Pytanie do kogoś, kto ma praktyczne doświadczenie z wymianą pojedynczej listwy podświetlenia matrycy,
która umieszczona jest pionowo na dużym radiatorze z aluminium w Philips 55PFL5507K/12 (chassis Q552.4ELA)
foto : radiator z listwami uszkodzoną i nową)
Wymontowałem radiator z diodami. Na listwie jest 80 diod - kilka jest uszkodzonych.
Zamówiłem nową listwę i teraz mam dylemat. Oryginalna listwa z LED do radiatora zamocowana była w "sposób mechaniczny".
W radiatorze są wytłoczone wypustki które wsuwa się w owalne otwory na listwie z diodami i przesuwa listwę,
która się zaciska na tych wypustkach i szczelnie przylega.
foto - widać listwa z otworami i wyfrezowane wypustki na brzegu radiatora,
Zamiennik z diodami dostałem bez otworków na wypustki z taśmą do przyklejenia. I teraz raz że musiałbym spiłować wszystkie wypustki z radiatora a jest ich 14 a potem na gładką już krawędź radiatora wkleić listwę z diodami.
Szczerze mówiąc wiedząc jak mocno potrafią się grzać diody a jest ich 80 obawiam się że za długo oświetlenie nie podziała.
Czy ktoś robił praktycznie takie wymiany i listwę wklejał na taśmę?
Działa to prawidłowo? Diody nie zjarają się za 10 minut ?
Szczerze mówiąc wiedząc jak mocno potrafią się grzać diody a jest ich 80 obawiam się że za długo oświetlenie nie podziała.
Myślę, że nie masz czego się obawiać. W większości tv listwy są na taśmę klejącą. Także ciepło będzie odprowadzone.
A czy na nowej listwie led masz jakieś otwory np do przykręcania do radiatora?
Have you replaced LED strips in this type of TV?
Diodes do not overheat?
Dodano po 12 [minuty]:
TELERADIOMECHANIKA wrote:
Myślę, że nie masz czego się obawiać. W większości tv listwy są na taśmę klejącą. Także ciepło będzie odprowadzone.
A czy na nowej listwie led masz jakieś otwory np do przykręcania do radiatora?
Zamiennika nie zamontujesz inaczej niż na taśmę o ile będzie trzeba spiłować radiator, bo tam po prostu na nic nie ma już miejsca.
Sama listwa z diodami jest na tyle wąska i upakowana diodami że już nie ma na nic miejsca.
Do tego radiator po przykręceniu ściśle przylega do ramki konstrukcji.
Zresztą zobacz na zdjęciu.
Położyłem obok się starą i nową listwę od strony złącza zasilającego.
Do tego sama taśma dwustronna jest dość wąska i niedbale przyklejona,
więc trochę mnie to zniechęca.
Pierwszy raz widzę taką konstrukcję że oświetlenie jest tylko z jednej strony z brzegu ... w szoku byłem jak rozebrałem.
Dotychczas wszystkie telewizory jakie rozbierałem z uszkodzonym podświetlaniem miały bądź świetlówki bądź diody zawsze rozmieszczone za samą matrycą.
Have you replaced LED strips in this type of TV?
Every day .
Diodes do not overheat?
Heat the radiator before gluing.
First I need to sand the contact surface of the heat sink.
There is glue tape on the LED strip, maybe you are right, a little heating will result in better sticking.
Nobody has yet confirmed that such a solution will not overheat the LEDs on the strip
Ja sobie radzę w taki sposób, że używam kleju termoprzewodzącego lub po prostu silikonu wysokotemperaturowego z zaznaczeniem, że gdy używam silikonu to tylko w kilku miejscach listwy tak aby przykleić ją do radiatora (usztywniam dociskowo na noc a silikon kładę na odtłuszczone kilka punktów) a w miejsca poza silikonem wrzucam po prostu pastę termoprzewodzącą z procesorów. Nigdy nic sie nie rozlało, nie ciekło a i chłodzenie jest ok. Taki sposób domowy i nie sądzę że mocno katastroficzny albowiem wolę te kilka punkcików silikonu + pasta termo jak tam jakąś taśmę klejącą.
Nie przejmuj się, nasi rodacy też nie umieją poprawnie pisać i co gorsze - czytać też nie.
geco wrote:
Ja ścinałem wystające nity szlifierką tak aby listwa równo się przykleiła .
Ja używam jedynie pilnika, wszak radiatory to miękkie aluminium, dosłownie chwilka szlifu i "brzuszki" są płaskie. Trzeba tylko uważać, aby pył ze szlifu nie dostał się gdzieś pod diody LED bo będzie "niezła" choinka.
Ja sobie radzę w taki sposób, że używam kleju termoprzewodzącego lub po prostu silikonu wysokotemperaturowego ....
Szczerze mówiąc o czymś takim właśnie myślałem.
Moje obawy wiążą się z tym że listwa z diodami ma tylko 8mm szerokości
i zastanawiam się czy jestem w stanie na tyle ściśle ją przykleić na stałe,
że odprowadzanie ciepła będzie wystarczające a do tego że listwa np.
właśnie od temperatury nie odklei się podczas pracy tv i będzie po zawodach.
W konstrukcjach jakie dotąd trafiałem paski z diodami były szerokie i sporo było taśmy.
Przyklejane za ekranem w miejscach gdzie był dobry dostęp.
Tutaj lista jest z boku na wąskim zagiętym radiatorze
a Chińczyk dał listę z LEDami pasek taśmy który jest węższy niż 8 mm.
A jakiego kleju czy silikonu używasz i jaki Ci się sprawdza a jaki Ci się nie sprawdził
albo ewentualnie co nie szło jak powinno być ? Miałeś jakieś "klęski" ?
Wymieniałeś taśmy w starszych konstrukcjach jakie też trafiałem czy w czymś takim
jak ten Philips też ?
Dodano po 6 [minuty]:
jeloi wrote:
Quote:
Колеги, пишете и на родния ни полски,
Write as conveniently as you like.
But it's best in English, because I don't know if all Bulgarian letters are displayed correctly when Windows is Polish.
A jakiego kleju czy silikonu używasz i jaki Ci się sprawdza a jaki Ci się nie sprawdził
albo ewentualnie co nie szło jak powinno być ? Miałeś jakieś "klęski" ?
Ogólnie mówiąc to klęsk nigdy nie było, wszystkie listwy jakie udało mi się do dziś wymienić nadal działają, nie mam zakładu, serwisu, naprawy jedynie po znajomych i rodzinie (zatem u najgorszych klientów z możliwych). Bardzo często nie ma funduszy na chemię i podobne, dlatego kombinuję ile wlezie i z listwami też kombinowałem. Obecnie mam na stole Toshibę 40RL938K i w niej listwa także ma około 6,7mm szerokości i była "wpięta" na tzw. bolce wciskane w "dołki". Bolce zeszlifowałem i postąpiłem dokładnie tak, jak zawsze czyli zwykły silikon odporny na wysoką temperaturę (gdy nie miałem jeszcze kleju) który z czasem został zastąpiony przez coś podobnego (klej do alu) z poniższej fotki. Nigdy nie odkleił się i bardzo dobrze przywiera do aluminium, płaciłem za dużą tubę około 28zł jakiś rok temu (zużyłem może 5% do dziś). Listwę i radiator zawsze najpierw szlifuję papierem p120 i p80 aby zrobić na nich mikro-rysy, szlifuję w kilku miejscach punktowo a potem odtłuszczam jedno i drugie zmywaczem a następnie, np. jeśli listwa ma 40cm to daję kleju max.0.1grama zaczynając od początku listwy z zakresem co 5cm (daję dosłownie jeden mały punkcik, taką prawdziwą kropelkę). Następnie między te punkciki nakładam bardzo cieniuteńko pastę MX2 lub MX4 lecz staram się aby paski pasty zaczynały i kończyły się minimalnie 2mm przed i za każdą kropeczką kleju. Wtedy przykładam listwę do radiatora (mając na uwadze że mam tylko jeden "ruch" i staram się ją przyłożyć w taki sposób aby nie "jeździć nią" (nie przesuwać) na boki częściej aniżeli tylko raz w lewo i raz w prawo (w celu rozsmarowania kleju i pasty) i suw taki ma wtedy maksymalnie po 1mm w lewo i prawo. Listwę dociskam na noc (schnięcie kleju kilka godzin) czym się da, różnych metod w zależności od rodzaju listwy i radiatora (kształtów) używam, ściskacze, nawet śruby z nakrętką 6mm w dużymi podkładkami z możliwością złapania podkładkami radiatora i listwy a potem delikatne (umiejętne) skręcenie tego tak, aby docisnąć radiator z listwą. Sposoby nigdy mnie nie zawiodły, akurat w tym roku rozkręcałem drugi raz inną Toshibę (40RL939) w której wymieniałem ledy w październiku 2020, nawet milimetra się nie przsunęła bądź odkleiła. Wydaje mi się też, że jeśli dotychczas matryca nie ucierpiała (jakies plamy, wypalenia, zmiana barw kolorów i tak dalej) i przede wszystkim nie grzeje się panel w miejscu bliskiemu listwie to ciepło z LED jest odprowadzane prawidłowo.
Co do taśmy samoprzylepnej która jest na nowych listwach to z tego co już wiem, wszyscy producenci kleją te listwy od jakiegoś czasu. Dobry sposób na tzw. "postarzanie sprzętu", bo prędzej czy później któraś dioda spali się, nie wytrzyma temperatury, albowiem ta taśma między listwą a radiatorem na bank nie jest jakaś termoprzewodząca, ucieknie tylko tyle temperatury ile zdoła przedostać się przez te taśmę. Nie wiadomo jakich klejów/taśm producenci używają lecz gdy popatrzy się na rynek telewizorów z uszkodzonym podświetleniem to wszystko jest już jasne. Takie mam na razie zdanie.
ps. Co do klejów i ich właściwości to wypowiem się za tydzień lub dwa, właśnie jestem w trakcie "szlifowania" aluminium, miedzi i ołówków na proszek w celu wykonania własnego lakieru przewodzącego prąd, już mnie szlag trafił "cenowo" bo płacę za te przyjemnośc zazwyczaj około 7-9zł w zależności od sklepu za towar o wadze 2x1,5ml. Tak, tak, łącznie 3ml które nie wystarcza mi nawet na jedną naprawę choćby ścieżek w pilotach więc trzeba wykombinować coś swojego, zatem w tematyce klejów "kiosko/marketo dostępnych" i ich specyfikacji będę "oświecony" dość mocno za jakieś 2 tygodnie.
ps2. a gdy mowa o testach to ja mam dostęp do utylizowanych starych komputerów pc u znajomego "dziadka", wszystko idzie do rozbiórki, jest masa starych wraków z lat nawet od 1990 do teraz, często jakieś stare procesorki typu Celeron-D trafiają się więc na nich testuję te moje twory, dzięki temu wiem że procesor Celeron-D spokojnie może działać na zwykłym silikonie (tym czerwonym) do silników spalinowych, serio. Zero pasty na procesorze, sam silikon (warstwa dosłownie poniżej ułamka milimetra), dotarte to radiatorem (przesuwane i rozprowadzane) i procesor w testach na obciążeniu pokazywał około 80C i nigdy się nie spalił a testowany był kilka dni. To samo robię z resztą klejów i past własnej roboty, obecnie testuję klej z domieszką proszku z przewodów miedzianych w stosunku 85/15 (85% miedzi, 15% kleju SuperGlue) i jest to na procesorze Amd Athlon II (procesor za 3zł z allegro). No i działa, jakoś to działa a działa po kilka godzin dziennie + kilka testów w benchmarkach, temperatura maksymalna jaką procesor osiągnął w stresie to 83C z wentylatorem pracującym na 3 biegu, czas testu około 65min (cineBench). Dla porównania - pasta MX2 na tym samym CPU przy tym samym teście = 79C.
ps3. zapomniałem wyżej dodać, klej staram się dawkować w miejsca "nie pod diodą!" czyli wybieram te miejsca między diodami (jeśli jest taka możliwość), stawiam kropeczki z klejem między diodami a nie bezpośrednio pod nimi i są to kropeczki naprawdę bardzo małe, te 0.1 grama wyżej jest lekko przesadzone bo tak naprawdę tego kleju dawkuję coś w deseń "lekko zamoczona w kleju główka szpilki i dotknieta wtedy do listwy".