


Stojące, narożne lampy LED to elegancki sposób doświetlenia pomieszczenia i nadania klimatu.
W sprzedaży dostępnych jest kilka podobnych urządzeń o mniejszej lub większej funkcjonalności - proporcjonalnie do ceny – urządzenia najtańsze mają małą wysokość i niewielką moc, rozświetlają się pojedynczym kolorem, sterowane są z pilota IR. Te droższe wyposażone są już paski adresowalne, są wyższe i nieco jaśniejsze oraz sterowane są przez WiFi.
W zamyśle chodziło o doświetlenie rogu pokoju w trakcie wieczornej pracy przy komputerze światłem niepulsującym o kontrolowanej temperaturze barwowej. Prócz tego miało pozwalać na nadanie klimatu pomieszczeniu, jeśli będę miał taką chęć. Zrodził się też u mnie pomysł, aby urządzenie samodzielnie włączało się rano i bardzo stopniowo rozświetlało pomieszczenie na ok. 30 minut przed budzikiem. Urządzenie miało nie mieć również żadnych minusów w stosunku do topowych urządzeń komercyjnych (Philips Hue i Govee Lyra)- tzn. maksymalna bezawaryjność, sterowanie przez WiFi, wysoką jasność (gdy taka zostanie ustawiona) a jednocześnie niski pobór prądu w czasie bezczynności (tj. włączone wifi, ale wyłączony pasek led).
Do budowy urządzenia użyłem 2m adresowalnej taśmy LED 72led/m. Taśma została wklejona do okrągłego profilu aluminiowego długości 2m wraz dyfuzorem.
Jako mózg urządzenia wykorzystałem moduł ESP32 na samodzielnie trawionej płytce drukowanej. Płytka została z wcześniejszego projektu i pochodzi z okolic końca 2016 roku, kiedy nie były dostępne jeszcze żadne gotowe płytki deweloperskie esp32 (myślę, że mogę z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że jest to pierwsze ESP32, które zostało włączone w Polsce).
Na ESP32 zainstalowane zostało oprogramowanie WLED (zbudowane ze źródeł i wgrane przez UART- wersja z instalatora nie chciała się połączyć).
Adresowalne diody pobierają niewielki prąd również, kiedy nie świecą (dioda nie świeci, ale procesor zamknięty w strukturze diody zużywa pewien prąd). Przy dużej ilości diod na pasku, prąd ten zaczyna być istotny. Do włączania diod oraz wyłączania prądu przy wyłączonych diodach, na kablu, dodany został P-mosfet o niskiej rezystancji wraz z włączającym go N-mosfetem.
Wybrany został zasilacz 5V 10A. Początkowo zamówiony został zasilacz POS-50-C, jednak jak się okazało zasilacz POS piszczał przy niskim obciążaniu (i dodatkowo zmieniał częstotliwość pisku przy zmianach pobieranego prądu). Zasilacz został zamieniony na LRS-50-5. Zasilacz ma wysoką sprawność zarówno dla obciążenia znamionowego jak i bliskiego zeru.
Gdy urządzenie było skompletowane należało zbudować jakąś podstawę trzymającą pionowo profil z diodami oraz pełniącą rolę obudowy dla elektroniki. Profil z diodami ważył około 700g. Aby lampa była stabilna należało obniżyć środek ciężkości poprzez zrobienie odpowiednio dużej i ciężkiej podstawy w stosunku do pionowego profilu. Podstawa miała być przy tym estetyczna. Pierwszym pomysłem było jej zespawanie z profili stalowych. Aluminium nie spawa się do stali więc pomysłem było wkładanie aluminiowego profilu do stalowej rurki, do której dospawana byłaby cała podstawa. Ostatecznie zdecydowałem się jednak porzucić ten pomysł i wykonać podstawę w druku 3D oraz odpowiednio ją później dociążyć.
Projekt podstawy składał się z trzech głównych elementów wydrukowanych na drukarce oraz czwartego: płyty nośnej (wyciętej z kawałka laminatu) do której przykręcony został zasilacz oraz elektronika. Całość druku trwała ok. 15 godzin i zużyła w sumie ok. 50metrów filamentu.
Druk 3D jest dość lekki. Aby zwiększyć masę podstawy, zaprojektowaną ku temu komorę wypełniłem gipsem, w który zatopiłem stalowe podkładki. Sam metalowy profil wchodzi w oddzielną stalową rurkę, która również została zatopiona w gipsie.
Lampa ma wysokość ok. 205cm. Przy wyłączonych diodach pobiera minimalny prąd, a przy pełnej jasności rozświetla całe pomieszczenie. Możliwa jest komunikacja z philips hue oraz hyperion i sprawienie, aby lampa ustawiała kolor adekwatnie do treści wyświetlanej na ekranie komputera. Schematy kolorów i animacje są bardzo liczne.
Skonfigurowane zostały też timery: ustawiony został klient NTP (aby ESP32 miał prawidłową godzinę) i ustawione w taki sposób, aby lampa stopniowo rozświetlała się rano przed budzikiem oraz wieczorem przygaszała i ograniczała ilość światła niebieskiego.















Cool? Ranking DIY