[Solved] Pralka Candy GVS44138TWC3/2-S - błąd E09

Witam,
Posiadam pralkę marki jak w tytule od 2 lat. Urządzenie działa lecz od czasu do czasu (raczej rzadko) od tak wyskakuje błąd E09, dzieje się to zawsze przy wirowaniu. Czytałem, że może być to wina programatora/ sterownika. Ok, ale sam silnik przy wirowaniu na wysokich obrotach (max 1300 obr.) piszczy jakoś tak dziwnie jak startujący samolot (nie zawsze) i mam wrażenie, że zaraz się rozleci, więc już sam nie wiem.

Pralka działa, więc każdy mówi daj sobie spokój ale ja jestem osobą, która woli zapobiec lub naprawić niż wywalić i kupić nowy sprzęt. Gdy pralka "ostygnie" przekręcając bębnem ręką słychać jakby coś delikatnie ocierało o komutator silnika. Generalnie pralka wieje tandetą i zdawałem sobie sprawę, że produkty tej marki jakością nie grzeszą, ale kupiłem ją dlatego, że mam małą łazienkę, a Candy ówcześnie jako jedyna oferowała wąskie suszarki, a co za tym idzie pralka tej samej marki pasowała wizualnie.

Może ktoś z osób zajmujących się naprawą AGD mógłby podsunąć pomysł co może być nie tak? Zależy mi aby uprzedzić awarie i nie wywalać sprzętu na śmieci. Dzięki

Trzeba ściągnąć pasek i zakręcić bębnem a następnie silnikiem i odpisać co chrobocze bęben czy silnik.

Cóż, zdjąłem pasek, pokręciłem silnikiem i nic nie słychać jakby coś było nie tak. No silnik jest szczotkowy może to tak ma być. Pokręciłem bębnem i nie wiem czy może nie jest to wina łożysk. Swoją drogą pierwszy raz w życiu widzę koło pasowe wykonane z plastiku ?. Załączyłem filmik. Może warto wezwać kogoś do naprawy tylko po prostu byle się nie okazało, że nic jej nie jest dzięki

Ewidentnie masz łożyska do wymiany. Niestety zbiornik trzeba ciąć by wymienić łożyska ponieważ jest zgrzewany: https://north.pl/karta/zbiornik-kompletny--wa...lki-candy-gvs44138twc32s,J15-2G-C2MD-79P.html
Jeżeli chcesz poszukać nowego zbiornika w lepszej cenie to zamieść zdjęcie tabliczki znamionowej pralki. Jeżeli chcesz oddać do naprawy to albo pytaj w lokalnych serwisach AGD o koszt takiej usługi albo wymontowujesz zbiornik i wysyłasz do firmy, która trudni się takimi naprawami.

Szok, ta pralka ma 2 lata a ja piorę że dwa razy na tydzień. W dodatku załadunek jest umiarkowany. Trudno będę ewentualnie kogoś szukał do naprawy w Łodzi- samemu zwyczajnie mi się nie chce zagracać mieszkania rozbieraniem pralki i próbą cięcia wanny (z resztą nie wiem czy bym umiał). Niemniej jednak ten błąd E09 sugeruje, że może coś jest nie tak ze sterownikiem w takim razie. Gdyby nie taka sama suszarka to bym tę pralkę zajechał po prostu ale teraz muszę przemyśleć naprawę.
A z drugiej strony w razie wymiany na inną pralkę jest jakaś godna polecenia marka czy model, do 1500... No 1700 zł, ja zbytnio nie orientuję się co teraz jest dobre co nie. Znam osoby, którym najtańszy sprzęt działa już latami a znam i takie, które potrząsneły portfelem bardziej a sprzęt już dawno jest wywalony dzięki.

Jest sporo tematów o zakupie pralki na forum i gdy trochę poczytasz to najbardziej godną polecenia będzie Bosch serii WAN ewentualnie coś z LG, ale zdecydowana przewaga po stronie Bosch.
Naprawa łożysk jeżeli sam byś zdemontował zespół piorący i wysłał go do firmy, która wymienia łożyska to myślę, że w 350 zł się zmieścisz, jakie ceny będą miały lokalne serwisy musisz już sam dopytać. Nowy zespół piorący może uda się znaleźć w cenie ponad 400 zł może będzie droższy więc sam musisz podjąć decyzję co dalej skoro jeszcze jest kwestia błędu F09.

kornel1995 wrote:

Szok, ta pralka ma 2 lata a ja piorę że dwa razy na tydzień.

To całkiem normalne zjawisko z nowymi Candy. Mówiąc brutalnie, ile kosztują, tyle są warte. Dość często spotyka się uszkodzone łożyska w tych pralkach w wieku 2-3 lata.

kornel1995 wrote:

błąd E09 sugeruje, że może coś jest nie tak ze sterownikiem w takim razie.

Jest to problem na obwodzie sterowania silnikiem. Jeśli jednak występuje okazjonalnie to może byćt o szukanie igły w stogu siana.

kornel1995 wrote:

A z drugiej strony w razie wymiany na inną pralkę jest jakaś godna polecenia marka czy model, do 1500... No 1700 zł,

Samą pralkę tak, coś z Bosch lub Elektrolux da się już w tym budżecie wyłuskać.

kornel1995 wrote:

Znam osoby, którym najtańszy sprzęt działa już latami a znam i takie, które potrząsneły portfelem bardziej a sprzęt już dawno jest wywalony

To kwestia na długa dysputę, zdarza się, ze tani sprzęt potrafi zaskoczyć. Zdarza się, że drogi sprzęt też się złoży, ale dużo zależy od dwóch czynników, pierwsze, serwisanta, wielu słysząc o łożyskach w klejonych zbiornikach czy uszkodzonej elektronice z gruntu wysyła sprzęt na złom twierdząc, ze nie opłaca się naprawiać, bo zwyczajnie nie potrafią tego zrobić, druga właściciela, są tacy których zgina jak mają zapłacić ok 500zł za łożyska w klejonym zbiorniku i mimo, że pralka kosztowała np 2500zł wolą ją wyrzucić.

Ok, dzięki za podpowiedzi. No nic zaryzykuję- pogrzebie kto w Łodzi zajmuje się wymianą łożysk w zgrzewanych wannach. Tak błąd E09 jest bardzo rzadko nie wiem 1 raz na 2 miesiące. Ostatnio się pojawił znowu więc pomyślałem, że napiszę a tu doszły łożyska. Chce naprawić pralkę- jest ładna ano i mam tak samo wyglądająca suszarkę wąska . Poza tym to jedyna z tych nowych, jakie miałem, która wszystko dopiera i ładnie płucze.
Co do samej candy, no droga nie była jakieś 1400 ówcześnie, ale mimo wszystko myślałem, że na łożyska to na pewno zbyt wcześnie . Być może teraz nowe będą jakieś lepsze. Dzięki za pomoc. Myślę, że temat można zamknąć

kornel1995 wrote:

Tak błąd E09 jest bardzo rzadko nie wiem 1 raz na 2 miesiące.

To nawet nie drap tego tematu.

kornel1995 wrote:

mimo wszystko myślałem, że na łożyska to na pewno zbyt wcześnie

Bo generalnie jest za wcześnie, ale zdarza się. Zastosowali kiepskiej jakości siemmeringi.

kornel1995 wrote:

Być może teraz nowe będą jakieś lepsze. Dzięki za pomoc

Czas zweryfikuje, ale znając życie, jedno poprawią, inne spartaczą i sprzęt bezawaryjny nie będzie.

Już po raz ostatni chciałem poprosić o werdykt. Załączyłem filmiki z działania tej szczęściary. Nie zawsze tak nawala ale zdarza się często. Dosłownie jak wiertarka w wielkiej płycie. Często wtedy gdy prania jest mniej. Nie widzę, że bęben lata więc czy to objaw łożysk? Tak jest od dawna dawna. Z tego wszystkiego zagłuszyło to odrzutowy silnik

Coś nie poszło z filmikami

Rzeczywiście, nie dodał się załącznik.
Dziś również udało mi się złapać. Tym razem prania było więcej, tłucze i jakoś tak dziwnie pracuje, mimo że bęben raczej o nic nie wali już wcześniej sprawdzałem. Czy to typowe dla łożysk? Pytam bo jeśli tak to po prostu podejmę się naprawy, chyba że to może jednak coś innego, amortyzatory, silnik... Da się wywnioskować ? Dzięki

Lekko słychać amory, ale rzekł bym w normie. Co do takiego szurania, to zaczął bym od silnika, albo jego łożyska, albo szczotki są marnej jakości i tak szorują.

Pralka naprawiona, znalazłem majstra. Zabrał cała do siebie wymienił łożyska, jakiś triak, szczotki w silniku- rzeczywiście były tragicznej jakości. Wanna rzeczywiście była nierozbieralna, musiała być cięta. Niemniej jednak łożyska wymienione nic nie cieknie- pralka działa jak należy. Super tanio nie było ale mniej niż za nową. Z resztą mnie urządza jej wygląd i, to że suszarka jest taka sama. Dziękuję za pomoc- majster mniej więcej wiedział na co się pisze a ja mam problem z głowy.