Witam.
Posiadam Opel Zafira B z silnikiem 150 km 1.9 cdti.
Wczoraj auto jeździło normalnie, przejechało wieczorem trasę około 50 km bez żadnych zastrzeżeń.
Dzisiaj w trakcie jazdy padł prędkościomierz oraz zaczęło odcinać wspomaganie.. Raz przestawało działać w ogóle, raz się pojawiało. Do tego wyskoczyła kontrolka od kontroli trakcji..
W czasie jazdy też pojawiają się kontrolki akumulatora oraz kierownicy, i wtedy odłącza się też obrotomierz. Nadmieniam, że silnik pracuje normalnie, nie faluje, nic się nie dzieje niepokojącego. Jednak po zgaszeniu silnika jest taki dziwny dźwięk zduszonego bulgotania od strony prawego przodu i po chwili znika..
Auto odpala normalnie, nie ma ikony check Engine, wspomaganie nie wyje, a do wczoraj nie dawało żadnych niepokojących oznak.
Z góry dziękuję za pomoc.
Posiadam Opel Zafira B z silnikiem 150 km 1.9 cdti.
Wczoraj auto jeździło normalnie, przejechało wieczorem trasę około 50 km bez żadnych zastrzeżeń.
Dzisiaj w trakcie jazdy padł prędkościomierz oraz zaczęło odcinać wspomaganie.. Raz przestawało działać w ogóle, raz się pojawiało. Do tego wyskoczyła kontrolka od kontroli trakcji..
W czasie jazdy też pojawiają się kontrolki akumulatora oraz kierownicy, i wtedy odłącza się też obrotomierz. Nadmieniam, że silnik pracuje normalnie, nie faluje, nic się nie dzieje niepokojącego. Jednak po zgaszeniu silnika jest taki dziwny dźwięk zduszonego bulgotania od strony prawego przodu i po chwili znika..
Auto odpala normalnie, nie ma ikony check Engine, wspomaganie nie wyje, a do wczoraj nie dawało żadnych niepokojących oznak.
Z góry dziękuję za pomoc.