Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Wymiana ogrzewania gazowego na elektryczne w domu z betonu komórkowego - jaki rodzaj CO wybrać?

jakubek56 14 Dec 2021 00:39 1347 22
Buderus
  • #1
    jakubek56
    Level 32  
    Posiadam dom parterowy wybudowany z betonu komórkowego o niskiej przenikalności cieplnej około 0,22 dodatkowo ocieplony styropianem 8cm.
    Okna są trzy szybowe.
    Obecnie źródłem ciepła jest ogrzewanie gazowe z nieużywanym kotłem węglowym.
    Posiadam również dwa panele solarne z zasobnikiem wody 200l. Które powodują nie zużywanie gazu w długim okresie roku.
    W lecie odbywa się zrzut wody do instalacji CO.
    Chciałbym ogrzewanie gazowe zastąpić elektrycznym.
    Jestem świadomy dużego poboru prądu.
    Będę miał możliwość zamontowania instalacji fotowoltaicznej o mocy około 9kWp, co powinno trochę zrekompensować pobór prądu.
    Moje zabezpieczenie przedlicznikowe to 3x25A.
    Obecnie na piecu gazowym mam ustawioną temperaturę około 42 stopni.
    Dom ma powierzchnię około 150m2.
    Nie posiadam ogrzewania podłogowego.
    Jaki rodzaj centralnego ogrzewania elektrycznego powinienem zastosować?
    Myślałem nad małym zasobnikiem wody podgrzewanym grzałką trójfazową który byłby wpięty w obieg pieca CO.
    Ale może istnieje bardziej ekonomiczne rozwiązanie?
    Obecnie ogrzewanie oraz kuchenka gazowa kosztuje u mnie około 3tyś złotych rocznie.
  • Buderus
  • #2
    Magister_123
    Level 36  
    jakubek56 wrote:
    Ale może istnieje bardziej ekonomiczne rozwiązanie?

    Duży bufor ciepła i grzanie wody w drugiej taryfie.
  • #3
    Zbigniew Rusek
    Level 37  
    Odradzam.Ogrzewanie elektryczne w polskich warunkach jest najdroższe. Przy tych samych temperaturach w pomieszczeniach jest ok. 2-krotnie droższe niż gazowe, a ok. 4-krotnie niż węglowe.
  • #4
    wnoto
    Level 34  
    Trzeba to policzyć. Zobacz jakie masz zużycie gazu obecnie. Czy gaz używany jest w kuchence , w innym urzadzeniu niż piec gazowy ?
    Do tego uwzględnij w największym pomieszczeniu klimatyzator do grzania i chłodzenia.

    Jeśli masz naprawdę ciepły dom to powinno to się spiąć finansowo , dodatkowo odzyskasz pomieszczenia , będzie czyściej.
    Ale trzeba to policzyć. Faktury w ruch a nie wróżyć z postów.
  • #5
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    Koszt 1kWh z gazu ( ziemnego) u mnie to 20 groszy, koszt 1kWh z fotowoltaiki to 20-35 groszy , a tobie braknie i bedziesz kupował po 75 groszy.
    Jaki jest sens inwestować 30-40kzł by płacić takie same rachunki za energię???
  • #6
    wnoto
    Level 34  
    Nie rozumiem :
    - co oznacza koszt 30-40 tys zł
    - dlaczego prąd z foto to 20-35 groszy

    Bez wyliczeń tylko "przymiotniki" a nie cyfry.

    Przyjmując że gaz i prąd będzie drożał podobnie to COP klimatyzatora powoduje że ciepło jest 3-4 razy tańsze niż z gazu , mimo kondensacji.
    A dojdą moim zdaniem taryfy dynamiczne gdzie warto będzie łapać tani prąd w bufory ... taniej niż gaz. Tym razem bez COP.
    Trzeba inwestować perspektywicznie.
  • #7
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    Taniej niż gaz? Cena hurtowa energii na naszym rynku sięga już 40 gr/kWh' a za gaz płacę 20 groszy ze wszystkimi opłatami.
    Przejście z gazu na ogrzewanie elektryczne to strzał w kolano!
    Nawet PC z SCOP 3,5 wychodzi drożej zwykłej taryfie.
    Gdy masz G12W to jest szansa ,że będzie taniej. Ale przy jakiej inwestycji?
    Mając instniejącą instalację gazową i kocioł nie widzę żadnego sensownego powodu na zmianę na inną.
  • Buderus
  • #8
    wnoto
    Level 34  
    andrzej lukaszewicz wrote:
    Cena hurtowa energii na naszym rynku sięga już 40 gr/kWh' a za gaz płacę 20 groszy ze wszystkimi opłatami.


    To chyba manipulacja. Dlaczego porównujesz cenę hurtową (regulowaną rozchwianym rynkiem) z ceną detaliczną (regulowaną przez OZE) ?
    Czy płacisz ceny takie jak są w hurcie za prąd ? Czy wiesz po ile jest wyceniany gaz na giełdzie a ile Ty płacisz ?
    Obie obie taryfy są w Polsce regulowane w oparciu o URE a nie o ceny na giełdach.

    Dodano po 4 [minuty]:

    andrzej lukaszewicz wrote:
    Nawet PC z SCOP 3,5 wychodzi drożej zwykłej taryfie.


    70 gr /3,5 = 20 gr.

    A są klimy które mają lepszy SCOP są klasy A+ i A++. Zimy coraz cieplejsze. W gratisie mamy klime w lecie i oczyszczanie powietrza + jonizacja.

    Ale podstawą jest dobra izolacja. U=0,22 to dobry parametr.

    Dodano po 1 [minuty]:

    wnoto wrote:
    Ale trzeba to policzyć. Faktury w ruch a nie wróżyć z postów.


    Ale staram się podejść do tego z rozsądkiem i brać wszystkie argumenty pod uwagę (oraz liczby !!!). Mam gaz, kominek i grzejniki elektryczne i wiem które z nich jakimi cechami i kosztami się szczycą.

    Dodano po 2 [minuty]:

    Takie dodatkowe pytanie: jak zmienia się sprawność sezonowa pieca w kolejnych latach ? Co ile lat jest liczony na wymianę, jakie sa koszty serwisu i kominiarza ? Ja mam atmosferyka który dodatkowo wychładza mi pomieszczenie bo musi ono .. to pomieszczenie mieć duży nawiew.

    Dodano po 10 [minuty]:

    Zbigniew Rusek wrote:
    Odradzam.Ogrzewanie elektryczne w polskich warunkach jest najdroższe. Przy tych samych temperaturach w pomieszczeniach jest ok. 2-krotnie droższe niż gazowe, a ok. 4-krotnie niż węglowe.


    Ile teraz kosztuje węgiel ? 1500 zł za tonę dobrego węgla 30MJ ? (nie wiem ale coś w radio mówili)

    1500 /4500 "kWh" = 33gr za kWh przy 100% sprawności.
    Biorąć pod wage piec który ma autor zapewne z 60% sprawności mamy .... 55 gr za kWh.
    I jak Twoje informacje.
    Jesli gdzieś zrobiłem błąd w wyliczeniach proszę o korektę.
  • #9
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    wnoto wrote:
    To chyba manipulacja. Dlaczego porównujesz cenę hurtową (regulowaną rozchwianym rynkiem) z ceną detaliczną (regulowaną przez OZE) ?
    Czy płacisz ceny takie jak są w hurcie za prąd ? Czy wiesz po ile jest wyceniany gaz na giełdzie a ile Ty płacisz ?
    Obie obie taryfy są w Polsce regulowane w oparciu o URE a nie o ceny na giełdach.

    A jak myślisz , jak długo utrzymają się zaniżone ceny? Kto do tego dopłaci?
    Za półtora roku ceny zostaną uwolnione, więc na pewno pójdą w górę, zamiana ogrzewania na elektryczne ( bo o tym pisze autor, a nie na PC) to szaleństwo i finansowy strzał w kolano.
    Masz tu manipulację:
    https://businessinsider.com.pl/gospodarka/trwa-cenowe-szalenstwo-na-rynku-energii-padl-rekord-na-polskiej-gieldzie/tdf2g04
  • #10
    wnoto
    Level 34  
    Manipulacją było dla mnie porównywanie cen z giełdy (wysokich prądu) z ceną Ure (regulowaną gazu).
    URE pozwoli na podwyżki od 15% do 20% ... a jak jest na giełdzie sam widzisz.

    Obecne ceny na giełdzie to niezłe zarobki dla branży energetycznej (może niekoniecznie w Polsce). Będą fundusze na inwestycje .... bo każdy chce zarobić na tych wysokich cenach. Banki też będą chętniejsze na kredytowanie nowych instalacji. To po pewnym czasie da nadmiar energii elektrycznej na rynku.
    Każdy kryzys powoduje reakcję. Nikt nie chce aby mu Putin stawiał dyktaty. Są możliwości do zmiany polityki energetycznej ale trzeba też woli rządów. Zobaczymy czas pokaże.

    Dodano po 6 [minuty]:

    Wystarczy że Europa zabezpieczy sobie na przyszły rok odpowiednie rezerwy gazu w magazynach i juz ceny prądu nie będą takie wysokie. Oczywiście o ile niemcy nie wyłącza EJ.

    Jutro zobaczymy procentowo o ile zwiększą się ceny taryf : grzania dla gazu W3 i prądu (G12)
  • #11
    andrzej lukaszewicz
    Level 40  
    wnoto wrote:
    Wystarczy że Europa zabezpieczy sobie na przyszły rok odpowiednie rezerwy gazu w magazynach i juz ceny prądu nie będą takie wysokie. Oczywiście o ile niemcy nie wyłącza EJ.


    Magazyny gazu są kontrolowane przez spółki powiązane z Gazpromem...
    Tanio już było i "to se ne vrati".
  • #12
    wnoto
    Level 34  
    I co z tego że są Gazpromu jak można nakazać utrzymanie odpowiednie zapasu. W Polsce tak wprowadzili prawo i wykosili konkurencje dla PGNIG ... to i w Europie powinno dać się zrobić. Trzeba tylko odpowiedniego prawnika znaleźć,

    Popatrz na NS2 .... notowania maleją na uruchomienie tego rurociągu. Putin chyba przeholował i wkurzył kawałek Europy. A to dobrze dla nas.

    Więcej OZE to tańsze ETS.
  • #13
    gaz4
    Level 33  
    andrzej lukaszewicz wrote:
    Taniej niż gaz? Cena hurtowa energii na naszym rynku sięga już 40 gr/kWh' a za gaz płacę 20 groszy ze wszystkimi opłatami.
    Przejście z gazu na ogrzewanie elektryczne to strzał w kolano!
    Nawet PC z SCOP 3,5 wychodzi drożej zwykłej taryfie.
    Gdy masz G12W to jest szansa ,że będzie taniej. Ale przy jakiej inwestycji?
    Mając instniejącą instalację gazową i kocioł nie widzę żadnego sensownego powodu na zmianę na inną.


    Cena hurtowa gazu wzrosła dziś do niemal 180 euro bo Putin nieco kurki przykręcił. Nie wiem też gdzie gaz ze wszystkimi opłatami będzie po 20 gr bo nowe ceny wygladają tak:

    https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=19774484#19774484

    Tu ceny gazu (z uwzględnieniem sprawności) oraz prądu dla różnych regionów które będą obowiązywały po nowym roku. Są miejsca w Polsce gdzie koszt kWh prądu w II-giej taryfie i gazu z kotła kondensacyjnego jest identyczny. Są też takie gdzie różnica między w/w sięga 10 groszy.

    Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie co się bardziej opłaca bo jest za dużo zmiennych od rejonu Polski zaczynajac na rocznym zużyciu, mocy i kosztach inwestycyjnych kończąc. Nie da się też powiedzieć jak w przyszłości będą się kształtowały ceny. Na razie sama energia elektryczna bez przesyłu w II-giej taryfie kosztuje tyle co ostatnio na giełdzie. Za to gaz bez przesyłu jest 2x tańszy niż na giełdzie. PGNiG bierze 2.7 mld zł pożyczki na bieżącą działalność, to cena zaniżania rachunków aby klienci nie doznali szoku. Te mld trzeba będzie kiedyś oddać, a za to zapłacą klienci. Z drugiej strony UE chce zlikwidować węgiel już za 10 lat co oznaczałoby pogrom w polskiej energetyce. A likwidacja gazu w indywidualnym ogrzewaniu po 2050r w całej unii jest przesądzona.

    Wszystko zmienia się tak dynamicznie, że trudno nadążyć. Dlatego na razie lepiej nic nie zmieniać i obserwować w jakim kierunku wszystko pójdzie. Żyjemy w bardzo ciekawych czasach co w/g chińskiego powiedzenia jest przekleństwem. Niestety.
  • #14
    wnoto
    Level 34  
    gaz4 wrote:
    Wszystko zmienia się tak dynamicznie, że trudno nadążyć. Dlatego na razie lepiej nic nie zmieniać i obserwować w jakim kierunku wszystko pójdzie.


    Jeśli da się tanio ocieplić dom ... to prawie zawsze warto :)
    Odnośnie gazu to dopowiem że rząd niejako zaplanował już następną podwyżkę gazu za rok bo nie pozwolił na realne podwyżki. Niby w pradzie też nie spełnił oczekiwań Elektrowni ale tu będzie bardziej stabilnie moim zdaniem.

    Dodano po 1 [minuty]:

    wnoto wrote:
    Jutro zobaczymy procentowo o ile zwiększą się ceny taryf : grzania dla gazu W3 i prądu (G12)


    25% dla prądu i 54% dla gazu.
  • #15
    jakubek56
    Level 32  
    Obecnie gaz kosztuje mnie za ogrzewanie i kuchenkę gazową około 3tyś złotych rocznie.
  • #16
    Zbigniew Rusek
    Level 37  
    jakubek56 wrote:
    Obecnie gaz kosztuje mnie za ogrzewanie i kuchenkę gazową około 3tyś złotych rocznie.
    Dawałoby to średnio 250 zł. miesięcznie. Oczywiście ogrzewanie jest tylko w sezonie zimowym - pewnie wtedy 500 zł./mies., mże nieco więcej w środku zimy (styczeń). Prad wyszedłby na pewno drożej (znacznie drożej).
  • #17
    gaz4
    Level 33  
    jakubek56 wrote:
    Obecnie gaz kosztuje mnie za ogrzewanie i kuchenkę gazową około 3tyś złotych rocznie.


    Czyli trochę ponad 10 tys kWh rocznie co pozwala na łatwe oszacowanie kosztu przejścia bo w temacie o kosztach ogrzewania dla takiego poboru liczymy. Jednak radziłbym na razie się powstrzymać, co najwyżej zmienić kuchenkę z gazowej na indukcyjną. Ma ona znacznie wyższą sprawność jednak oszczędność z tym związana nie bedzie duża. Ale daje większą wygodę i dlatego moim zdaniem warto. Trzeba też jak wyżej radzi @wnoto zobaczyć czy nie da się jeszcze docieplić domu. Dopiero gdy osiągnie sie max. efektywosci energetycznej w budynku można myśleć o zakupie pompy ciepła itp. Im mniej potrzeba mocy tym tańsza inwestycja :!:

    Co do PV to zastępowanie gazu w ten sposób nie ma ekonomicznego uzasadnienia. Chyba, że docelowo na 100% będzie pompa ciepła, wtedy tak. Ale jest kilka warunków. Pierwszy to zdążyć z oddaniem do użytku przed 1-szym kwietnia 2022r bo później nie będzie opustów i opłacalnośc bliska zeru. Drugi to posiadać jakieś źródło szczytowe niezależne od prądu, np. kominek. Jest coraz większy problem z mocą, w całej EU. Francja ostatnio importuje nawet 12 GW czyli połowę średniego popytu w Polsce, a niedawno była eksporterem! Austriacy już oficjalnie przyznali, ze ryzyko blackoutu czyli dużego padu sieci elektrycznej jest u nich 100%. Tak napisali, nie 99% tylko równo 100%! To między innymi wynik rosnącego popytu na prąd w celach grzewczych. O ile nocami nie ma on żadnego wpływu na sieć bo ciagle mamy nawet 10 GW zapas w dzień jest inaczej. Były dni gdy zapas mocy w Polsce był tak mały, że gdyby nie import to PSE musiałoby zacząć planowe wyłączenia.

    Dlatego kominek przy pompie ciepła jest tak ważny, gdy zrobi się mroźno warto w nim przepalić aby ratować sieć. Oraz własną kieszeń bo pompy powietrze - woda w czasie mrozów tracą COP i ze średniej ceny w okolicy 30 gr/kWh robi się chwilowa w okolicy 70 groszy. Gdy mrozy dłużej potrzymają ta chwilowa cena może oznaczać 2x wyższy miesieczny rachunek. O ile nie ma zakazu jak w Krakowie czy niedługo we Wrocławiu nie warto rezygnować z prostych rozwiazań z paliwem zgromadzonym w domu. Jeżeli pzrepchają "Fit for 55" 100% ryzyko blackoutu będzie w całej UE.

    Dodano po 4 [minuty]:

    Zbigniew Rusek wrote:
    jakubek56 wrote:
    Obecnie gaz kosztuje mnie za ogrzewanie i kuchenkę gazową około 3tyś złotych rocznie.
    Dawałoby to średnio 250 zł. miesięcznie. Oczywiście ogrzewanie jest tylko w sezonie zimowym - pewnie wtedy 500 zł./mies., mże nieco więcej w środku zimy (styczeń). Prad wyszedłby na pewno drożej (znacznie drożej).


    Zależy gdzie i w jakiej taryfie. W rejonie gazowym Gdańsk i II-giej taryfie Energa G12r cena prądu i gazu jest jak 1:1. Gdy zmienią podatek VAT z 23% na 8% dla gazu i 5% dla prądu to przez 3 miesiące 2022r prąd u mnie będzie nieco tańszy.

    https://serwisy.gazetaprawna.pl/energetyka/artykuly/8317653,obnizka-vat-gaz-ziemny-cieplo-prad-rozporzadzenie-mf.html
  • #18
    cirrostrato
    Level 38  
    Ocieplenie 8cm to kiedy to było robione(?), ja na początku XX wieku ściany ocieplałem 10cm, kilka lat później standardem było 15cm (np. docieplenia domów z wielkiej płyty w Warszawie, dopłaty z Unii i taki wymóg ,,płatnika''), dziś syn się buduje i w projekcie ocieplenie ścian 20cm (dach 30cm). Nie polecam ci docieplenia na dziś bo ceny styropianu powariowały (a to jeszcze podobno nie koniec...) ale pomyśl przyszłościowo nad tym. Wesołych Świąt.
  • #19
    gaz4
    Level 33  
    Odnośnie ocieplenia - w domach partetrowych gros ciepła ucieka przez sufit i dach. Warto zobaczyć czy nie da się tam dać dodatkowego ocieplenia co czasami jest bardzo łatwe. U mnie (stary 100 letni dom) były tzw. ślepe podłogi nad sufitem "ocieplone" polepą z gliny. Wystarczyło je wywalić i ułożyć w to miejsce wełnę mineralną aby bardzo niskim kosztem poprawić izolację budynku. Gdyby mi się chciało to mogę jeszcze dać wełnę pod dachem ale dostęp jest wyłacznie od zewnątrz. Nie chce mi sie na stare lata zrywać dachu bo zysk zbyt mały w porównaniu z kosztem robocizny. Niech się spadkobiercy martwią ;)
  • #20
    Mobali
    Level 41  
    gaz4 wrote:
    w domach partetrowych gros ciepła ucieka przez sufit i dach.
    Dokładnie! I nawet niewielkim nakładem inwestycyjnym można bardzo szybko poprawić bilans energetyczny takich budynków. Na przykład wykonanie sufitu z płyt GK obniżonego o dosłownie kilka centymetrów oraz rozłożenie warstwy wełny mineralnej na stropie nie kosztuje majątku, a daje odczuwalne efekty właściwie natychmiast.
    cirrostrato wrote:
    Ocieplenie 8cm to kiedy to było robione(?)
    Nie ma żadnego znaczenia kiedy "było robione". Teraz jest to stan zastany tej inwestycji i dla autora postu rzeczywistość. Trudno także krytykować kogoś, kto wykonał tę inwestycję zgodnie z obowiązującymi kiedyś zasadami. No i chyba przyznasz także, że rwanie tego wszystkiego tylko po to, żeby założyć ocieplenie grubsze byłoby zwykłym ekonomicznym absurdem? A zamiast mierzyć suwmiarką warstwę styropianu, raczej porównałbym rzeczywistą efektywność energetyczną przegród w tym budynku. Mam bowiem przypuszczenia graniczące z pewnością, że to nie ściany (z betonu komórkowego o niskiej przenikalności cieplnej około 0,22 dodatkowo ocieplone styropianem 8cm) odpowiadają za największą ucieczkę ciepła w tym budynku.
  • #21
    wnoto
    Level 34  
    @Mobali b.dobry komentarz.
    Welna na stropie i poszukanie "mostków" w obecnej konstrukcji. Na tym trzeba się skupić i będzie to najtańsze i racjonalne rozwiązanie.
  • #22
    gaz4
    Level 33  
    Mobali wrote:
    Na przykład wykonanie sufitu z płyt GK obniżonego o dosłownie kilka centymetrów oraz rozłożenie warstwy wełny mineralnej na stropie nie kosztuje majątku, a daje odczuwalne efekty właściwie natychmiast.


    U mnie największym problemem były skosy do których nie dało się dobrać inaczej jak od góry dachu. Jak napisałem zbyt kosztowne aby robić. Ocieplanie od wewnątrz przy pomocy wełny zawodne, a styropian też mi nie pasował. Ale znalazłem doskonałą metodę, płyty z pianki PIR firmy Eco Therm. Mają bardzo dobre właściwości izolacyjne, 6 cm odpowiada 10 cm wełny więc wpływ na wielkość pomieszczeń niezauważalny. Wybrałem wykończone włóknem szklanym z żywicą ze wzgledu na doskonałą przyczepność. Do skosów przyklejałem klejem montażowym, do czasu zwiazania stabilizowałem wkrętami g-k. Trzeba uważać aby wszystkie wykręcić bo jak sie zapomni mostek termiczny i widoczna plamka skroplonej pary. Wykończone gładzią, brak koniecznosci montażu płyty g-k to dodatkowa zaleta takiej metody. A są też inne - zero mostków, mała grubość, łatwy montraz. Wada tylko jedna, skurczybyki drogie są.

    Mobali wrote:
    Mam bowiem przypuszczenia graniczące z pewnością, że to nie ściany (z betonu komórkowego o niskiej przenikalności cieplnej około 0,22 dodatkowo ocieplone styropianem 8cm) odpowiadają za największą ucieczkę ciepła w tym budynku.


    Z teorii wynika, że lepiej dać jednakową np. 10 cm warstwę styropianu na wszystkie przegrody czyli dach, ściany i podłogi niż 20 cm na ściany i po 5 cm na pozostałe. W praktyce należy szczególnie zadbać o ocieplenie tam, gdzie jest największa różnica temp. dom-otoczenie jak sufit bo pod nim gromadzi się ciepłe powietrze. W przypadku podłogówek też potrzebny porządny styropian pod spodem. Gdy skończyłem ocieplanie brat wypożyczył kamerę termowizyjną i dokładnie obejrzałem dom od wewnątrz i zewnątrz. Poza kilkoma punktami na dachu nie było żadnych mostków, wszędzie na zdjęciach niemal jednolity kolor. Ale gdy popatrzyłem przez kamerę na okoliczne domy... czasami masakra. Np. ocieplenie ścian OK ale wokół okien gorące obwódki. W sąsiednim nieocieplonym budynku można było przez ścianę zobaczyć gorący piec. Takie "drobiazgi" to energetyczne wampiry powoli wysysajace ciepło z budynku ;)
  • #23
    cirrostrato
    Level 38  
    Syn właśnie buduje ,,domek nad rzeczką'' w założeniu letniak (wszyscy mieszkamy w Warszawie) ale technologicznie całoroczny, wczoraj dostałem od szwagra zdjęcia radosnej twórczości ekipy murarskiej (nie ma mnie na miejscu, syn wczoraj pojechał).....szczyty murowane do wierzchu krokwi a nie do spodu a nawet niżej, WIERZCH SZCZYTÓW ODDZIELONY OD ZEWNĄTRZ JEDYNIE DESKAMI POSZYCIA DACHU!!!!!!!!!! Sądziłem, że murarz o tym wie, w mojej okolicy (Targówek) aktualnie budowane kilka domów i wszędzie ocieplenie szczytów z wierzchu 15-30cm (w planach ściany szczytowe z zewnątrz ocieplone 20cm), fachman tłumaczy się niedokładnym planem (nie ma przekroju przez szczyty ale są przekroje przez ściany poddasza i tam jest pokazane PRAWIDŁOWE OCIEPLENIE więc nie kumam jego indolencji w temacie (reszta murów wykonana perfekcyjnie), gdyby to zostawić mielibyśmy ok. 4m2 nieocieplonego siporeksu ,,ocieplonego'' jedynie calowymi deskami....Właśnie moment temu miałem dyskusję z szefem murarzy, najpierw gadał, że jak zrobią jak my chcemy to więźba się zawali, przystaliśmy na to i niech robi TAK JAK MY CHCEMY BO MY ZA TO PŁACIMY...zmienił front ,,a bo trzeba było mówić o tym wcześniej''....w sumie wyszło na to, że ,,my tak robimy od lat i jest OK''.....ocieplenie dachu z czterema przerwami w ciągłości ocieplenia połaci dachu..........