Witam.
Mam od 3 miesięcy używany expres EA8298. Na samym początku zakupiłem od razu komplet wszystkich uszczelek i wymieniłem.
Ogólnie ekspres robi kawę i pieni mleko smakowo bez zastrzeżeń, ale co jakoś czas mam z nimi problemy.
Pierwszy problem zaczął się około 3 tygodni od mojego serwisu. Zmielił kawę, zaczął ją lać i w pewnym momencie przestał i automatyczna konserwacja i tak co któraś kawa. Pomogło rozebranie, przeglądnięcie, wyczyszczenie i nasmarowanie. 3 tygodnie spokoju i znów to samo i tak na okrągło do dziś. Na tą usterkę pomaga na jakiś czas rozebranie i wyczyszczenie lub czyszczenie tabletką, ale z tym tez jest problem o czym niżej.
Drugi problem mam z płukaniem za pomocą tabletki. O ile po wymianie uszczelek płukanie i czyszczenie przebiegło bez problemów to ostatnie 3 płukania są problematyczne. Mianowicie jak zostaje 3-4 minuty do końca procesu to tłok podnosi się do góry i woda się leje do ekspresu... Żeby elektronika się nie zablokowała to nie można przerwać tego procesu, więc łapię wodę. Po płukaniu ekspres robi kawę prawidłowo.
Ogólnie w ekspresie rozebrałem wszystko na drobne kawałki łącznie z multizaworem, pompą itd. i nie mam pojęcia co jest nie tak.
Oczywiście nie jest problemem zakupić następny komplet uszczelek i wymienić, ale zdaje mi się że te jeszcze powinny być ok i z czymś innym jest problem.
Zastanawia mnie czy przepływomierz nie ma jakichś problemów z prawidłowym zliczaniem i profilaktycznie go nie wymienić bo dlaczego ten tłok w trakcie czyszczenia za wcześnie się podnosi?
Mam od 3 miesięcy używany expres EA8298. Na samym początku zakupiłem od razu komplet wszystkich uszczelek i wymieniłem.
Ogólnie ekspres robi kawę i pieni mleko smakowo bez zastrzeżeń, ale co jakoś czas mam z nimi problemy.
Pierwszy problem zaczął się około 3 tygodni od mojego serwisu. Zmielił kawę, zaczął ją lać i w pewnym momencie przestał i automatyczna konserwacja i tak co któraś kawa. Pomogło rozebranie, przeglądnięcie, wyczyszczenie i nasmarowanie. 3 tygodnie spokoju i znów to samo i tak na okrągło do dziś. Na tą usterkę pomaga na jakiś czas rozebranie i wyczyszczenie lub czyszczenie tabletką, ale z tym tez jest problem o czym niżej.
Drugi problem mam z płukaniem za pomocą tabletki. O ile po wymianie uszczelek płukanie i czyszczenie przebiegło bez problemów to ostatnie 3 płukania są problematyczne. Mianowicie jak zostaje 3-4 minuty do końca procesu to tłok podnosi się do góry i woda się leje do ekspresu... Żeby elektronika się nie zablokowała to nie można przerwać tego procesu, więc łapię wodę. Po płukaniu ekspres robi kawę prawidłowo.
Ogólnie w ekspresie rozebrałem wszystko na drobne kawałki łącznie z multizaworem, pompą itd. i nie mam pojęcia co jest nie tak.
Oczywiście nie jest problemem zakupić następny komplet uszczelek i wymienić, ale zdaje mi się że te jeszcze powinny być ok i z czymś innym jest problem.
Zastanawia mnie czy przepływomierz nie ma jakichś problemów z prawidłowym zliczaniem i profilaktycznie go nie wymienić bo dlaczego ten tłok w trakcie czyszczenia za wcześnie się podnosi?