zamienić (gdybym nie miał 100pF) na jakiś z zakresu 100 - 470pF? Chyba z R502 tworzy filtr dolnoprzepustowy?

Lasiaty wrote:

Czy mogę ten kondensator zamienić (gdybym nie miał 100pF) na jakiś z zakresu 100 - 470pF?

No i po co? Czy ustaliłeś że to właśnie on jest uszkodzony? Jesli nie to zostaw go w spokoju. Postępując w ten sposób to może wszystko wymień bo przecież ''mogło''; się uszkodzić. Aby naprawa miała sens wszelkie kroki muszą mieć sens.
Pisałem ci co możesz prostego i szybkiego zrobić aby podzielić cały tor na pół i skutecznie przekonać się czy problem jest w końcówkach mocy czy w przedwzmacdniaczu. Nie zrobiłeś tego ale chcesz wymieniać jakiś przypadkowy kondensator który żadną metodą nie został zidentyfikowany jako uszkodzony.

Tak na zaś chciałem się zapytać, gdyby on był uszkodzony. Po powrocie do domu dokonam czynności, które zalecono mi we wcześniejszych postach i dam znać.

Dodano po 8 [godziny] 59 [minuty]:

bajdu wrote:

Poprzez rezystor R167 podawany jest sygnał audio na końcówkę STK- odłącz go jednym końcem, w drugim kanale znajdź odpowiednik tego rezystora i też odłącz jeden koniec a następnie podaj sygnał z prawego na lewy i odwrotnie. Będziesz wiedział czy uszkodzona końcówka, czy przedwzmacniacz.

Zrobiłem wedle zaleceń i dalej lewy gra głośniej i dalej są obecne zakłócenia w nim. Wina leży jednak układzie końcówki mocy.

Pozostaje więc wymienić tą końcówkę na sprawną i oryginalną gdyż nieoryginalne zwykle nie działają poprawnie.

Jeszcze spróbuję na wolumenie się rozejrzeć za układem STK. Kiedyś tam był taki starszy facet, który posiadał różne "egzotyczne" układy w tym STK.

Lasiaty wrote:

Jeszcze spróbuję na wolumenie się rozejrzeć za układem STK. Kiedyś tam był taki starszy facet, który posiadał różne "egzotyczne" układy w tym STK.

Jakbyś nie zdobył owego STK to zrób tak jak zaproponował kolega Azog_Plugawy. Będzie to najlepsze rozwiązanie. Zwłaszcza jak wynika z treści ogłoszenia, że wzmacniacz jest sprawny tylko stan wizualny jest nieciekawy.

Lasiaty wrote:

Jeszcze spróbuję na wolumenie się rozejrzeć za układem STK. Kiedyś tam był taki starszy facet, który posiadał różne "egzotyczne" układy w tym STK.

Jeśli masz na myśli pana Bajana, to on już że dwa lata jak nie żyje. A jego syn ma stoisko na placu, ale nie ma żadnych tego typu elementów.

Tak, miałem na myśli p. Bajana. Niestety obecny wolumen wiele nie ma powiązań z elektroniką.
Końcówkę mocy zamówiłem na portalu aukcyjnym. Kiedy dotrze do mnie układ STK to nie omieszkam poinformować Was o wynikach.

Może IMPEL? Może Piekarz, może Soltronik? Jeszcze trochę tego zostało...

Jestem już po wymianie końcówki mocy. Zniekształcenia zniknęły z lewego kanału a poziom głośności jest jednakowy (oceniając na słuch) w obu kanałach. Bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Jestem już po wymianie końcówki mocy. Zniekształcenia zniknęły z lewego kanału a poziom głośności jest jednakowy (oceniając na słuch) w obu kanałach. Bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Dodano po 5 [minuty]:

Poprzez wymianę końcówki mocy STK080 w lewym kanale.