Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] Traktorek z silnikiem Tecumseh, ciężko odpalić.

rapala374 25 Jan 2022 21:00 1737 21
  • #1
    rapala374
    Level 3  
    Witam wszystkich. Wiem że temat z silnikiem Tecumseh jest już w paru miejscach na forum. Niestety, na problem z moim nic nie znalazłem. Problem jest, że jak jest zimny lub długo nie odpalany to ciężko go odpalić. Iskra jest, paliwo jest, nowy gaźnik, filtr też. Jak to w tym silniku poleciały magnesy na kole i wywaliłem prądnice czyli brak ładowania. Ale to szczegół trzeba tylko co jakiś czas ładować aku. Do rzeczy. Gdy kręcę bez ssania to kręci, ale nie pali dam na ssanie to jakby klinowało silnik, staje jakby nie dał rady przekręcić. Zawory ustawione na 0,25. Świecę jak wykręciłem to mokra i czarna. Ręce mi już opadają na ten silnik. Brak części, a jak już są, to ceny masakra. Chyba kupię B&S i zamontuje. Jakieś porady.
  • #2
    Bartek19957
    Level 20  
    Spróbuj na jakiejś innej, dobrej jakości świecy. Skoro mokra i czarna, to nie masz zapłonu, więc problemy z układem paliwowym na razie wykluczymy a zobaczymy co będzie dalej. Sprawdź te świece bo to niby błahostka i oczywistość, ale często się sprawdza. Nie każda świeca ma iskrę, nie każda ma ją odpowiedniej "mocy" by zapalić mieszankę i kończąc, to nie każda świeca ma iskrę po wkręceniu do komory bo i takie się trafiają.
  • #3
    michal_rybka
    Level 34  
    Tecumseh to gówno, ale Briggs nie lepszy, najlepsza Honda, ale to tak na marginesie.
    Te Tecumsehy zauważyłem, że duuużo lepiej zapalają, jak w trakcie judłania się pociągnie dźwignię regulatora na max bodajże do tyłu, ta dźwignia niby jest tak naciągnięta, ale zwykle nie do końca i jej lekkie pociągnięcie pomaga od razu.
  • #4
    rapala374
    Level 3  
    Powalczyłem dziś jeszcze z traktorkiem a dokładnie z silnikiem. Kupiłem nową święcę NGK, założyłem, ale na początku lipa. Kręcił ładnie bez ssania, ale nie zapalił, po przesunięciu na ssanie zaczęło go stopować i strzelać w gaźnik. Nawet na samostarta nie poszedł, choć próbował. Wykręciłem święcę i sucha jak nowa. Wlałem trochę paliwa bezpośrednio i trochę w gaźnik i po chwili zapalił, ale dziwne stuki na początku jakby zawory. Dodam, że ustawiałem na 0,25 nie wiem czy nie za luźno. Jutro zmniejszę, może pomoże. Dodam, że gaźnik nowy, ale na 100 Chińczyk, to może i tu być problem. Ma ktoś dane, jaki ma być luz w Tecumsechu na zaworach, jak poprawnie ustawić. Czy tłok ma być po fachowemu idealnie w GMP czy jak to gdzieś widziałem GmP i troszkę cofnąć i dopiero ustawiać?
  • #5
    michal_rybka
    Level 34  
    Ja ustawiam zawsze jeden zawór gdy wciśnięty jest w tym czasie drugi, to wiadomo że pierwszy jest puszczony, potem odwrotnie.
    Nieco większy luz nie szkodzi na pracę silnika, tylko cykanie będzie słychać.
    Świece NGK to gówno, najlepsze są Championy, ale i polska Iskra lepsza niż NGK (one już dawno japońskie nie są).

    Jeśli gaźnik ma jakąś śrubkę do regulacji dawki paliwa to trzeba ją wykręcić z pół obrotu.
    Uszczelki gaźnika jak i kolektora ssącego jeśli był odkręcany należało by posmarować z obu stron cienką warstewką sylikonu Reinz Reinzosil - żeby na 100% było szczelnie, jeśli dalej będzie źle, a świeca sucha, to pewnie dysza paliwa za mała.
  • #7
    rapala374
    Level 3  
    Niestety, nie mogę znaleźć żadnej naklejki czy wybitego nr tego silnika. Wiem, że jakiś pseudo handlarz nakleił że to Intek 13 KM, ale prawda okazała się inna... Spróbuje jeszcze z tymi zaworami. Ja ustawiłem oba jednakowo jak pisałem, tłok u samej góry i oba jednocześnie. Może i źle, spróbuje jeszcze powalczyć.
    Ale tak na marginesie mam na oku Castela z silnikiem hondy 2 cylindry 17 KM oznaczenie GXV i się zastanawiam co to warte. Przepracowane około 300 h.
  • #8
    michal_rybka
    Level 34  
    Hondy GXV to najlepsze silniki! Lepsze to już tylko Kawasaki FC, ale to wielka rzadkość, no i Kuboty diesle, ale to już profesjonalne kosiarki a nie zabawki. :)
  • #9
    LENIWIEC_PL
    Level 28  
    Witam.
    Sprawdź klin na kole magnesowym.
  • #10
    rapala374
    Level 3  
    No też tak słyszałem, choć opinii jest tyle co użytkowników. Obawiam się tylko cen części, ale myślę że silnik trochę pochodzi ? bez awarii bo to Honda jakby nie było. Wracając do obecnego Tecumseha, to na gaźniku nic nie ma do regulacji. Świecę jeszcze spróbuje jakąś lepszą kupić, bo akurat były tylko NGK. Obstawiam dwie opcje, albo jednak gaźnik, albo źle ustawione zawory, albo gdzieś łapie lewe powietrze. Ale myślę, że jak się zdecyduję na Castela to z tym sobie daruje nerwów i sprzedam.
  • #11
    michal_rybka
    Level 34  
    Do Hondy części w zasadzie nie są potrzebne, tam się nic nie psuje, mam 2 silniki Hondy i są niezniszczalne, aby o olej dbać i tyle.
  • #12
    rapala374
    Level 3  
    Klin na kole jest . No chyba żeby na rozrzadzie gdzieś przeskoczyl ale raczej to wszystko jest na kołach zębatych więc mało prawdopodobne ale narazie silnika nie rozbieram do weryfikacji. Odpalić kilka dni temu po ciężkich bojach odpalił. Pochodził chwilę . Ale jak postoi i zimny czy na minusie to za chiny ludowe nie zapali.
  • #13
    LENIWIEC_PL
    Level 28  
    Ja bym sprawdził kompresję bo jednak tecumseh to nie jest zbyt żywotna jednostka
  • #14
    rapala374
    Level 3  
    Tak miałem zrobić, ale na obecną chwilę nie mam przyrządu, ale będzie, ? tylko jaka kompresja w tym silniku jest odpowiednia? ?
    Ale właśnie go odpaliłem po ciężkich bojach. Ustawiłem jeszcze raz luz zaworowy, nie jak to słyszałem od innych, że tłok w gmp i oba razem. Tylko jak kolega podpowiedział, a z lat fiatów i maluchów pamiętałem, że wydech osobno a ssący osobno i zaczął lepiej nawet kręcić po czym odpalił, hurra... No, ale niestety radość nie trwała wiecznie bo przy odpaleniu dziwne stuki jakby panewka, która po chwili jakby cichła, ale znów podczas gaszenia znowu te stuki aż do zatrzymania i tak za każdym razem. Spróbowałem przytrzymać odprężnik jakby go cofnąć i o dziwo ani raz tego stuku. Ale za to tak namieszałem, że teraz nie mogę dojść z obrotami do ładu... Odpalę, dam trochę gazu, a tu chce z ramy wyskoczyć. Coś mnie ten odprężnik nie pasuje, ale żeby się dostać do niego to silnik na stół. ?
  • #15
    LENIWIEC_PL
    Level 28  
    A mi się wydaje, że zapłon jest zbyt wczesny lub zbyt późny, co tłumaczyłoby zerwanie klina na kole magnesowym. Ale skoro to sprawdziłeś to ten trop odpuszczamy.
    Kolejny trop to zawory lub rozrząd. Sam z siebie raczej nie przeskoczy, ale niewykluczone, że ktoś kiedyś jak składał to go źle złożył.
    Co do kompresji to miałem silnik który miał 3 bary kompresji i odpalał z wielkim trudem, lecz kopcił na biało-niebiesko cały czas, na zimnym bardziej, na ciepłym mniej i stukał. Po wymianie pierścieni kompresja wzrosła do 10 bar i silnik pracuje prawidłowo.
  • #17
    rapala374
    Level 3  
    Klin jest OK. Co do zaworów to oba ustawiłem na 0,15 z tym, że na przemian, czyli pierwszy wydechowy jak był u góry potem wydech, nie jak to piszą oba w pozycji góra i jednocześnie. Po tym zabiegu luźniej zaczął kręcić i już go nie stopowało na ssaniu, tylko kręcił. Zapalił po dawce samostarta, coś jeszcze jest z gaźnikiem. Musze sprawdzić, ale zapalił i chodził. Martwiły mnie tylko dziwne stuki przy pierwszym rozruchu i jak się go gasi, jakby coś stukało lub uderzało, ale nie zawsze. Musze jeszcze ogarnąć te cudowne druciki od gaźnika do regulatora bo z obrotami szaleje. I jeszcze muszę sprawdzić kompresje.
  • #18
    tadkli9743
    Level 24  
    Witaj.

    Nie ma znaczenia, który zawór będziesz regulował jako pierwszy ale ważne jest, żeby luzy zaworowe były takie jak założył producent.
    Zadzwoń od serwisu i poproś o informacje na temat wartości luzów zaworowych i takie ustaw.
    To na początek Twojej regulacji następnie sprawdź gaźnik i filtr powietrza.


    Pozdrawiam
  • #19
    rapala374
    Level 3  
    Serwisu tecumseha to chyba już nigdzie nie ma. Sporo się naczytalem co do poprawnego luzu na zaworze i wszędzie inaczej jedni od 0.10 po 0.25 a serwisanci traktorków na oko🙄 gaznik kupiłem w tamtym roku na allegro za 80zl bo porzedni zestaw naprawczy za 60 nie zdał egzaminu ale sprzedawca sam zaproponował zestaw bo gazniki do tego typu to na 2x jeden działa na 3 lub 4... kupiłem nowa swiece filtry oleje i nawet palił ciężkawo ale coś tam trybil. W tym sezonie który się jeszcze nie zaczął chciałem go przepalić i ni huhu . Przeregulowalem zawory nowa świeca gaznik przedmuchałem i duuupa. Kręci nie pali iskra jest przynajmniej na zewnątrz. Jak psikne samostart to postrzela i za chwilę załapie. Dodam że dziwnie poklepie jakby zawór albo panewka. Zawory na 0.15 ustawiłem ale spróbuję na wydechu dać 0.20 . Zobaczeco dalej. Na obecną chwilę ręce opadają. Dodam że w poprzednim sezonie jak zapalił pokosilem trochę ale miał dziwne tendencje do gasniecia i nie można go było odpalić przez jakiś czas. Dziwny sprzęt ale tak to jest od kombinatora kupić. 😡 Na obecną chwilę zakupiłem McCulloch/Huskwarna 17.5 na 1 cylinder 2015rok bo na tego nery mnie tuka😶 i raczej sprzedam jak stoi.
  • #20
    rapala374
    Level 3  
    Witam .Ponownie z kolejnym pytaniem dla ludzi wiedzy😇. Zakupiłem innt traktorek ale Stary stoi i czeka na lepsze czasy. Rozebrałem silnik dl sprawdzenia i odziwo środek jak nowy. Tłok ładny cylinder bez rys. Zawory nie przepuszczają. Poskładałem n nowych uszczelkach . Wyczyściłem co się dało. Zmieniłem olej i swiece na nową nie NGK. I odziwo odpalił. Dziwny klekot dalej jest przy odpaleniu i gaszeniu ale chyba ten typ tak ma. Zawory ma 0.20 i 0.25. Ale było by pięknie gdyby nie obroty szaleńcze. Jak odpali wkręcił się na maja. Założyłem stary gaznik trochę się uspokoiło ale jak ruszę z 1cm dźwignie gazu do góry to znowu max . 🤔 regulator obrotow wyglądał na cały wsumie to tam sie nie ma co zepsuć a jak już by się miał zepsuć to byłby w kawałkach. Jakieś porady. Bo gaznik to jak wszyscy wiedzą 0 regulacji. Tylko te ciegna ale ... one by tak dawały popalić? 🙄
  • #22
    rapala374
    Level 3  
    Silnik wymieniony na Briggsa . Tecumsech poszedł na czesci. Nie pomogły wymiany świec regulacje czy ustawienia regulatora zaworow jak już zapalał to chciał odlecieć masakra a koszty części których nie ma kosmos daremne dokładanie.