Proszę o radę czy warto rozważyć jako system ogrzewania gazowy piec kondensacyjny współpracujący z małą pompą ciepła powietrze-powietrze.
Dom ma 140m², ogrzewanie podłogowe na parterze, grzejnikowe na poddaszu. CWU - zbiornik 140l ogrzewany piecem gazowym.
Obecnie dom ogrzewa 17-letni piec gazowy, jednofunkcyjny, niekondensacyjny, spodziewam się, że jego żywot zbliża się ku końcowi.
Pomyślałem aby wymienić go na piec kondensacyjny jednofunkcyjny współpracujący z małą pompą ciepła o mocy 5kW.
Takie rozwiązanie ma Immergas - Magis Combo 5 Plus.
Link Immergas Magis Combo
Jednostka zewnętrzna powietrznej pompy ciepła jest dostępna w trzech wersjach o mocy: 5, 8 i 10 kW. Jednostka wewnętrzna zawiera kocioł kondensacyjny o mocy 27 kW na potrzeby podgrzewu ciepłej wody i 24 kW na potrzeby centralnego ogrzewania, zintegrowane z modułem hydraulicznym pompy ciepła.
Rocznie zużywam 2000m³ gazu co odpowiada 23 000kWh.
Mam instalację fotowoltaiczną 4,1kWp z możliwością rozbudowy do 6kWp.
Moje wyobrażenie o hybrydowym ogrzewaniu i zastosowaniu Magis Combo 5 Plus (5kW) byłoby takie:
- pompa ciepła latem grzeje CWU, jeśli nie daje rady bo ktoś bierze prysznic za prysznicem to włącza się piec gazowy i dogrzewa szybko wodę
- pompa ciepła w okresach przejściowych (temperatury rzędu +5C i wyższe) ogrzewa dom (podłogowe i grzejniki).
Gdy pompa ciepła nie daje rady - do akcji wkracza piec gazowy. Przy większych mrozach (tu gdzie mieszkam to może 10 dni w roku) gdy pompa nie daje rady grzeje piec gazowy.
Proszę o radę:
Czy hybrydowy system może działać tak właśnie jak to opisałem czy też czekają mnie jakieś przykre niespodzianki ?
Czy ten konkretnie model Immergas Magis Combo Plus będzie dobrym wyborem i czy zadziała tak jak sobie to wyżej wyobraziłem ?
Czy w praktyce działa to automatycznie tak, że domyślnie działa zawsze pompa ciepła a jak nie daje rady to wyłącza się wtedy działa tylko piec gazowy, czy też pompa działa cały czas a piec tylko wspomaga jej działanie ?
Najbardziej boję się połączenia ogrzewania podłogowego i grzejnikowego. O ile podłoga z zasady grzeje wolno i na niskiej temperaturze zasilania, to grzejniki na piętrze czasem chciałoby się wysterować wyższą temperatura tak aby szybko dogrzały pokój. Tu pompa ciepła może się nie spisać, ale liczę, że wtedy piec robiłby robotę.
Mój cel to zredukowanie zużycia gazu (jego ceny ciągle rosną) kosztem większego zużycia prądu co mam zamiar rekompensować instalacją fotowoltaiczną (nawet jeśli PV nie pokryje całego zapotrzebowania na prąd w takiej sytuacji), ale nie chcę tracić na komforcie ogrzewania i CWU (a może nawet udałoby się jakoś wdrożyć chłodzenie latem, ale na tym aż tak bardzo mi nie zależy).
Dom ma 140m², ogrzewanie podłogowe na parterze, grzejnikowe na poddaszu. CWU - zbiornik 140l ogrzewany piecem gazowym.
Obecnie dom ogrzewa 17-letni piec gazowy, jednofunkcyjny, niekondensacyjny, spodziewam się, że jego żywot zbliża się ku końcowi.
Pomyślałem aby wymienić go na piec kondensacyjny jednofunkcyjny współpracujący z małą pompą ciepła o mocy 5kW.
Takie rozwiązanie ma Immergas - Magis Combo 5 Plus.
Link Immergas Magis Combo
Jednostka zewnętrzna powietrznej pompy ciepła jest dostępna w trzech wersjach o mocy: 5, 8 i 10 kW. Jednostka wewnętrzna zawiera kocioł kondensacyjny o mocy 27 kW na potrzeby podgrzewu ciepłej wody i 24 kW na potrzeby centralnego ogrzewania, zintegrowane z modułem hydraulicznym pompy ciepła.
Rocznie zużywam 2000m³ gazu co odpowiada 23 000kWh.
Mam instalację fotowoltaiczną 4,1kWp z możliwością rozbudowy do 6kWp.
Moje wyobrażenie o hybrydowym ogrzewaniu i zastosowaniu Magis Combo 5 Plus (5kW) byłoby takie:
- pompa ciepła latem grzeje CWU, jeśli nie daje rady bo ktoś bierze prysznic za prysznicem to włącza się piec gazowy i dogrzewa szybko wodę
- pompa ciepła w okresach przejściowych (temperatury rzędu +5C i wyższe) ogrzewa dom (podłogowe i grzejniki).
Gdy pompa ciepła nie daje rady - do akcji wkracza piec gazowy. Przy większych mrozach (tu gdzie mieszkam to może 10 dni w roku) gdy pompa nie daje rady grzeje piec gazowy.
Proszę o radę:
Czy hybrydowy system może działać tak właśnie jak to opisałem czy też czekają mnie jakieś przykre niespodzianki ?
Czy ten konkretnie model Immergas Magis Combo Plus będzie dobrym wyborem i czy zadziała tak jak sobie to wyżej wyobraziłem ?
Czy w praktyce działa to automatycznie tak, że domyślnie działa zawsze pompa ciepła a jak nie daje rady to wyłącza się wtedy działa tylko piec gazowy, czy też pompa działa cały czas a piec tylko wspomaga jej działanie ?
Najbardziej boję się połączenia ogrzewania podłogowego i grzejnikowego. O ile podłoga z zasady grzeje wolno i na niskiej temperaturze zasilania, to grzejniki na piętrze czasem chciałoby się wysterować wyższą temperatura tak aby szybko dogrzały pokój. Tu pompa ciepła może się nie spisać, ale liczę, że wtedy piec robiłby robotę.
Mój cel to zredukowanie zużycia gazu (jego ceny ciągle rosną) kosztem większego zużycia prądu co mam zamiar rekompensować instalacją fotowoltaiczną (nawet jeśli PV nie pokryje całego zapotrzebowania na prąd w takiej sytuacji), ale nie chcę tracić na komforcie ogrzewania i CWU (a może nawet udałoby się jakoś wdrożyć chłodzenie latem, ale na tym aż tak bardzo mi nie zależy).