.. słabo grzeje
Jest tego ok. 170cm kabla. Rok temu zrobiłem taki grzejnik na buty 40x60cm przykryty płaska blachą dachową - miał podsuszać buty w nocy na ganku gdzie jest ok. 10*C zimą.
Po zbudowaniu nie grzało to imponująco, ale było trochę ciepłe (po założeniu blaszanej "obudowy"), kabel był niby gorący przy braniu w dłoń . Potem jakoś tak wydawało się że coraz słabiej grzeje, podejrzewałem że mechaniczny chiński miniaturowy termik "40*C" słabo działa, przerywa lub zaczął załączać się w jakiejś koszmarnej histerezie.
W tym roku postanowiłem zajrzeć do niego, "wyrzuciłem" termik ale zaskoczyła mnie obecna temperatura przewodu - na samym początku i na drugim zakręcie lekko parzący potrafi być po potrzymaniu w dłoni, ale reszta to tak na oko 36-38*C - człowiek zastanawia się czy w ogóle grzeje.
Czy te tanie kable z Alli po coś 2zł/m (przed nowymi cłami) tak szybko się starzeją?
Ktoś mnie oświeci w niuansach producentów / jakości? - czy po prostu tarafił mi się kiepski, niejednorodny kawałek (kupiłem tego 30 m).
Myślałem że to latami może grzać, a tu taka niemiła niespodzianka. Drugi podobny kabel który kupiłem na Alli (u innego sprzedawcy), ma lekko matową izolację zewnętrzną, a nie taką sztywną, błyszczącą jak ten i wydaje się działać nadal dobrze (przypięty do ciągle nie uruchomionego wodnego grzejnika w łazience) - choć cena właściwie identyczna obu była.

Jest tego ok. 170cm kabla. Rok temu zrobiłem taki grzejnik na buty 40x60cm przykryty płaska blachą dachową - miał podsuszać buty w nocy na ganku gdzie jest ok. 10*C zimą.
Po zbudowaniu nie grzało to imponująco, ale było trochę ciepłe (po założeniu blaszanej "obudowy"), kabel był niby gorący przy braniu w dłoń . Potem jakoś tak wydawało się że coraz słabiej grzeje, podejrzewałem że mechaniczny chiński miniaturowy termik "40*C" słabo działa, przerywa lub zaczął załączać się w jakiejś koszmarnej histerezie.
W tym roku postanowiłem zajrzeć do niego, "wyrzuciłem" termik ale zaskoczyła mnie obecna temperatura przewodu - na samym początku i na drugim zakręcie lekko parzący potrafi być po potrzymaniu w dłoni, ale reszta to tak na oko 36-38*C - człowiek zastanawia się czy w ogóle grzeje.
Czy te tanie kable z Alli po coś 2zł/m (przed nowymi cłami) tak szybko się starzeją?
Ktoś mnie oświeci w niuansach producentów / jakości? - czy po prostu tarafił mi się kiepski, niejednorodny kawałek (kupiłem tego 30 m).
Myślałem że to latami może grzać, a tu taka niemiła niespodzianka. Drugi podobny kabel który kupiłem na Alli (u innego sprzedawcy), ma lekko matową izolację zewnętrzną, a nie taką sztywną, błyszczącą jak ten i wydaje się działać nadal dobrze (przypięty do ciągle nie uruchomionego wodnego grzejnika w łazience) - choć cena właściwie identyczna obu była.