maciej_333 wrote: Będziemy mieć w idealnym wypadku √2*15 V≈21,15 V przed stabilizatorem. W praktyce mniej, bo spadnie napięcie z uwagi na znaczny prąd szczytowy tak obciążonego prostownika. Z podniesieniem napięcia i wymaganiem na napięcie wejściowe dla 7815/7915 potrzeba 15+1,6+2=18,6 V. Jest zatem jeszcze 2,55 V zapasu. To przecież pracuje na granicy. Wystarczy obniżenie napięcia w sieci poniżej 230 V i już nie ma stabilizacji...
Zdecydowanie za niskie napięcie transformatora 2x15VAC.
Dla stabilizacji +-15V trzeba 2x18VAC ("od biedy" 2x17VAC), a tu w dodatku wstawiono LED-y w końc. LM7x15, co (o ile to czerwone) podnosi napięcie stabilizacji do ok.2x16,5V. A na schemacie jest nadal 15V !
Tak więc potrzeba by tu 2x19VAC. Tyle, że kondensatory filtrujace maja kuriozalne pojemności, wiec tętnienia będą znikomę, więc pewnie 2x18VAC byłoby OK.
Zwykle początkujący nie pamiętają o zapasie na obniżone Usieci, na tętnienia, na Vdrop stabilizatora. Diody prostownicze też "zjadają" nie 2x0,7V ale sporo więcej bo pracują z impulsami wysokoprądowymi, w sumie nawet ponad 2,5V.
Kuriozalne pojemności kondensatorów filtrujacych - i możliwe są kłopoty
maciej_333 wrote: prąd udarowy? Sądzisz, że 1N4007 się któregoś razu nie uszkodzą podczas włączania?
bo transformator ma 50VA co oznacza niewielka rezystancję wewn, ale oporniki 5,1 OHm powinny pomóc. Tyle, że to bez sensu, bo wystarczyłyby pojemności 470-1000mikroF.
Takie ogromne pojemności maja jeszcze jedna wadę - zwiększona ilość ciepła w uzwojeniach transformatora, ale transformator przewymiarowany 10 razy, więc ... i znowu bez sensu moc transformatora.
maciej_333 wrote: Nawet nie wiesz jakie parametry ma 1N4007. Te 30 A to szczytowy powtarzalny prąd.
Gorzej - to pojedynczy, niepowtarzalny impuls 8,3msek (półfala sinusa 60Hz):
https://www.tme.eu/Document/b9a3e8c499478bdb2cb9098c529c9361/1N4001_ser.pdf
maciej_333 wrote: Sugerowanie, że kondensatory odsprzęgające nie są tak istotne jest typowym ignoranctwem
Dokładnie tak.
Podobnie błędnie odsprzężono zasilanie WO - na zasadzie "im więcej tym lepiej" - czyli 2x220mikroF, a powinno tam być wg producenta 2x 1mikroF tantalowe. Żeby chociaż wstawił tam 2x0,1mikroF ceramiczne czy foliowe! - nie, dał 2x220mikroF co daje tam tyle samo co nic, bo takie pojemności to do kilkuset kHz działają, a WO jeśli jest niestabilny to na MHz-ach.
adversus wrote: nie zawsze i nie w każdych warunkach 78xx będzie się wzbudzał, nie rozumiesz tego ??? To że nie jest zgodnie ze sztuka i działa nie znaczy że jest do niczego
Kolego, nie pisz bzdur!
Tak sobie rób sam, w tajemnicy - a to opublikowano, aby powielać. I jeśli komuś się wzbudzi - to co wtedy?
Projektuje się zawsze na najgorszy przypadek.
Producenci chcą zaoferować produkt (LM78/79) o jak najmniejszej ilości dodatkowych elementów, więc skoro piszą o kondensatorach to na pewno coś jest na rzeczy. Ja miałem kilka razy wzbudzenie LM78/79, mam swoje spostrzeżenia kiedy można dać tylko jeden kondensator ale się tym nie chwalę bo tych przypadków było za mało aby uznać to za regułę.
Jesteś mądrzejszy od producenta LM78/79 ?
Wczytaj się w to co napisałeś i wstydź się.
A diody D7 i D8 rzeczywiście są tu od parady. To się stosuje w zasilaczach "samotnych" - np. warsztatowych, gdzie może się zdarzyć że jakiś dołączony (zasilany) układ będzie trzymał napięcie dłużej niż kondensatory filtra naszego zasilacza. Tu - to niemożliwe.
Nie kłóć się, bo błądzisz, wydaje Ci się tylko że coś wiesz.
Błędów wiele, niektóre niezrozumiałe, widać tu radosną "tfórczość".
maciej_333 wrote: To dziwne V jest przykręcone przy okazji do śruby mocowania transformatora. Ta śruba łączy się z metalową obudową. Z kolei aluminiowa blacha obok również. Wystarczy, że to V zetknie się z blachą. Lakier nie jest izolacją, oprawa bezpiecznika się poluźni i tak się to właśnie skończy. Nie jest to może bardzo prawdopodobne, ale nikt rozsądny by czegoś takiego nie zrobił
Masz rację to możliwe, co dyskwalifikuje ten "pomysł".
Ja nie zwróciłem na to uwagi, ale też na pewno bym tak nie zrobił z dwóch powodów - pierwszy opisałeś, drugi to taki iż wg mnie oprawka bezpiecznika ma być dostępna z zewn. obudowy.