
Po tym jak koledze Ksantypowi77 (https://www.youtube.com/c/ksantyp77FOG) przebudowałem Peaveya VK100 na coś w stylu SLO dostałem propozycję od niego uruchomienia dwóch jego starych wzmacniaczy lampowych. Dziś przedstawię pierwszy z nich. Oryginalnie był to podobno wzmacniacz jednokanałowy, który został w międzyczasie przebudowany, niestety, po partyzancku na dwukanałowca. Dostałem go w stanie jak na zdjęciach.



Ksantyp nie tyle chciał tę „szufladę ze śmieciami” uruchomić co wrócić do wersji pierwotnej czyli jednokanałowej. Nikt jednak oczywiście nie pamięta czym ten wzmacniacz był na początku. Ponieważ obudowa była stylizowana na klasycznego Marshalla to najlepszym wyjściem był JCM800 szczególnie, że Ksantyp nie miał takowego w kolekcji. Oprócz lamp (dostałem worek lamp różnej maści od Ksantypa aby móc użyć w tych projektach) najważniejszymi elementami wzmacniacza są transformatory. I tu problem był z oboma transformatorami. Toroid zasilający okazał się uszkodzony (zwarcie prawdopodobnie na uzwojeniu anodowym) i wymagał wymiany. Odpowiednie trafo udało się zakupić na allegro. Z trafem wyjściowym był inny problem… pochodzi ono z bodajże z Regenta 30 lub 30H. W każdym bądź razie miało ono współpracować z dwoma połączonymi szeregowo głośnikami 6Ω czyli zespołem 12-stoomowym. Pomierzyłem je i rzeczywiście Raa=3k4 (typowe dla EL34) jest osiągalne dla waśnie 12Ω. Dla 8 i 16Ω trafo zapewnia Raa odpowiednio 2k3 i 4k6. Według mnie EL34 lepiej (fajniej jakby w końcówce pracowały 6L6 bo Raa= 4k6 bardziej im pasuje, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić JCM800 na 6L6) pracuje na niedopasowaniu w górę czyli wzmacniacz lepiej jest podłączyć do paczki 16Ω. Wzmacniacz właściwie zbudowałem od nowa. Oprócz trafa wyjściowego użyłem kilku elementów z dawcy jak chassis , które trzeba było połatać, włączniki, podstawki, gniazda głośnikowe i bezpiecznikowe oraz zasilające, rezystory MŁT i gałki. Od strony układowej to typowy JCM800 bez wejścia LOW. Zamiast niego jest trzypozycyjny przełącznik załączający obcinacze diodowe w katodzie drugiego stopnia – taki dodatkowy bajer. Panel musiałem zrobić oczywiście nowy oraz tylną ściankę bo wzmacniacz jej nie posiadał. Zdjęcia z rozbiórki i budowy poniżej.













Jakieś testy na YT też już są
https://www.youtube.com/watch?v=98HixAV8Kzk
Cool? Ranking DIY