Ogrzewanie z podziałem na strefy - wygoda plus optymalizacja kosztów

Question

Cześć, mam kocioł Vaillanta Ecotec Pro (niekondensacyjny kombi), steruje tym bezprzewodowy Auraton 2025 RTH. Mam duże dwupoziomowe mieszkanie, 11 grze...

Anonymous · Answer

Odpowiem Ci szczerze, bez urazy ale masz bardzo wymagającą klientelę i bez "szkolenia" ów klienteli nie da się ogarnąć tego tematu tak, aby nie pociągnąć za sobą (zbędnych) kosztów. Zapodam Ci w punktach jak ja to widzę:

1. każde z pomieszczeń strefowych powinno być oddzielane solidnymi drzwiami z solidnymi uszczelkami, solidne drzwi to np. pełne drewno a nie papier z Ikei.

2. klientela obsługująca ów pomieszczenia powinna przystosować się do musu zamykania za sobą drzwi po wejściu lub wyjściu z pomieszczenia, chodzi o to aby nie powodować zbędnej cyrkulacji powietrza o różnej temperaturze

3. z góry powinna zostać ustalona temperatura każdego z pomieszczeń wtedy i kaloryfer ustawiony tak, aby te temperaturę trzymał. Bez szczelnych 'stref' nie da się tego niestety ogarnąć, cyrkulacja powietrza jest bardzo szybka i np. dzięki prawu fizyki ciepłe powietrze zawsze wędruje ku górze wypychając zimne niżej, zatem ciełolubnych wypchaj na 1 piętro a zimnolubnych na dół (w miarę możliwości) i wtedy będzie łatwiej ustawić temperatury tak, aby zbędnie nie używać prądu/gazu/oleju czy tam nawet koksu.

Drzwi do każdego pomieszczenia definitywnie muszą być zamykane zawsze i być szczelne bo inaczej temperatury wymieszają się i nic z takiego kombinowania nie wydzie, taka jest niestety prawda. Bez podziału na mieszkańców też nic nie wyjdzie, będziesz grzał na maxa aby tym na dole było cieplej a Ci u góry okna pootwierają bo za gorąco i z grzania nici, wypuszczą wszystko to co nagrzałeś. Przerabialiśmy ten schemat w domku jakieś kilka lat temu.

bhtom · Answer

Witam,No właśnie ktoś po to wymyślił głowice termostatyczne na grzejnikach, żeby w razie potrzeby regulować sobie indywidualnie temperaturę w danym pomieszczeniu, w zależności od potrzeb.Pozdrawiam.

Lowell · Answer

No i właśnie tu mam problem - dzieci na piętrze idą spać, a chcemy z żoną posiedzieć jeszcze na parterze. Obecnie mam wybór - albo dzieci śpią w 20 st.C i my mamy komfort, albo my siedzimy w zimnym, albo biegam po mieszkaniu i kręce zaworami, tylko jeszcze muszę pamiętać, żeby je z powrotem odpowiednio ustawić przed pójściem spać. To jest bez sensu, chciałbym to ogarnać apką/ekranem.

Anonymous · Answer

Wie kolega ile czasu potrzebują grzejniki aby ostygnąć? Skręcenie grzejnika godzinkę przed snem nic nie daje. Druga sprawa to taka, że w kraju wyzysku informatyczno/technologicznego w którym sprzedaje się 90% sprzętu który nie działa ... kombinowanie mija się z celem. Już szybciej zda egzamin przemyślana wentylacja (dodatkowe kratki wentylacyjne) i zabawa z "uszczelnianiem" drzwi, serio. Elektronika fizyki nie pokona, każda zabawka będzie wywaleniem kasy w błoto. Trzeba zacząć od planu budynku (okna, drzwi, szyby wentylacyjne, ogrzewanie, wydajność ogrzewania, wydajność wentylacji, kierunki cyrkulacji, przenikliwość cieplna, strata cieplna, izolacja (drzwi, okna, dach)) i na bazie tego wszystkiego ułożyć plan ogrzewania konkretnych (strefowych) pomieszczeń. Moim zdaniem całość powinna być tak przemyślana i wkonana, aby kurków przy grzejnikach nigdy nie ruszać. Można tego dokonać znając wielkości pomieszczeń i wydajność energetyczną grzejników, pompy i pieca. Jest dużo liczenia, planowania i testowania ale spokojnie można to ogarnąć nawet i wielkością grzejników, na dole bardzo duże a u góry mniejsze i tak dalej i dalej. Widziałem dwa lata temu budowę domu w Finlandii, stawiał go sobie technik/budowlaniec (Polak), wszystko przemyślane od A do Z i wiesz co tam zamontował? On ma dwie isntalacje (osobne, niezależne) na jednym piecu. Może je zamykać/otwierać z osobna lub razem, dwa układy działają osobno no i nie ma po jednym grzejniku w pomieszczeniu lecz po dwa (duży i mały) i na te chwilę (pisałem do niego maila 1h temu) za oknem mają około -4, w piwnicy +10, na parterze (gdzie kuchnia, salon, 1 sypialnia, 1wc, 1korytarz) +22C a na górze (3 pokoje + 1łazienka + 1korytarz) +18C. Na dodatek w pokojach na piętrze mieszka córka która lubi zimno więc ona ma okolo +16C ale w pokoju obok u kuzyna jest +19C. Z tego przykładu zaczerpałem info dot. cyrkulacji, drzwi i nawet okien z 3 szybami.
I u nich nie ma paneli, elektroniki, wszystko jakby to ująć w "analogu".
Ostatnia już sprawa to ocieplenie budynku. Przykłady i sposoby czerp tylko i wyłącznie z północnych części globu a nie z Polski! Północna Kanada, Alaska, Skandynawia, Rosja i tak dalej. Tam mają już przemyślane i konkretnie sprawdzone sposoby na tanie ogrzewanie bo to co zapodają tutaj np. w Polsce do niczego się nie nadaje. Zwykłe ocieplenie takie jak stosuje 98% budowlańców w Polsce nie zdało egazminu na północy Finlandii w której przy dobrej zimie potrawi i -40C na termomentrze wystukać, tam ocieplenie jesyt całkiem, całkiem inne i 3x grubsze jak u nas. Inne są też okna i drzwi, okna to minimum z 3 szybami a drzwi podwójne. Ważna jest też cyrkulacja czyli umiejętne poznanie swojego budynku w celu nie wypuszczania ciepła w kosmos czyli bez termowizji zimą się nie obejdzie, budynek budynkowi nierówny. I tym sposobem wujo ma elektryczne rolety które przy odpowiednich podmuchach wiatru (kierunek) lub przy spadających temperaturach odpowiednio okna zasłaniają z automatu. Niby błaznada ale oni za całą zimę 2020 (ogrzewanie gazowe) zapłacili około 1800 euro gdy inni ludzie płacili po 3800-4500 euro za sezon.

WojtekRav · Answer

Jedna sprawa to oszczędności, a druga to komfort cieplny. Bez automatyki ciężko dostosowywać komfort do swoich aktualnych potrzeb i pozostaje przywyknąć do potrzeb, które ktoś sobie wymyślił na etapie budowania domu bo głowicami przy grzejnikach kręcić nie można. Kolega pytał o to co może zrobić aby zaoszczędzić w stanie aktualnym, bez burzenia i stawiania nowego domu obok. A przykręcanie ogrzewania w pomieszczeniach w których nikt nie przebywa da jednak oszczędności przecież fizyka mówi że strata ciepła zależy od delta T a jak ta będzie mniejsza to i strata mniejsza.

Anonymous · Answer

W przyszłą zimę na bazie nowych cen gazu, prądu i całej reszty kolega zacznie burzyć i przerabiać, serio, zobaczysz. Wtedy, będzie bardzo, bardzo żałował że nie zaczął już dziś, wszak nowe termiczne okna z 4 szybami są jeszcze w cenach dość przyzwoitych, zgadnij zatem jak przyzwoite będą gdy kilka set tysięcy ludzi zacznie się za nimi rozglądać. Fakty trzeba umieć przewidywać i ich skutki przeskakiwać, my za piec w domku daliśmu 8999zł brutto a dziś ten sam piec (identyczny) kosztuje ponad 17000zł. Dobry węgiel jeszcze rok temu kosztował średnią 800-1000 za tonę a dziś kupić to samo za 1500-1700 graniczy z cudem, spokojnie, spokojnie, na przykręceniu kurków i montażu automatyki się nie skończy, to dopiero początek no bo chyba nie wierzysz że na CNG z USA Polska da Ci oszczędzić, coooo? To początek końca tych, dla których zakup kawałka ziemi i budowę szopy był jedyną możliwością na to, aby nie wylądować w wielkim mieście na dworcu, w mieście w którym niegdyś M2 było droższe o 100-200% aniżeli zakup gruntu i budowa szopy gdzieś 20km od miasta. Przyszła pora i na tych, którym czynszyki po 500-900zł na miesiąc do S.M. nie pasowały, spokojnie, wykończą ludzi kosztem utrzymania domów no bo już dziś koszt samego tylko ogrzewania i koszt ciepłej wody (przy 5 osobowej rodzinie) przewyższa standardowy roczny czynsz w S.M. i o to chodziło a będzie jeszcze gorzej dlatego moi rodzice te M sprzedali i kupili dom poza Unią, w maju wylot. Ja sobie ostatnio policzyłem (taki rachunek sumienia poprzeplatany obecnymi cenami i moimi możliwościami gdy zacznę pracować) i mi wyszło że wyśniony domek, autko, zawód, dzieci i żonę to ja spłacę w Polsce gdy będę miał 120 lat na karku. Serio! Studia z wynajmem chaty i innymi na odcinku lat 5 kosztują około 50000zł, pomnóż przez 2 dzieci. Dodaj do tego domek pod miastem za 1.500.000zł i odsetki na odcinku 20lat (drugie tyle). Dodaj do tego uzbrojenie domu, utrzymanie, opłaty (gdzie rok w rok za sam gaz będzie 4000-5000zł) i wychodzi mi całość na odcinku 20lat życia na kwotę około 3.470.000zł.
I teraz weź pod uwagę aktualne zarobki czyli średnią 2400zł netto (3100 brutto) i wychodzi na to że uzbierać 3.470.000zł to potrzeba już na dziś około 1445 miesięcy co przekłada się na 120 lat. A to tylko studia moje, moich dzieci (których jeszcze nie mam ale planuję mieć kiedyś dwójkę) oraz zwykła willa gdzieś 20km od dużego miasta i co 5,6 lat jakieś dobre autko. To tak wiele?
Nawet i gdybym za 3 lata zaczął zarabiać drugie tyle (ile dziś oferuje 90% pracodawców) czyli 4800zł to wtedy potrzeba mi 60 lat na zdobycie tego o czym śnię, rozumie kolega? Mam dopiero 15 lat i już wiem że jest to mega nierealne i bardzo, bardzo cieszę się że rodzice dali na luz i wybrali kraj do którego ten ubój jeszcze nie dotarł (i nie dotrze na odcinku najbliższych kilku dekad).
Tu nie ma co się zastanawiać tylko trzeba przerabiać i usprawniać dopóki ceny są jeszcze przystępne bo nie ma co liczyć na to, że coś potanieje, będzie dokładnie odwrotnie.

Lowell · Answer

Tutaj kolego trochę popłynąłeś Moje roczne wydatki na ogrzewanie to około 2000-2500zł. Zakładając nawet 50% wzrost cen gazu robienie jakiegoś mocno zaawansowanego remontu nie ma ekonomicznego sensu. Chcę jedynie porawić komfort bez remontu generalnego i jednocześnie przy tym zaoszczędzić na gazie. Dodano po 16 [minuty]:Dziękuję za wszystkie porady. Przetestowałem te głowice i stwierdzam, że ten produkt, jak dla mnie, jest bez sensu (może do małego mieszkania z ogrzewaniem miejskim byłby ok, ale jak się ma 10 grzejników i własny kocioł, to już nie):- Jakość wykonania - jak dla mnie to tani chiński plastik, przejściówki wykonane z takiego materiału, że potencjalnie po kilku nakręceniach i odkręceniach zerwą się gwinty. Zgodnie z prawem Murphyego głowica uszkodzi się oczywiście jak będę w delegacji i rodzina zostanie albo z zimnym albo wiecznie goracym grzejnikiem lub grzejnikami. Wieczko które zamyka pokrywę - strach odkręcać, żeby nie uszkodzić. - Zawór będąc nakręconym w 100% ciągle ma trochę luzu, w odróżnieniu od tradycyjnych zaworów z pokrętłem 0-6. Nies sprawia to wrażenia solidności.- Smart home - opcje "smart" głowicy są bardzo ubogie. Brakuje przede wszystkim jakiegokolwiek podglądu historii. Liczyłem tutaj na coś w stylu smart gniazd WiFi, gdzie widzimy aktualny pobór prądu, plus możemy prześledzić zużycie za minione dni. Przydałaby się historia temperatury bądż otwarcia w czasie. Wiem, że można to zrobić podpinając głowice pod bardziej zaawansowany system smart home, ale liczyłem na tego rodzaju funkocjonalności już w Tuya.Finalnie zdecydowałem się na wyianę mojego Auratona 2025 RTH na "Termostat Volt Polska Comfort WT-20 radiowy + Wi-Fi + zasilacz". Tutaj będę mógł zrobić prostą automatyzację, np. jak i ja i żona jesteśmy daleko od domu to, zmień temperaturę na nocną, a z kolei jak będę chciał posiedzieć w nocy w cieple, to odpalę temp. dzienną i po prostu skręcę ręką głowice w sypialniach i tyle.

Anonymous · Answer

No cóż, mi i tak zapachniało cichą krypto-reklamą zatem zamilknę już, szkoda słów, kolega doskonale wie jakie pompy, jakie zawory i super się na tym zna, osobiście sądzę że post to nie "problem" lecz "reklama" dlatego kończę swój udział, przerabiałem już "reklamy" na elektrodzie

Lowell · Answer

Hmm, reklamą czego?

Anonymous · Answer

Tej elektroniki cudotwórczej co prawa fizyki i resztę załamuje, ciekawe czy przez wifi jest już szansa szczelniać okna, może to byłoby tańsze aniżeli uszczelki a nawet i pełne drzwi...

Lowell · Answer

Kolego, jak mogę coś reklamować, jeśli właśnie napisałem, że to jest wg mnie badziewie? A co do prostych fizycznych działań to dzięki za sugestię, właśnie w weekend sprawdzałem i faktycznie coś mam nie tak z jednym oknem w domu. W kuchni temperatura przy klamce okiennej i przy parapecie jest wyraźnie niska (przy pozostałych oknach tego problemu nie ma) także sprawdzam o co chodzi. Powtórzę jeszcze test jak będzie naprawdę zimno, póki co w Gdyni mamy 7 st.C. Drzwi zewnętrzne na klatkę schodową - o tym nie pomyślałem, ró∑nież do sprawdzenia.

Anonymous · Answer

Wiosna idzie już, dzisiaj +8C na mierniku, panie, dajmy na luz już, przecie to lato prawie. Na półwyspie Gydzkim w Rosji jest teraz -42C a -47C było w noc Sylwestrową.