Pralka zamyka drzwi, podgrzewa wodę i dalej nic, a po chwili odpompowuje wodę i czas wraca do początku. Drzwi trzeba otwierać awaryjnie. Przebicia na grzałce do masy nie odnotowałem. Na samym wirowaniu pralka zaczyna odpompowywać po czym czas z 13 min zmienia się na 5. Po ukończeniu drzwiczki zostaję zamknięte, a czas wraca z powrotem na początek. Zdarza się, że podczas programu bęben raz szarpnie, ale później już się nie rusza.
Po uruchomieniu programu serwisowego pokazuje się błąd E52. Na module sterującym jak i falowniku nie ma oczywistych oznaczeń uszkodzeń. Rezystancja uzwojeń silnika to ok 10 Ω. Stawiać na falownik czy może uszkodzoną blokadę drzwi?
Po uruchomieniu programu serwisowego pokazuje się błąd E52. Na module sterującym jak i falowniku nie ma oczywistych oznaczeń uszkodzeń. Rezystancja uzwojeń silnika to ok 10 Ω. Stawiać na falownik czy może uszkodzoną blokadę drzwi?