
Cześć.
Zrobiłem zasilacz, nic odkrywczego bo to znów poczciwa konstrukcja przewijająca się przez internety już kilkanaście lat.

Przy tej konstrukcji przyłożyłem się bardziej do projektu (tak mi się przynajmniej wydaje). Pomimo dosyć długiego procesu myślowego nad tym zasilaczem nie obyło się bez błędów. Błędy te na szczęście nie wymuszają jakichś dużych przeróbek typu cięcie ścieżek itp.
Zaczęło się od tego że wpadł mi w łapki ups a w nim dosyć pokaźny transformator, 2x15V~ o mocy chyba 650W. Dodatkowo posiada uzwojenie 22V~ wykorzystane do zasilacza pomocniczego. Oznaczenie transformatora S 650/4 R11.
Jako że nie miałem pomysłu gdzie go wykorzystać padło na zasilacz, tych nigdy za wiele. Nie miałem doświadczenia z innymi konstrukcjami więc skupiłem się nad Electronic Lab.
Sporo czasu poświęciłem płytce zasilacza. Doposażyłem zasilacz w układ przełączania uzwojeń trafa i zasilacz pomocniczy 12 i 5V. Reszta bez zmian no może poza zmianą tranzystora sterującego stopniem wyjściowym i dołożeniem drugiego tranzystora mocy. Takie przeróbki to też już standard w tej konstrukcji.
Błędy jakie popełniłem na tej płytce to nieprawidłowy footprint tranzystora BD139 przez co trzeba było pozamieniać jego nogi.

Reszta to kilka błędnie opisanych rezystorów. Niby nic ale nerwów mi napsuły podczas uruchamiania.
Miernik to moja konstrukcja. Działa mierzy ale jest cały czas w fazie rozwojowej. Brak w nim na razie opcji kalibracji wskazań jak i jakiejkolwiek konfiguracji. Miernik ma możliwość sterowania wentylatorem, na razie jak widać nie ma wentylatora, pokazuje jedynie temperaturę radiatora. Na tej płytce za blisko poustawiałem złącza przez co nie mieszczą się one obok siebie i trzeba było niektóre przewody lutować bezpośrednio w płytkę.
Miernik zbudowany na dużym wyświetlaczu 2x16.
Płytki jak widać wykonane w Azji a dokładniej JLCPCB.
Całość zapakowana do obudowy o oznaczeniu E208B. Bardzo fajna skrzynka, sztywna. Idealnie pasujący do obudowy radiator udało się zakupić na aukcji, musiałem tylko odciąć kawałek pod gniazdo zasilania.
Przedni panel z racji wymiarów obudowy i zastosowanego wyświetlacza sprawia wrażenie trochę niefunkcjonalnego szczególnie przy gałkach ale ja nie mam problemu z operowaniem nimi. Może trochę ta fioletowa nakładka na lcd nie pasuje ale akurat taki wtedy był dostępny u drukarza. Tak ten plastik jest specjalnie zaprojektowany i wydrukowany dla tego projektu. Zawsze kuło mnie w oczy kiepskie obsadzenie wyświetlacza w obudowie. Brak opisów na panelu bo po pierwsze jeszcze nie mam jeszcze pomysłu a po drugie to co tu w sumie opisywać?

Podczas krótkich testów zasilacz w sumie dał radę. Jeśli bym chciał obciążać go dłużej maksymalnymi prądami to należało by pomyśleć nad innym rezystorem szeregowym. Obecny 2x 0.47om 5W po trzech minutach z prądem 7A ma temperaturę bliską 80 stopni. Tranzystory z mostkiem i radiatorem nawet dają radę. Jak coś to mam możliwość dołożyć wentylator.
Wyjaśnienia wymagają jeszcze zastosowane op-ampy.
W fazie projektowania nie uwzględniłem wyższego niż dopuszczalne napięcia zasilania wzmacniaczy z drugiego odczepu trafa. Myślałem, radziłem się na forum jak to rozgryźć. Szybkim rozwiązaniem była by wymiana wzmacniaczy na takie które można zasilać wyższym napięciem lecz dostępność i ceny takich kostek nie zachęcają. Drugą możliwością było by dołożenie stabilizatora dla op-ampów ale to już dokładka układu i cięcie ścieżek.
Ostatecznie zostały zwykłe UA741, tak wiem pracują z za wysokim napięciem zasilania ale podczas testów nic się z nimi nie działo. Pracują normalnie stabilnie i nie zaobserwowałem nadmiernego nagrzewanie się. Ale oczywiście nie polecam naśladować.
Zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam Piotr.






Cool? Ranking DIY