Witam.
Nowy komputer.
Płyta Gigabyte B560M-DS3H
Procesor i7-11700K
Pamięci 32GB DDR4
Karta Nvidia Quadro T1000 z 4 wyjściami mini DisplayPort
Monitory Acer, obydwa takie same.
Windows 10 Pro x64 PL
Bios ustawiony w trybie zgodności, bez tego komputer się nie uruchamiał z kartą graficzną.
Problem - wszystko działa jak należy oprócz wyświetlania obrazu na dwóch monitorach.
Kable mini DisplayPort -> DisplayPort idą z internetów do paczkomatu, będą jutro - brak takowych w mojej "wsi" ale powinno wszystko śmigać (chyba że nie?) na przelotkach mini DisplayPort-> HDMI - tak też jest podłączone.
Po włączeniu komputera, że tak powiem pierwszy raz - obraz był na monitorze 1 (1 wyjście od lewej strony karty graficznej) a na monitorze 2 brak sygnału.
W trakcie działania systemu samo się przełączyło na drugi monitor (2 wyjście od lewej strony karty graficznej) a monitor 1 zgasł (brak sygnału).
Po restarcie, w trakcie bootowania obraz był na monitorze 1 a po załadowaniu systemu przełączył się na 2.
Obecnie od razu jest widoczny na monitorze 2, monitor 1 brak sygnału, czy jest to bootowanie czy system włączony.
Po odpięciu jakiegokolwiek monitora, obraz zostaje na tym co był lub przełącza się na drugi (ponieważ był na tym odłączonym) - przejściówki działają znakomicie z obydwoma monitorami i na każdym wyjściu karty graficznej - tyle tylko że solo, bez drugiego monitora.
System widzi tylko jeden monitor.
Sterowniki najnowsze oficjalne. Wcześniej z Windows Update ściągnięte automatem lekko starsze - było to samo.
Czy problemem są najprawdopodobniej adaptery/przejściówki czy mogę jeszcze (zanim przyjdą odpowiednie kable) coś ewentualnie wykluczyć ?
Chodzi o to czy mogą (adaptery) mieć jakiś problem jeżeli są podłączone dwa; jak pisałem wyżej - pojedynczo dają radę.
Monitory posiadają wejścia HDMI oraz DisplayPort, dlatego zamierzam podłączyć wszystko dwoma kablami mini DisplayPort -> DisplayPort bez niczego pomiędzy.
Pozdrawiam.
Nowy komputer.
Płyta Gigabyte B560M-DS3H
Procesor i7-11700K
Pamięci 32GB DDR4
Karta Nvidia Quadro T1000 z 4 wyjściami mini DisplayPort
Monitory Acer, obydwa takie same.
Windows 10 Pro x64 PL
Bios ustawiony w trybie zgodności, bez tego komputer się nie uruchamiał z kartą graficzną.
Problem - wszystko działa jak należy oprócz wyświetlania obrazu na dwóch monitorach.
Kable mini DisplayPort -> DisplayPort idą z internetów do paczkomatu, będą jutro - brak takowych w mojej "wsi" ale powinno wszystko śmigać (chyba że nie?) na przelotkach mini DisplayPort-> HDMI - tak też jest podłączone.
Po włączeniu komputera, że tak powiem pierwszy raz - obraz był na monitorze 1 (1 wyjście od lewej strony karty graficznej) a na monitorze 2 brak sygnału.
W trakcie działania systemu samo się przełączyło na drugi monitor (2 wyjście od lewej strony karty graficznej) a monitor 1 zgasł (brak sygnału).
Po restarcie, w trakcie bootowania obraz był na monitorze 1 a po załadowaniu systemu przełączył się na 2.
Obecnie od razu jest widoczny na monitorze 2, monitor 1 brak sygnału, czy jest to bootowanie czy system włączony.
Po odpięciu jakiegokolwiek monitora, obraz zostaje na tym co był lub przełącza się na drugi (ponieważ był na tym odłączonym) - przejściówki działają znakomicie z obydwoma monitorami i na każdym wyjściu karty graficznej - tyle tylko że solo, bez drugiego monitora.
System widzi tylko jeden monitor.
Sterowniki najnowsze oficjalne. Wcześniej z Windows Update ściągnięte automatem lekko starsze - było to samo.
Czy problemem są najprawdopodobniej adaptery/przejściówki czy mogę jeszcze (zanim przyjdą odpowiednie kable) coś ewentualnie wykluczyć ?
Chodzi o to czy mogą (adaptery) mieć jakiś problem jeżeli są podłączone dwa; jak pisałem wyżej - pojedynczo dają radę.
Monitory posiadają wejścia HDMI oraz DisplayPort, dlatego zamierzam podłączyć wszystko dwoma kablami mini DisplayPort -> DisplayPort bez niczego pomiędzy.
Pozdrawiam.