Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa

tomybb 20 Jan 2022 19:11 2418 6
  • Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa
    Ciśnieniowe zawory bezpieczeństwa to bardzo proste a jednocześnie niezmiernie ważne elementy. W zależności od zastosowania zabezpieczają one kotły, zbiorniki, bojlery, sprężarki czy inne elementy instalacji przed zbyt dużym wzrostem ciśnienia. Po przekroczeniu danej wartości zawór automatycznie się otwiera powodując upust czynnika. Automatycznie ponownie zamyka po ustabilizowaniu.

    Prezentowany model pochodzi akurat z bojlera stacji parowej.
    Niestety nie znalazłem na nim żadnych oznaczeń czy symboli producenta.

    Cały korpus wykonany z mosiądzu.

    Widoczny gwint wkręcamy oczywiście w otwór elementu obwodu który ma zabezpieczać.


    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa


    Otwory spustowe znajdują się dookoła korpusu. W praktyce, gdy taki element zadziała, wydostający się czynnik rozprzestrzeniałby się wewnątrz urządzenia w którym jest zamontowany. Aby tego uniknąć: w naszym przypadku gdzie mamy do czynienia z parą, producent zastosował specjalny silikonowy zbiornik z wężem. Zbiera on i kieruje czynnik w otwór pod spodem urządzenia. Warto jednak w tym miejscu zaznaczyć, iż zadziałanie takiego zabezpieczenia zawsze powinno być dla nas sygnałem do kontroli dlaczego tak się stało.

    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa



    W tym przypadku od góry mamy pierścień i to jego właśnie musimy zdemontować w pierwszej kolejności aby dobrać się do wnętrza naszego podzespołu.


    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa


    Z drugiej strony widoczne dwie uszczelki. Zieloną strzałką zaznaczyłem tą która zapewnia szczelność połączenia samego zaworu z bojlerem. Spotkałem się jednak także z dodatkowym uszczelnieniem na gwincie, na styku dwóch elementów.

    Czerwona z kolei umieszczona na sprężynie. W przypadku prawidłowej wartości ciśnienia jest dociskana sprężyną tak, że otwór spustowy jest zamknięty. Gdy ciśnienie wzrośnie powyżej granicznej wartości, sprężyna zostaje ściśnięta co powoduje otwarcie zaworu i upuszczenie czynnika.


    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa


    Demontaż oraz wnętrze takiego zaworu:


    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa



    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa



    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa



    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    tomybb
    Level 26  
    Offline 
    W moich artykułach znajdziecie przede wszystkim: testy, prezentacje gadżetów elektronicznych, modułów, sprzętu pomiarowego, narzędzi, wyposażenia pracowni oraz wszystkiego innego co może przydać się elektronikowi i nie tylko. Nie zabraknie także artykułów o tematyce nieco odbiegającej od elektroniki.
    Has specialization in: naprawa rtv agd, Artykuły Elektroda.pl
    tomybb wrote 1673 posts with rating 1530, helped 3 times. Been with us since 2006 year.
  • #2
    clubber84
    Level 32  
    tomybb wrote:
    od góry mamy pierścień...

    Nazywajmy części dokładnie - tu są młodzi, oni się uczą: pierścień Segera (osadczy sprężynujący). 😎
  • #3
    Gizmoń
    Level 28  
    Haha, gdy pokazałem tu swój kompresor z takim, własnoręcznie zrobionym zaworem:
    Wnętrze ciśnieniowego zaworu bezpieczeństwa
    To zaraz pojawiły się komentarze:
    x wrote:
    Witam, konstrukcja na własną odpowiedzialność [...], zawór bezpieczeństwa ??

    y wrote:
    Jeżeli tam więcej jak 7 bar nie będzie to ok. O ile tam faktycznie więcej nie będzie. Masz tam zdaje się zawór bezpieczeństwa swojej roboty. Oby nie zawiódł.

    Macie więc teraz ładny przykład jak wygląda w środku zawór profesjonalny, na który nikt by nie marudził :D
  • #4
    mychaj
    Level 35  
    Gizmoń wrote:
    Macie więc teraz ładny przykład jak wygląda w środku zawór profesjonalny, na który nikt by nie marudził

    Wygląd to nie wszystko...
    Do zaworu dołączany jest paszport z rysunkami i obliczeniami które potwierdzają jego skuteczność oraz gwarantują prawidłowe działanie.
    W twoim jest tylko obietnica...
  • #5
    Gizmoń
    Level 28  
    Jeżeli to papiery, a nie konstrukcja, gwarantują prawidłowe działanie, to chyba muszę odszukać swoje obliczenia i cały jeden rysunek związany z tym zaworkiem, i położyć je gdzieś w jego pobliżu. Tak jest - ja też dokonałem pewnych obliczeń, naszkicowałem elementy konstrukcji a nawet przeprowadziłem testy ciśnieniowo-przepływowe złożonego zaworu. Liczy się? Bardzo mnie dziwi, czasem denerwuje a czasem śmieszy takie podejście, że monopol na wszelkie rzeczy związane z bezpieczeństwem mają tylko duże i znane firmy, a samemu nie da się i już. Jeżeli by iść tym tokiem rozumowania, to np. nie powinno się samemu nawijać lub przezwajać transformatorów, bo przecież nie będzie na nie papieru poświadczającego odpowiednią izolację.
  • #6
    mychaj
    Level 35  
    Gizmoń wrote:
    Tak jest - ja też dokonałem pewnych obliczeń, naszkicowałem elementy konstrukcji a nawet przeprowadziłem testy ciśnieniowo-przepływowe złożonego zaworu.

    To bardzo dobrze...to teraz weź dokumentację, złóż w UDT i będziesz mógł je produkować i sprzedawać.
    A jak nie, to z czym masz problem?...to są proste konstrukcje i takie mają być.
    Ja Ci rozerwie baniak i zrobisz sobie krzywdę to trudno, twoje ryzyko...jak zrobisz komuś krzywdę to już nie będzie tak fajnie.
    I tylko o to chodzi...o nic więcej.
  • #7
    Mierzejewski46
    Level 36  
    Gizmoń wrote:
    Jeżeli to papiery, a nie konstrukcja, gwarantują prawidłowe działanie, to chyba muszę odszukać swoje obliczenia i cały jeden rysunek związany z tym zaworkiem, i położyć je gdzieś w jego pobliżu. Tak jest - ja też dokonałem pewnych obliczeń, naszkicowałem elementy konstrukcji a nawet przeprowadziłem testy ciśnieniowo-przepływowe złożonego zaworu. Liczy się? Bardzo mnie dziwi, czasem denerwuje a czasem śmieszy takie podejście, że monopol na wszelkie rzeczy związane z bezpieczeństwem mają tylko duże i znane firmy, a samemu nie da się i już.

    Kolega podszedł do tematu profesjonalnie, a teraz wyobraź sobie że byle kto i byle jak takie zaworki produkuje gdzie pod wpływem temperatury trzpieñ klinuje się i zawór nie zadziała. W kwestii bezpieczeństwa jednak lepiej jak urządzenia są certyfikowane. Można bez certyfikatów produkować i sprzedawać takie urządzenia tylko nie nazywać ich bezpieczeñstwa tylko nadmiarowy albo upustowy. I już żadna atesty.nie są potrzebne. W instrukcji dopisać że nie są przeznaczone do instalacji ciśnieniowych i wuala. Bo kto dzisiaj czyta instrukcję. Byle by cena była niska. Cena czyni cuda.