Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Lodówka Polar POB 5001 piszczy - wysoki, drażniący dźwięk

MaciejHH 03 Apr 2022 00:13 1050 22
  • #1
    MaciejHH
    Level 4  
    Cześć.

    Lodówka ma 5 lat. Zadbana, wypoziomowana, regularnie rozmrażana. Jest sprawna - chłodzi prawidłowo, natomiast zaczęła niesamowicie piszczeć. Jest to wysoki, drażniący dźwięk, który dobiega z kompresora.
    Skąd ten pisk :-? ? Szczerze, to trochę szkoda mi pieniędzy na wymianę kompresora, bo lodówka chłodzi, działa poprawnie... Ale dźwięk jest na tyle głośny, że przeszkadza na co dzień, nie mówiąc już o spaniu (mamy aneks kuchenny połączony z salonem). Pisk pojawia się tylko w fazie, gdy agregat głośniej pracuje (czyli nie non stop, ale cyklicznie).
    Tak to brzmi: https://vocaroo.com/1mijeFN8xf0o
    Polar POB 5001 W
    Service number: 8539 205 10001
    Pozdrawiam,
    Maciej
    Lodówka Polar POB 5001 piszczy - wysoki, drażniący dźwięk Lodówka Polar POB 5001 piszczy - wysoki, drażniący dźwięk Lodówka Polar POB 5001 piszczy - wysoki, drażniący dźwięk Lodówka Polar POB 5001 piszczy - wysoki, drażniący dźwięk
  • #2
    rnb_bolii
    Level 39  
    Witam. Odsłuchałem ten dźwięk. Ale to co nagrane to szok!!! Jakby szlifierka, aż nie możliwe. Czy to aby nie przesadnie? Nigdy jeszcze nie słyszałem żeby agreat tak pracował.
  • #4
    rnb_bolii
    Level 39  
    .... Nie wiem... Może też inne "ucho" urządzenia co nagrywa, a inne "ucho" na żywo by coś wniosło co jest nie tak.

    Przypuszczam że nie jest tam inverter? Czy jest? Bo szukam na necie i nima takiej informacji by był.
  • #5
    Ture11
    Level 38  
    rnb_bolii wrote:
    Przypuszczam że nie jest tam inverter? Czy jest? Bo szukam na necie i nima takiej informacji by był.


    Agregat ma na tabliczce, że 50 Hz, więc na pewno nie inwerterowy,


    Ale może lodówka ma wentylatory nawiewowe i to któryś wentylator?
  • #6
    jack63
    Level 43  
    Ture11 wrote:
    Agregat ma na tabliczce, że 50 Hz, więc na pewno nie inwerterowy,

    To akurat nie jest żadnym argumentem, ale z wyglądu kremletu wynika, że sprężarka on/off czyli silnik 1f indukcyjny.
    Ture11 wrote:
    może lodówka ma wentylatory nawiewowe i to któryś wentylator?

    Dobre pytanie, bo producenci dokładali takie małe wentylatorki aby "rozgonić" zimne powietrze po komorze chłodziarki.
    Z opisu w EuroAGD wynika, że termostat jest mechaniczny, czyli najprostsza lodówka.
    Autorze tematu. Na nagraniach nie słychać pisku. Bardziej jest to jednorodny szum. Pewnie odczucia słuchowe przy lodówce są inne, ale my z nagrań słyszymy co słyszymy... Jakiś szum nie kojarzący się z pracą sprężarki lodówkowej. Bardziej właśnie z wentylatorem.
    Proponuję osłuchać sprężarkę przy pomocy kawałka drewnianego pręta przyłożonego do niej i do ucha. Trzonek od młotka jest super lub kawałek kija od miotły. Działa to jak stetoskop. Słuchamy dźwięków z wnętrza obudowy sprężarki a nie z otoczenia.
    Jeżeli sprężaka pracuje poprawnie, bo lodówka chłodzi ok, to są małe szanse aby tak wyła.
    A może drgania sprężarki niosą się gdzieś dalej i wzbudzają do drgań własnych jakiś inny element chłodziarki lub nawet mebla???
    Dziwna, choć ciekawa sprawa.
  • #7
    MaciejHH
    Level 4  
    Ture11 wrote:
    Ale może lodówka ma wentylatory nawiewowe i to któryś wentylator?
    Gdzie takie wentylatory miałby się znajdować? Nie widzę żadnego elementu lodówki, który mógłby wydawać taki dźwięk. Ani na zewnątrz, ani wewnątrz lodówki :-? .

    Wrzucam jeszcze raz, tym razem odszumiony dźwięk :arrow: https://vocaroo.com/1frgLrlEwVQw

    Teraz być może brzmi najbardziej wiarygodnie - pisk/drganie w okolicach 4000 kHz. Nie zwracajcie tylko Panowie uwagi na poziom głośności - ten dźwięk jest generalnie w tle (dlatego takie szumy na poprzednich nagraniach), ale jest wyraźny i "przeszywający" - myślę, że można to sobie wyobrazić :) Odsunę jutro lodówkę, zrobię test ze "stetoskopem" i dam znać co wyszło. Natomiast, gdy wcześniej próbowałem dotrzeć do źródła dźwięku, to ewidentnie dochodził z okolic sprężarki.

    PS.
    Zauważyłem, że pisk nie jest słyszalny od razu, gdy uruchomi się sprężarka, lecz dopiero po kilkudziesięciu sekundach po włączeniu się sprężarki.
  • #8
    MaciejHH
    Level 4  
    Na 100% dźwięk/drganie dobiega ze sprężarki. Odsunąłem lodówkę i sprawdziłem jeszcze raz ("stetoskopem" również).

    https://vocaroo.com/1bKyPxoq8KFl - tutaj nagranie. Około 20 sekundy przykładam dyktafon na kilka centymetrów do sprężarki (słychać nawet charakterystyczną pracę lodówki). To brzmi jakby jakiś element sprężarki "zacierał się" i powodował drgania o wysokiej częstotliwości.

    Może zadam pytanie inaczej. Czy jest jakiś zewnętrzny element agregatu, który może być wprawiony w tego typu drgania i powodować tego typu dźwięk? Chodzi mi o to czy na bank agregat jest do wymiany, czy może da się to w pewien sposób zamortyzować?

    Dodam, że gdy poruszam agregatem (np. tył przód), próbuję go delikatnie rozbujać, to również ten pisk "w rytm bujania" zaczyna wybrzmiewać - 100% drganie pochodzi z agregatu.
  • #9
    rnb_bolii
    Level 39  
    Ale jak poruszasz agregatem podczas jego pracy-pisku, to czy wycisza sie ten dźwięk? Bo może jego amortyzacja siadła...
  • #10
    jack63
    Level 43  
    MaciejHH wrote:
    Może zadam pytanie inaczej. Czy jest jakiś zewnętrzny element agregatu, który może być wprawiony w tego typu drgania i powodować tego typu dźwięk? Chodzi mi o to czy na bank agregat jest do wymiany, czy może da się to w pewien sposób zamortyzować?

    Jedyne co może drgać, poza sprężarką, ale z jej powodu, to rurki. Trzeba też sprawdzić amortyzatory gumowe samej sprężarki.
    Na pewno nie piszczy sama sprężarka(główna część agregatu sprężarkowego), bo z reguły, wydaje jakieś dźwięki krótko przed ...śmiercią.
    Niech chodzi, aż padnie. Wtedy będzie pewność, że to ona jest "generatorem" tych dźwięków.
    Jednak wcześniej trzeba sprawdzić czy coś nie ociera. Czy coś nie wpadło między poruszające się względem siebie elementy.
    Próbować przytrzymać rurki lub obudowę sprężarki szukając momentu zmniejszenia lub zwiększenia natężenia dźwięków.
    Lodówka jest typową chińszczyzną. Polar jako nalepka został kupiony przez jakąś firmę, a sprzęt jedzie z chin i jest to najniższa półka.
    Znając konstrukcję tego typu lodówek spodziewam się uszkodzeń wynikających z badziewnego wykonania parownika. Niestety znajduje się on za pianką, czyli zupełnie niewidoczny. To niewidoczne uszkodzenie prowadzi do złego odbierania ciepła z chłodziarki do układu chłodniczego lub nieszczelności. Jedno i drugie prowadzi najpierw do nieuzyskiwania temperatur ("za ciepło"), a później do uszkodzenia sprężarki.
    Także szykował bym się do zakupu nowej lodówki, ale o innej konstrukcji. Zalecam pełny nofrost. Najlepiej z dwoma niezależnymi parownikami. Każdy sprzęt się może zepsuć, ale nofrosty z reguły da sie naprawić "po pieniądzach".
  • #11
    skryn
    Home appliances specialist
    jack63 wrote:

    Także szykował bym się do zakupu nowej lodówki, ale o innej konstrukcji. Zalecam pełny nofrost. Najlepiej z dwoma niezależnymi parownikami. Każdy sprzęt się może zepsuć, ale nofrosty z reguły da sie naprawić "po pieniądzach".

    Rada "Wujka Dobra Rada".
    Dopiero po zakupie takiego urządzenia, jakie proponujesz, nasz "bohater" z wątku zarzuci nas gradem informacji o "niepokojących dźwiękach"... :)
    Zwłaszcza tych, dochodzących... z aneksu kuchennego.
    Ty mało znasz klientów...

    PS. POB5001, to nie żadna chińszczyzna, tylko włoszczyzna. Tak nawiasem.
    Ale wiem, że się za mało orientujesz w temacie.
  • #12
    jack63
    Level 43  
    skryn wrote:
    Rada "Wujka Dobra Rada".
    Dopiero po zakupie takiego urządzenia, jakie proponujesz, nasz "bohater" z wątku zarzuci nas gradem informacji o "niepokojących dźwiękach"...
    Zwłaszcza tych, dochodzących... z aneksu kuchennego.
    Ty mało znasz klientów...

    Niestety masz rację. Ja radziłem pod kątem technicznym. Inżynierskim. Ty życiowym, znając z doświadczenia " potrzeby" klientów.
    Idąc dalej tym tokiem rozumowania, okazuje się, że spora część populacji woli mieć źle działającą lub mało trwałą i w praktyce nienaprawialną, ale .....bezgłośną(!) lodówkę.
    No to może jama w ziemi zasypana śniegiem/lodem....
  • #13
    skryn
    Home appliances specialist
    jack63 wrote:
    No to może jama w ziemi zasypana śniegiem/lodem....

    Jasne. I po taniości, i ekologicznie zarazem... :)
  • #14
    jack63
    Level 43  
    skryn wrote:
    ]POB5001, to nie żadna chińszczyzna, tylko włoszczyzna. Tak nawiasem.
    Ale wiem, że się za mało orientujesz w temacie.

    Może mało, a sprężarka pochodzi z włoskiego miasta Jiaxipera....
    Z resztą na tabliczce znamionowej jest napisane ITALY. Czego wcześniej nie zauważyłem. Także znów masz rację. :D
    Swoją drogą z tego samego "miasta" pochodziła sprężarka z najbardziej niemieckiej lodówki Bosch, którą kilka lat temu naprawiałem.
    Także niezbadane są wyroki, może nie boskie, ale korporacyjne.
  • #15
    skryn
    Home appliances specialist
    jack63 wrote:
    Także niezbadane są wyroki, może nie boskie, ale korporacyjne.

    Made in Italy, made in Poland; made in Slovakia. Nazwy zobowiązują korporacje co do umieszczenia fabryki, w których sprzęt został wyprodukowany na tabliczkach znamionowych. A to z jakich komponentów został stworzony, to inna bajka. Kiedyś na sprężarce było made in Germany (np. Danfoss, pamiętasz?), ale teraz w większości jest "ciągciuluciąg", z nalepką na czole: made in China... :)
  • #16
    MaciejHH
    Level 4  
    rnb_bolii wrote:
    Ale jak poruszasz agregatem podczas jego pracy-pisku, to czy wycisza sie ten dźwięk? Bo może jego amortyzacja siadła...


    Dokładnie tak jest - gdy poruszam agregatem, to momentami pisk się wycisza. Tutaj na nagraniu w ok. 11 sekundzie zaczynam poruszać agregatem, pisk wtedy pulsuje.

    https://vocaroo.com/17Tooow0hdJJ

    jack63 wrote:
    Jedyne co może drgać, poza sprężarką, ale z jej powodu, to rurki. Trzeba też sprawdzić amortyzatory gumowe samej sprężarki.
    Na pewno nie piszczy sama sprężarka(główna część agregatu sprężarkowego), bo z reguły, wydaje jakieś dźwięki krótko przed ...śmiercią.
    Niech chodzi, aż padnie. Wtedy będzie pewność, że to ona jest "generatorem" tych dźwięków.
    Jednak wcześniej trzeba sprawdzić czy coś nie ociera. Czy coś nie wpadło między poruszające się względem siebie elementy.
    Próbować przytrzymać rurki lub obudowę sprężarki szukając momentu zmniejszenia lub zwiększenia natężenia dźwięków.


    Gdybym miał zamiar pozwolić chodzić tej lodówce aż do śmierci, to nie zakładałbym tego tematu :). Chodzi o to, że pisk jest nieznośny, nieakceptowalny przeze mnie i innych domowników.

    Dmuchnąłem sprężonym powietrzem gdzie się dało, ale skutek żaden. Jak docisnę mocno te gumowe amortyzatory, to wydaje się, że pisk jest słabszy. Jest możliwość wymiany samych amortyzatorów? A może to coś w zasilaczu piszczy?
  • #17
    rnb_bolii
    Level 39  
    A siknij na te amorki wd-40 tak dla sprawdzenia czy sie wyciszy. Nie zaszkodzi. Chociaż wydaje mi się że to sprężarka sama w sobie robi ten problem.
  • #18
    MaciejHH
    Level 4  
    Prysnąłem WD-40, nic nie dało. To musi być sprężarka chyba i tyle... Szkoda, że chłodzi, bo w innym przypadku bym się nie zastanawiał.
  • #19
    jack63
    Level 43  
    Tak mi przyszło do głowy. Kolejna hipoteza.
    Może piski generowane są przez elementy zawieszenia właściwej sprężarki.
    Nie jestem w pracy więc nie mogę przedstawić zdjęcia tego zawieszenia aby uzmysłowić problem.
    Jednak ktoś może próbować zweryfikować tą hipotezę. Choćby teoretycznie.
    Praktycznie mógłby próbować weryfikacji autor tematu.
    Pisk powinien wydobywać się z dolnej części obudowy.
    Jeszcze jedno. Jeżeli jednak pisk jest wynikiem zacierania się jakiegoś elementu łożyskowania, to, za niedługi czas, agregat sprężarkowy ... skończy żywot. Niestety.
    Można próbować oceniać czas startu silnika równocześnie "stetoskopując". Jednak przed startem musi być min 5 min postoju. To ostatnie jest bardzo ważne!
    Obawiam się jedna, że ostateczna diagnoza może się odbyć dopiero po "otwarciu" obudowy. Niestety prowadzi to do zniszczenia agregatu. :cry:
    Do tego jest to nieopłacalne, gdyż sprężsrkę, jakąś tanią, można kupić za mniej niż 300zł. Chyba jej wymiana (robocizna) była by droższa.
    Ostatecznie lepiej kupić nową lodówkę. Niestety taki mamy klimat....
  • #20
    MaciejHH
    Level 4  
    j@ack63 - Mogę sprawdzić, natomiast nie wiem za bardzo co masz na myśli 🤔. Które to są elementy zawieszenia sprężarki?

    Generalnie spróbowałem wyjąć sprężarkę z amortyzatorów (udało mi się z 3/4, bo jeden jest trudno dostępny - ten za zasilaczem). Gdy mogłem już nią w miarę swobodnie poruszać, to w momencie użycia większej siły (wcisnąłem sprężarkę do przodu i podniosłem w górę, taka próba ala amortyzacji), pisk zdecydowanie zmniejszał swoje natężenie. Natomiast nie ustawał całkowicie. Sprawiało to wrażenie, że jednak dźwięk dochodzi ze sprężarki, ale w innej pozycji jej ustawienia jest mniej słyszalny (lecz nadal nieakceptowalny).
    jack63 wrote:
    Można próbować oceniać czas startu silnika równocześnie "stetoskopując". Jednak przed startem musi być min 5 min postoju. To ostatnie jest bardzo ważne!
    Musiałbyś trochę rozjaśnić mi co i jak miałbym sprawdzać.
  • #21
    jack63
    Level 43  
    Wymusić start silnika przez włożenie wtyczki do gniazda. Powinna to zrobić druga osoba aby być przygotowanym ze stetoskopem. Start ma być wręcz natychmiastowy. Bez odczuwalnego i słyszalnego utrudnienia/oporów ruchu.
    Trudno mi to opisać. Jak ktoś obserwował wiele startów silnika sprężarki to wie o co chodzi.
    Aby start był wymuszony wypinamy wtyczkę z gniazda i czekamy aż termostat zewrze styki. To nawet słychać, a sprawdzić można omomierzem mierząc rezystancję między bolcami wtyczki.
    Mam jeszcze pytanie:
    Czy aby na pewno lodówka, pod wględem chłodniczym, pracuje prawidłowo? Tzn. czy temp komór (zamrazarki i chłodziarki) są prawidłowe?
    Czy je mierzyłeś ?
  • #22
    MaciejHH
    Level 4  
    Nie mierzyłem dokładnie temperatur w komorach, ale nie zauważyłem żadnych problemów z chłodzeniem - nic pod tym względem „na oko” się nie zmieniło. Wczoraj przekręciłem termostat na maksa i niektóre produkty zaczęły już podmarzać, czy to wystarczy?
  • #23
    skryn
    Home appliances specialist
    jack63 wrote:
    Wymusić start silnika przez włożenie wtyczki do gniazda. Powinna to zrobić druga osoba aby być przygotowanym ze stetoskopem. Start ma być wręcz natychmiastowy. Bez odczuwalnego i słyszalnego utrudnienia/oporów ruchu.
    Trudno mi to opisać. Jak ktoś obserwował wiele startów silnika sprężarki to wie o co chodzi.
    Aby start był wymuszony wypinamy wtyczkę z gniazda i czekamy aż termostat zewrze styki. To nawet słychać, a sprawdzić można omomierzem mierząc rezystancję między bolcami wtyczki.
    Mam jeszcze pytanie:
    Czy aby na pewno lodówka, pod wględem chłodniczym, pracuje prawidłowo? Tzn. czy temp komór (zamrazarki i chłodziarki) są prawidłowe?
    Czy je mierzyłeś ?

    Pacjent jest prawie trupem. Podchodzi doktor i każe pacjentowi nadstawić ucha, czy słyszy przez prawe ramię, czy przez lewe ramię szelest z prawego płuca.
    Twój elaborat można wciskać delikwentowi, który ma jakiekolwiek pojęcie, co naprawia.
    Inaczej wklepujesz do mózgu naprawy, mającej wartość tłuczka do kotleta schabowego... :(