Problem z ciśnieniem oleju silnika Ursus c-360 3p

Witam. Problem dotyczy ciśnienia oleju w silniku Perkinsa. Silnik świeżo po remoncie. Tak jak na filmiku ciśnienie dość mocno skaczę. Na zimnym mniej. Wiem że tak nie powinno być ale nie wiem jaka może być przyczyna. Domyślam że może to być zawór ciśnienia lub jakaś nieszczelność. Zostało wymienione. Zestawy naprawcze, panewki, szlif i utwardzanie wału, szlif bloku,nowa głowica, pompa olejowa, uszczelki i wiele innych. Dodam że w silniku przemarzła woda ale tylko głowica pękła blok nie bynajmniej tak ja stwierdziłem i warsztat. Chodzi już 10mth i bez zmian, myślałem że się ułoży ale nic. Jaka może być przyczyna???

wojtaz185 wrote:

Dodam że w silniku przemarzła woda ale tylko głowica pękła blok nie bynajmniej tak ja stwierdziłem i warsztat.

Że Ty tak uważasz to może uwierzę, a warsztat? Na jakiej podstawie tak stwierdził? Zrobił jakieś pomiary, sprawdzał ciśnieniowo? Co on w ogóle zrobił?

Dlaczego warsztat się poddał i nie dokończył zlecenia?

Warsztat robił tylko obróbkę. Montaż tuleji, szlif bloku,szlif wału no i stwierdzil pęknięta głowice. Ja składałem

wojtaz185 wrote:

Tak jak na filmiku ciśnienie dość mocno skaczę.

Ciśnienie będzie skakało bo tak działa zawór przelewowy w pompie i to co widzisz na zegarze to jego pracę. Zacznij od wymiany zegaru na inny bo moim zdaniem on tu jest problemem

Zegar jest dobry. Był podpinany drugi i to samo. Ciśnienie skaczę ale nie powinno aż tyle.

wojtaz185 wrote:

Zegar jest dobry. Był podpinany drugi i to samo. Ciśnienie skaczę ale nie powinno aż tyle.

Podpinany drugi tam sam? Podepnij jakiś glicerynowy albo z dławicą i dopiero patrz na wskazania wrzucając przy okazji drugi film

Podpięty Inny. Kupiłem nowy kompletny z przewodem za 160zl. Sprawdzałem w Zetorze jeden i drugi i wskazuje dobrze. Odłączyłem też na chwilę przewód zasilający smarowanie do głowicy i wałka rozrządu. Jest to samo . Jak odłączyłem przewód od zegara i zatkalem palcem otwór w bloku od ciśnienia oleju i kręciłem rozrusznikiem to wyczułem ciśnienie które rośnie i chwilowo spada. Tak też pokazuję na zegarze. Potem podeślę filmik. Myślę że to wina zaworu pompy

Nie może tak skakać i żaden zegar tego nie uleczy, trudno zdalnie podać powód. Trzeba szukać co sp.....

wojtaz185 wrote:

Podpięty Inny. Kupiłem nowy kompletny z przewodem za 160zl. Sprawdzałem w Zetorze jeden i drugi i wskazuje dobrze. Odłączyłem też na chwilę przewód zasilający smarowanie do głowicy i wałka rozrządu. Jest to samo . Jak odłączyłem przewód od zegara i zatkalem palcem otwór w bloku od ciśnienia oleju i kręciłem rozrusznikiem to wyczułem ciśnienie które rośnie i chwilowo spada. Tak też pokazuję na zegarze. Potem podeślę filmik. Myślę że to wina zaworu pompy

No to dobieraj się do zaworu

Witam coś mi się wydaje że panewki pomylone lub żle założone.

Zrób taki test. Przestaw pompe na gaszenie, podłącz zegar do magistrali i kręć rozrusznikiem. Obserwuj jak narasta ciśnienie i do jakiej wartości i co się dzieje gdy przestaniesz kręcić rozrusznikiem. Najlepiej zrób film z testu nagrywając zegar