Tematy związane z zakupami internetowymi cieszą się dużą popularnością. Trudno się dziwić skoro jeśli wierzyć statystykom liczba zakupów dokonywana w ten sposób co roku rośnie i to zdecydowanie. Wartość tą gwałtownie zwiększyła także trwająca od dłuższego czasu sytuacja na świecie. Platformy zakupowe liczą z pewnością zyski a firmy przewozowe mają pełne ręce pracy. Dostawa do paczkomatu po godzinie 21.00, przepełnione magazyny czy doręczenie w sobotę to raczej standard obecnych czasów.
Z kolei na pytanie: gdzie dokonujemy zakupów w internecie, odpowiedź także chyba nie powinna dziwić. W Polsce bez dwóch zdań króluje portal Allegro.pl, a jeżeli mową o zagranicznym sprzedawcy to oczywiście będzie to chiński Aliexpress. Ten drugi musiał stracić jednak niewielki (?) procent sprzedaży po zmianach zasad importu towarów spoza UE jakie dokonały się w lipcu zeszłego roku. Tak czy inaczej bez dwóch zdań są to gigancie w swojej branży. Czy więc w takiej sytuacji jest jeszcze jakaś szansa na jakąkolwiek konkurencję?
Takową próbuje wprowadzić portal Shopee.pl. Sprzedawca który zawitał do Polski kilka miesięcy temu będzie właśnie dziś bohaterem tego artykułu. Opiszę tutaj swoje odczucia oraz wady i zalety korzystania z tej strony. Wcześniej nie zdecydowałem się na publikację aby pierwsze przetestować to na "własnej skórze". Nie chciałbym sugerować się opiniami w internecie a przedstawić jedynie własne doświadczenia. Ilość moich zamówień na Shopee.pl przekroczyła liczbę trzy cyfrową więc myślę że mogę mówić o jakimś tam, skromnym doświadczeniu.
Rejestracja na portalu.
Oczywiście wyszukiwać produkty możemy bez logowania na portalu ale oczywiście zakupu bez tego żadnego nie zrobimy.
No i tutaj właśnie może być dla niektórych zaskoczenie i pierwszy problem ponieważ aby zarejestrować się na stronie musimy podać... swój numer telefonu. Później dostajemy kod weryfikacyjny na telefon więc bez tego się nie obejdzie.
Czy takie udostępnienie spowoduje że będziemy otrzymywać więcej spamu i niechcianych połączeń? Trudno powiedzieć. Ja akurat otrzymuje tego dosyć sporo ale mój numer widnieje w wielu miejscach. Czy liczba połączeń i sms-ów od telemarketerów się zwiększyła po rejestracji na Shopee? Tego akurat nie zauważyłem chociaż oczywiście nie wiem jak dokładnie działa to na tym portalu. Z drugiej strony oby otrzymać zamówienie także musimy udostępnić swój telefon. Dla obawiających się: może rozwiązaniem byłoby kupić osobny starter na załatwianie tego typu rejestracji czy odbiór przesyłek? Trzeba tylko pamiętać żeby numer był aktywny. Dodatkowo potrzebne było podanie adresu mailowego oraz imienia, nazwiska no i oczywiście adresu dostawy. Żadnych innych wrażliwych danych nie wpisujemy.
Alternatywa rejestracji na portalu? Gdy kilka miesięcy temu tworzyłem swoje konto innej możliwości nie było. Trzeba jednak zaznaczyć, iż serwis zmienia się dosyć dynamicznie i co jakiś czas mamy różne modyfikację. Dlatego nowym użytkownikom zostawiam już możliwość sprawdzenia rejestracji przez facebook czy google.
Niespodzianka po rejestracji.
Portal aby zwiększyć liczbę swoich użytkowników stosuje taktykę nagradzania nowego klienta po rejestracji. W tym przypadku otrzymujemy kupon na 15zł przy zamówieniach na minimum 20zł. Oczywiście jest to jednorazowy nagroda i dotyczy tylko pierwszego zamówienia. Jeśli więc pierwszą transakcję dokonamy bez tego vouchera to później już go nie wykorzystamy. Po prostu przepadnie.
Kupon po rejestracji będzie do odbioru na głównej stronie po kliknięciu w jedną z pierwszych zakładek. Zmienia się to w zależności od aktualnego wyglądu strony. Może pojawić się także od razu na naszym koncie Shopee w zakładce: "moje kupony". Tam również widoczne są pozostałe vouchery i zniżki jeśli takowe posiadamy. Możemy wpisać także kod do odbioru jakiegoś kuponu jeśli portal organizuję jakaś promocję. Tutaj od razu ważna uwaga: Wiele kuponów ma swoją datę ważności oraz liczbę użyć przez ogół użytkowników serwisu. Dlatego niech nikogo nie dziwi że może nagle zniknąć z naszego konta.
Finalizacja zakupu.
Cały proces zamawiania i płatności jest intuicyjny i nie powinien sprawić nikomu żadnej trudności. Na ostatnim etapie mamy do wyboru dodanie kuponu jeśli takowy posiadamy oraz metody płatności. Mimo iż możemy kupować produkty z Chin, podobnie jak na Aliexpress, to płatność realizowana jest tylko w złotówkach i nie da się tego zmienić. To informacja dla tych którzy aby zmniejszyć koszty czasem płacili w dolarach, np. na "Ali". Z możliwych opcji płatności jest BLIK, więc to zdecydowanie na plus. Nie musimy podawać danych swojej karty bankomatowej, chociaż oczywiście taka możliwość także istnieje.
Jak Shopee.pl może rywalizować z Aliexpress?
Aby w ogóle ktokolwiek mógł nawiązać "walkę" ze światowym gigantem jakim jest popularne "Ali": marketing i promocje takiego portalu muszą być wręcz ogromne. Do reklamy zatrudniono celebrytów a na początek funkcjonowania strony w Polsce udostępniano promocyjne kupony dzięki którym można było zamówić produkty za przysłowiowe grosze. Tutaj na przykład akurat groty do lutownicy T12.
Oczywiście coś takiego dostępne było tylko w ramach promocji, na początku istnienia portalu.
Darmowa dostawa z Chin do Polski w 2 tygodnie?
Na głównej stronie od razu rzuca się w oczy ogromny baner informujący o darmowej dostawie od 0zł. A jak jest na prawdę?
Faktycznie, na początku funkcjonowania serwisu tak było. Mogliśmy zamówić sobie produkt z Chin o wartości np. kilku złotych i doszedł do nas, do paczkomatu lub kurierem bez żadnych kosztów dostawy w mniej niż dwa tygodnie.
Wszystko co dobre szybko się kończy.
Od pewnego czasu wprowadzono jednak limity darmowych dostaw. Użytkownik ma ograniczenie dzienne, tygodniowe oraz miesięczne. Oczywiście dotyczy to tylko darmowej dostawy, z płatną można zamawiać bez ograniczeń.
Limity dostaw za 0zł prezentuje tabela z regulaminu. Co ciekawe konsultanci informują, że jeśli za kilka zamówień, od kilku sprzedawców, zapłacimy w jednej płatności to będzie się to liczyło jako jedna dostawa i tak zostanie odjęta z naszego limitu. Ja, gdy to testowałem to nie do końca tak było. Być może był problem tylko u mnie dlatego nie chce mówić że tak nie jest.
Kolejny aspekt - nie wszyscy sprzedawcy na platformie mają ustawioną opcję darmowej dostawy i czasem chcą sprzedawać z normalną, płatną. To jednak chyba już rzadkość, być może wynikało z braku wiedzy jak sprzedawać na tej stronie.
Kolejna zmiana na niekorzyść jeśli chodzi o dostawę. W przypadku produktów zamawianych z Chin których wartość nie przekracza 10zł za paczkomat zapłacimy niecałe 2zł. Co ciekawe kurier dalej darmowy. Produkty powyżej 10zł standardowo wszystkie formy dostawy bezpłatne.
Warto jednak podkreślić że mimo ograniczenia darmowej dostawy Shopee ciągle posiada najlepszą opcję, szczególnie gdy kupujemy coś o niewielkiej wartości. Inne portale raczej tego nie oferują i zawsze trzeba coś dopłacić do wysyłki. Wprowadzone limity dla przeciętnego kupującego są wystarczające. Obawiam się jedynie, że i to może być z czasem ograniczane bo portal ma przecież docelowo zarabiać a nie dokładać do biznesu.
Opłaty celne za przesyłki spoza UE na Shopee?
Ważnym aspektem dla kupujących jest temat dodatkowych opłat za produkty kupowane z Chin. Tutaj akurat wszystko jest proste. Kupujemy i płacimy. Vat jest wliczony w cenę.
A co z ewentualną dodatkową opłatą 8,50zł którą pobiera Poczta Polska?
Jeżeli wybierzemy przewoźnika InPost to takiej opłaty nie będzie ponieważ ten dostawca nic takiego nie dolicza. Przesyłki z Chin zamawiane na Shopee mogą być także wysyłane kurierem Poczty Polskiej jednak i w tym przypadku nie jest nic doliczane. Są to paczki których numery rozpoczynają się od 0055... i ich odprawa celna dokonywana jest w innym niż Polska kraju UE. Wszystko jednak może się zmienić i Shopee nie ma z tym nic wspólnego. Istotne jest to, gdzie dana paczka ma swoją odprawę i czy przewoźnik nie zacznie z czasem pobierać jakiejś opłaty.
Ja najczęściej na Shopee.pl korzystam z paczkomatów. Na żadne zamówienie nie czekałem dłużej niż 2 tygodnie. Kurier tylko w przypadku gdy nie ma innej opcji (a czasem nie ma wyboru).
Nie zamawiałem jednak nic na tej platformie co wymagałoby płacenie cła więc w tej kwestii się nie wypowiem. Nie wiem także jak wyglądałaby dostawa jakiś droższych produktów, być może przy innym przewoźniku/kurierze byłoby inaczej.
Problemy, podrobione towary i nieuczciwi chińscy sprzedawcy?
Jak to zwykle bywa przy zakupach z Chin trzeba uważać na podróbki. Podobnie jak na Aliexpress znajdziemy je także i tu. Przykład na jaki trafiłem. Bezpiecznik Made In Germany - prosto z Chin.
Gorzej gdy zamawiamy coś droższego i liczymy że to oryginał a przychodzi podróbka. Zawsze jednak możemy korzystać ze sporu a nawet bezpłatnego zwrotu towaru. W praktyce jednak tego nie testowałem więc nie chce się wypowiadać. Tutaj akurat Shopee nie jest wyjątkiem, działa chyba tak jak każdy inny chiński portal sprzedażowy. Z tego co sprawdzałem kilku sprzedawców ma swoje sklepy zarówno na Shopee jak i Aliexpress.
Raz na kilkanaście zamówień zdarzyło się, że produkt nie został wysłany przez sprzedawce - platforma jednak automatycznie zwraca wtedy środki. Trzeba jedynie poczekać, i jest to dłużej niż deklarowany czas na wysyłkę widoczny pod zamówieniem.
Innym razem otrzymałem niewłaściwy przedmiot. W opisie była opcja wyboru, opisałem to w komentarzu do zamówienia a otrzymałem co innego. Po założeniu sporu i udokumentowaniu zdjęciami pieniądze zostały zwrócone.
Trzeba uważać także na inne sztuczki naszych przyjaciół. Np. liczba "100" podana w nazwie aukcji może sugerować że cena dotyczy 100 sztuk. Sprzedawca mógł mieć jednak całkowicie co innego na myśli.
Pod tym względem portal wypada jednak gorzej od "Ali" z uwagi na bardzo małą liczbę komentarzy użytkowników. Wygląda to tak jakby wszyscy sprzedawcy zaczynali od zera i dopiero zbierali opinię.
Polscy sprzedawcy.
Pewna nowość to obecność na Shopee.pl także sprzedawców i firm z Polski. Możemy ich filtrować przy wyszukiwaniu.
Niestety to co rzuciło mi się w oczy to jednak nieco wyższe ceny jakie dyktują sobie Polacy na tej platformie w porównaniu z innymi serwisami na których także sprzedają. Inna kwestia jest jednak taka, że dzięki darmowej dostawie i tak może opłacić się zakupić towar właśnie tutaj. Finalnie może być to dla nas korzystniejsze.
Często praktyką jest podnoszenie ceny gdy produkt zaczyna dobrze się sprzedawać. Szkoda, tym bardziej że w pierwszym okresie sprzedaży mają udogodnienia, braki prowizji itd. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich handlowców którzy tam działają. Sprzedawców z Polski jest tam jednak ciągle za mało i nie ma odpowiedniej konkurencji. Czy to się zmieni? Wszystko zależy jak będzie rozwijał się portal.
Aplikacja mobilna i promocje na Shopee.
Jak większość tego typu serwisów, portal ten posiada swoją aplikację. Jest to istotne głownie gdy kupujemy tam więcej lub chcemy skorzystać z kuponów. Wiele z voucherów, ale oczywiście nie wszystkie, można zrealizować tylko przez aplikację. Ponieważ ciągle chcą się wypromować co jakiś czas pojawiają się kupony do wykorzystania które działają na wszystkie produkty, tylko na produkty od polskich sprzedawców lub zniżki tylko w danym sklepie. Te ostatnie widoczne są już przy wyszukiwaniu. Pozostałe pojawiają się przeważnie na głównej stronie w jednej z zakładek.
Podsumowanie.
Plusy i minusy Shopee.pl
PLUSY:
- darmowa dostawa w dwa tygodnie produktów z Chin nawet tych tanich, najlepsza opcja transportu za 0zł nawet z wprowadzonymi limitami przez portal, paczki rejestrowane, jak do tej pory żadnych innych kosztów związanych z logistyką (nie testowane w przypadku drogich produktów gdzie trzeba płacić dodatkowo cło)
- darmowe, ewentualne zwroty towarów (sam jednak tego nie sprawdzałem)
- ceny produktów, szczególnie drobnych często niższe niż na Aliexpress
- brak ukrywania faktycznych kosztów towarów w opłatach za transport
- możliwość sprzedaży przez polskich przedsiębiorców
- dobrze funkcjonująca strona www
- w "koszyku" zmieści się więcej produktów niż standardowe 100
. Istotne dla osób które zamawiają dużo "drobnicy", zostawiają produkty na później itp
- co jakiś czas dostępne kupony i vouchery zniżkowe
- dla chcących jeszcze bardziej zaoszczędzić dostępne programy Cashback np. Planet Plus
MINUSY:
- zbyt mała baza produktów w porównaniu do innych, chińskich serwisów
- mała (jak na razie) oferta, konkurencja od polskich sprzedawców
- mało opinii i komentarzy (przeważnie wcale) innych użytkowników nt. danego produktu
- support działa po polsku jednak trzeba niejednokrotnie prosić, przypominać się co kilka dni jeśli mamy coś załatwić
- mało lub brak odpowiednich kategorii jeśli chcielibyśmy szukać produktów w ten sposób
Jak widać większość minusów związana jest z tym, że portal dopiero zaczyna funkcjonować w naszym kraju.
Moje zdanie jest takie, że konkurencja zawsze jest potrzebna. Zgadza się, szukając jakiegoś przedmiotu będziemy musieli przeglądnąć więcej stron www jednak w zamian za to można znaleźć lepszą ofertę. Sprzedawcy także mogą skorzystać a nie być skazani na ustawioną, wysoką prowizję jednego monopolisty. Czy tak jednak będzie i Shopee.pl utrzyma się w Polsce? Tego nie jestem w stanie przewidzieć. Wiele zależy pewnie od samych użytkowników i obrotu jaki będzie osiągał ten portal. A jakie jest Wasze zdanie?
Z kolei na pytanie: gdzie dokonujemy zakupów w internecie, odpowiedź także chyba nie powinna dziwić. W Polsce bez dwóch zdań króluje portal Allegro.pl, a jeżeli mową o zagranicznym sprzedawcy to oczywiście będzie to chiński Aliexpress. Ten drugi musiał stracić jednak niewielki (?) procent sprzedaży po zmianach zasad importu towarów spoza UE jakie dokonały się w lipcu zeszłego roku. Tak czy inaczej bez dwóch zdań są to gigancie w swojej branży. Czy więc w takiej sytuacji jest jeszcze jakaś szansa na jakąkolwiek konkurencję?
Takową próbuje wprowadzić portal Shopee.pl. Sprzedawca który zawitał do Polski kilka miesięcy temu będzie właśnie dziś bohaterem tego artykułu. Opiszę tutaj swoje odczucia oraz wady i zalety korzystania z tej strony. Wcześniej nie zdecydowałem się na publikację aby pierwsze przetestować to na "własnej skórze". Nie chciałbym sugerować się opiniami w internecie a przedstawić jedynie własne doświadczenia. Ilość moich zamówień na Shopee.pl przekroczyła liczbę trzy cyfrową więc myślę że mogę mówić o jakimś tam, skromnym doświadczeniu.
Rejestracja na portalu.
Oczywiście wyszukiwać produkty możemy bez logowania na portalu ale oczywiście zakupu bez tego żadnego nie zrobimy.
No i tutaj właśnie może być dla niektórych zaskoczenie i pierwszy problem ponieważ aby zarejestrować się na stronie musimy podać... swój numer telefonu. Później dostajemy kod weryfikacyjny na telefon więc bez tego się nie obejdzie.
Czy takie udostępnienie spowoduje że będziemy otrzymywać więcej spamu i niechcianych połączeń? Trudno powiedzieć. Ja akurat otrzymuje tego dosyć sporo ale mój numer widnieje w wielu miejscach. Czy liczba połączeń i sms-ów od telemarketerów się zwiększyła po rejestracji na Shopee? Tego akurat nie zauważyłem chociaż oczywiście nie wiem jak dokładnie działa to na tym portalu. Z drugiej strony oby otrzymać zamówienie także musimy udostępnić swój telefon. Dla obawiających się: może rozwiązaniem byłoby kupić osobny starter na załatwianie tego typu rejestracji czy odbiór przesyłek? Trzeba tylko pamiętać żeby numer był aktywny. Dodatkowo potrzebne było podanie adresu mailowego oraz imienia, nazwiska no i oczywiście adresu dostawy. Żadnych innych wrażliwych danych nie wpisujemy.
Alternatywa rejestracji na portalu? Gdy kilka miesięcy temu tworzyłem swoje konto innej możliwości nie było. Trzeba jednak zaznaczyć, iż serwis zmienia się dosyć dynamicznie i co jakiś czas mamy różne modyfikację. Dlatego nowym użytkownikom zostawiam już możliwość sprawdzenia rejestracji przez facebook czy google.
Niespodzianka po rejestracji.
Portal aby zwiększyć liczbę swoich użytkowników stosuje taktykę nagradzania nowego klienta po rejestracji. W tym przypadku otrzymujemy kupon na 15zł przy zamówieniach na minimum 20zł. Oczywiście jest to jednorazowy nagroda i dotyczy tylko pierwszego zamówienia. Jeśli więc pierwszą transakcję dokonamy bez tego vouchera to później już go nie wykorzystamy. Po prostu przepadnie.
Kupon po rejestracji będzie do odbioru na głównej stronie po kliknięciu w jedną z pierwszych zakładek. Zmienia się to w zależności od aktualnego wyglądu strony. Może pojawić się także od razu na naszym koncie Shopee w zakładce: "moje kupony". Tam również widoczne są pozostałe vouchery i zniżki jeśli takowe posiadamy. Możemy wpisać także kod do odbioru jakiegoś kuponu jeśli portal organizuję jakaś promocję. Tutaj od razu ważna uwaga: Wiele kuponów ma swoją datę ważności oraz liczbę użyć przez ogół użytkowników serwisu. Dlatego niech nikogo nie dziwi że może nagle zniknąć z naszego konta.

Finalizacja zakupu.
Cały proces zamawiania i płatności jest intuicyjny i nie powinien sprawić nikomu żadnej trudności. Na ostatnim etapie mamy do wyboru dodanie kuponu jeśli takowy posiadamy oraz metody płatności. Mimo iż możemy kupować produkty z Chin, podobnie jak na Aliexpress, to płatność realizowana jest tylko w złotówkach i nie da się tego zmienić. To informacja dla tych którzy aby zmniejszyć koszty czasem płacili w dolarach, np. na "Ali". Z możliwych opcji płatności jest BLIK, więc to zdecydowanie na plus. Nie musimy podawać danych swojej karty bankomatowej, chociaż oczywiście taka możliwość także istnieje.
Jak Shopee.pl może rywalizować z Aliexpress?
Aby w ogóle ktokolwiek mógł nawiązać "walkę" ze światowym gigantem jakim jest popularne "Ali": marketing i promocje takiego portalu muszą być wręcz ogromne. Do reklamy zatrudniono celebrytów a na początek funkcjonowania strony w Polsce udostępniano promocyjne kupony dzięki którym można było zamówić produkty za przysłowiowe grosze. Tutaj na przykład akurat groty do lutownicy T12.
Oczywiście coś takiego dostępne było tylko w ramach promocji, na początku istnienia portalu.
Darmowa dostawa z Chin do Polski w 2 tygodnie?
Na głównej stronie od razu rzuca się w oczy ogromny baner informujący o darmowej dostawie od 0zł. A jak jest na prawdę?
Faktycznie, na początku funkcjonowania serwisu tak było. Mogliśmy zamówić sobie produkt z Chin o wartości np. kilku złotych i doszedł do nas, do paczkomatu lub kurierem bez żadnych kosztów dostawy w mniej niż dwa tygodnie.
Wszystko co dobre szybko się kończy.
Od pewnego czasu wprowadzono jednak limity darmowych dostaw. Użytkownik ma ograniczenie dzienne, tygodniowe oraz miesięczne. Oczywiście dotyczy to tylko darmowej dostawy, z płatną można zamawiać bez ograniczeń.

Limity dostaw za 0zł prezentuje tabela z regulaminu. Co ciekawe konsultanci informują, że jeśli za kilka zamówień, od kilku sprzedawców, zapłacimy w jednej płatności to będzie się to liczyło jako jedna dostawa i tak zostanie odjęta z naszego limitu. Ja, gdy to testowałem to nie do końca tak było. Być może był problem tylko u mnie dlatego nie chce mówić że tak nie jest.
Kolejny aspekt - nie wszyscy sprzedawcy na platformie mają ustawioną opcję darmowej dostawy i czasem chcą sprzedawać z normalną, płatną. To jednak chyba już rzadkość, być może wynikało z braku wiedzy jak sprzedawać na tej stronie.
Kolejna zmiana na niekorzyść jeśli chodzi o dostawę. W przypadku produktów zamawianych z Chin których wartość nie przekracza 10zł za paczkomat zapłacimy niecałe 2zł. Co ciekawe kurier dalej darmowy. Produkty powyżej 10zł standardowo wszystkie formy dostawy bezpłatne.
Warto jednak podkreślić że mimo ograniczenia darmowej dostawy Shopee ciągle posiada najlepszą opcję, szczególnie gdy kupujemy coś o niewielkiej wartości. Inne portale raczej tego nie oferują i zawsze trzeba coś dopłacić do wysyłki. Wprowadzone limity dla przeciętnego kupującego są wystarczające. Obawiam się jedynie, że i to może być z czasem ograniczane bo portal ma przecież docelowo zarabiać a nie dokładać do biznesu.

Opłaty celne za przesyłki spoza UE na Shopee?
Ważnym aspektem dla kupujących jest temat dodatkowych opłat za produkty kupowane z Chin. Tutaj akurat wszystko jest proste. Kupujemy i płacimy. Vat jest wliczony w cenę.
A co z ewentualną dodatkową opłatą 8,50zł którą pobiera Poczta Polska?
Jeżeli wybierzemy przewoźnika InPost to takiej opłaty nie będzie ponieważ ten dostawca nic takiego nie dolicza. Przesyłki z Chin zamawiane na Shopee mogą być także wysyłane kurierem Poczty Polskiej jednak i w tym przypadku nie jest nic doliczane. Są to paczki których numery rozpoczynają się od 0055... i ich odprawa celna dokonywana jest w innym niż Polska kraju UE. Wszystko jednak może się zmienić i Shopee nie ma z tym nic wspólnego. Istotne jest to, gdzie dana paczka ma swoją odprawę i czy przewoźnik nie zacznie z czasem pobierać jakiejś opłaty.
Ja najczęściej na Shopee.pl korzystam z paczkomatów. Na żadne zamówienie nie czekałem dłużej niż 2 tygodnie. Kurier tylko w przypadku gdy nie ma innej opcji (a czasem nie ma wyboru).
Nie zamawiałem jednak nic na tej platformie co wymagałoby płacenie cła więc w tej kwestii się nie wypowiem. Nie wiem także jak wyglądałaby dostawa jakiś droższych produktów, być może przy innym przewoźniku/kurierze byłoby inaczej.
Problemy, podrobione towary i nieuczciwi chińscy sprzedawcy?
Jak to zwykle bywa przy zakupach z Chin trzeba uważać na podróbki. Podobnie jak na Aliexpress znajdziemy je także i tu. Przykład na jaki trafiłem. Bezpiecznik Made In Germany - prosto z Chin.

Gorzej gdy zamawiamy coś droższego i liczymy że to oryginał a przychodzi podróbka. Zawsze jednak możemy korzystać ze sporu a nawet bezpłatnego zwrotu towaru. W praktyce jednak tego nie testowałem więc nie chce się wypowiadać. Tutaj akurat Shopee nie jest wyjątkiem, działa chyba tak jak każdy inny chiński portal sprzedażowy. Z tego co sprawdzałem kilku sprzedawców ma swoje sklepy zarówno na Shopee jak i Aliexpress.
Raz na kilkanaście zamówień zdarzyło się, że produkt nie został wysłany przez sprzedawce - platforma jednak automatycznie zwraca wtedy środki. Trzeba jedynie poczekać, i jest to dłużej niż deklarowany czas na wysyłkę widoczny pod zamówieniem.
Innym razem otrzymałem niewłaściwy przedmiot. W opisie była opcja wyboru, opisałem to w komentarzu do zamówienia a otrzymałem co innego. Po założeniu sporu i udokumentowaniu zdjęciami pieniądze zostały zwrócone.
Trzeba uważać także na inne sztuczki naszych przyjaciół. Np. liczba "100" podana w nazwie aukcji może sugerować że cena dotyczy 100 sztuk. Sprzedawca mógł mieć jednak całkowicie co innego na myśli.

Pod tym względem portal wypada jednak gorzej od "Ali" z uwagi na bardzo małą liczbę komentarzy użytkowników. Wygląda to tak jakby wszyscy sprzedawcy zaczynali od zera i dopiero zbierali opinię.
Polscy sprzedawcy.
Pewna nowość to obecność na Shopee.pl także sprzedawców i firm z Polski. Możemy ich filtrować przy wyszukiwaniu.
Niestety to co rzuciło mi się w oczy to jednak nieco wyższe ceny jakie dyktują sobie Polacy na tej platformie w porównaniu z innymi serwisami na których także sprzedają. Inna kwestia jest jednak taka, że dzięki darmowej dostawie i tak może opłacić się zakupić towar właśnie tutaj. Finalnie może być to dla nas korzystniejsze.
Często praktyką jest podnoszenie ceny gdy produkt zaczyna dobrze się sprzedawać. Szkoda, tym bardziej że w pierwszym okresie sprzedaży mają udogodnienia, braki prowizji itd. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich handlowców którzy tam działają. Sprzedawców z Polski jest tam jednak ciągle za mało i nie ma odpowiedniej konkurencji. Czy to się zmieni? Wszystko zależy jak będzie rozwijał się portal.
Aplikacja mobilna i promocje na Shopee.
Jak większość tego typu serwisów, portal ten posiada swoją aplikację. Jest to istotne głownie gdy kupujemy tam więcej lub chcemy skorzystać z kuponów. Wiele z voucherów, ale oczywiście nie wszystkie, można zrealizować tylko przez aplikację. Ponieważ ciągle chcą się wypromować co jakiś czas pojawiają się kupony do wykorzystania które działają na wszystkie produkty, tylko na produkty od polskich sprzedawców lub zniżki tylko w danym sklepie. Te ostatnie widoczne są już przy wyszukiwaniu. Pozostałe pojawiają się przeważnie na głównej stronie w jednej z zakładek.
Podsumowanie.
Plusy i minusy Shopee.pl
PLUSY:
- darmowa dostawa w dwa tygodnie produktów z Chin nawet tych tanich, najlepsza opcja transportu za 0zł nawet z wprowadzonymi limitami przez portal, paczki rejestrowane, jak do tej pory żadnych innych kosztów związanych z logistyką (nie testowane w przypadku drogich produktów gdzie trzeba płacić dodatkowo cło)
- darmowe, ewentualne zwroty towarów (sam jednak tego nie sprawdzałem)
- ceny produktów, szczególnie drobnych często niższe niż na Aliexpress
- brak ukrywania faktycznych kosztów towarów w opłatach za transport
- możliwość sprzedaży przez polskich przedsiębiorców
- dobrze funkcjonująca strona www
- w "koszyku" zmieści się więcej produktów niż standardowe 100

- co jakiś czas dostępne kupony i vouchery zniżkowe
- dla chcących jeszcze bardziej zaoszczędzić dostępne programy Cashback np. Planet Plus
MINUSY:
- zbyt mała baza produktów w porównaniu do innych, chińskich serwisów
- mała (jak na razie) oferta, konkurencja od polskich sprzedawców
- mało opinii i komentarzy (przeważnie wcale) innych użytkowników nt. danego produktu
- support działa po polsku jednak trzeba niejednokrotnie prosić, przypominać się co kilka dni jeśli mamy coś załatwić
- mało lub brak odpowiednich kategorii jeśli chcielibyśmy szukać produktów w ten sposób
Jak widać większość minusów związana jest z tym, że portal dopiero zaczyna funkcjonować w naszym kraju.
Moje zdanie jest takie, że konkurencja zawsze jest potrzebna. Zgadza się, szukając jakiegoś przedmiotu będziemy musieli przeglądnąć więcej stron www jednak w zamian za to można znaleźć lepszą ofertę. Sprzedawcy także mogą skorzystać a nie być skazani na ustawioną, wysoką prowizję jednego monopolisty. Czy tak jednak będzie i Shopee.pl utrzyma się w Polsce? Tego nie jestem w stanie przewidzieć. Wiele zależy pewnie od samych użytkowników i obrotu jaki będzie osiągał ten portal. A jakie jest Wasze zdanie?
Cool? Ranking DIY