Witam. Odkurzacz jak w tytule.
Dorwałem go za darmo, miał iść na śmieci a ma raptem rok.
Odkurzacz pracował z pękniętym workiem, po włączeniu wył i czuć było zapach palonych ,,szczotek".
Po rozebraniu ujrzałem szczelnie zabite pyłem filcowe wkładki oraz piankowa otoczka dookoła silnika. Po wyczyszczeniu całości uruchomiłem silnik na napięciu 50V. Iskrzył dosyć intensywnie spod szczotek. Rozruszałem szczotki w prowadnicach, dotarłem pumeksem i iskrzenie prawie znikło. Prawie bo występuje minimalne przy samych szczotkach.
Przy 50V silnik pracuje bardzo ładnie, nie grzeje się.
Moje pytanie brzmi. Jest jakakolwiek szansa, że wirnik nie uległ uszkodzeniu? Dostępne są w ogóle wirniki do tego silnika?
I pytanie jeszcze jedno.
Mogę ewentualnie założyć silnik 309,1 starszego typu do regulatora od nowszego typu silnika? Udźwignie te 1600W?
Pozdrawiam
Dorwałem go za darmo, miał iść na śmieci a ma raptem rok.
Odkurzacz pracował z pękniętym workiem, po włączeniu wył i czuć było zapach palonych ,,szczotek".
Po rozebraniu ujrzałem szczelnie zabite pyłem filcowe wkładki oraz piankowa otoczka dookoła silnika. Po wyczyszczeniu całości uruchomiłem silnik na napięciu 50V. Iskrzył dosyć intensywnie spod szczotek. Rozruszałem szczotki w prowadnicach, dotarłem pumeksem i iskrzenie prawie znikło. Prawie bo występuje minimalne przy samych szczotkach.
Przy 50V silnik pracuje bardzo ładnie, nie grzeje się.
Moje pytanie brzmi. Jest jakakolwiek szansa, że wirnik nie uległ uszkodzeniu? Dostępne są w ogóle wirniki do tego silnika?
I pytanie jeszcze jedno.
Mogę ewentualnie założyć silnik 309,1 starszego typu do regulatora od nowszego typu silnika? Udźwignie te 1600W?
Pozdrawiam