Dzień dobry,
zamierzam zakupić agregat prądotwórczy jako awaryjne zasilanie lodówki, zamrażarki, pompy c.o., ew. innych urządzeń "pilnej potrzeby" (zasilacz laptopa, modem, prostownik do samochodu). Głównymi biorcami prądu będą jednak urządzenia chłodzące. Rozejrzałem się trochę w temacie i wyciągnąłem pewne wnioski, które chciałbym jednak skonsultować z osobami mądrzejszymi ode mnie.
Obecnie mam na stanie lodówkę Bosch KGN36ML3P oraz zamrażarkę Beko HSA32530N. Urządzenia te pracowałyby docelowo na zmianę, 1-2 godziny na podtrzymanie temperatury, po czym zmiana na zamrażarkę, w międzyczasie inne urządzenia w razie potrzeby. W przypadku lodówki znalazłem informację, że pobiera 100W (obok na tabliczce widnieje też wartość 300W, nie wiem czy to prąd startowy, czy pobór przy maksymalnej mocy chłodzenia), w przypadku zamrażarki widnieje jedynie informacja o rocznym średnim poborze prądu (288kWh). Mam też świadomość że trzeba brać poprawkę na prąd udarowy startującego kompresora, nie znalazłem jednak nigdzie w instrukcji parametru LRA dla tych urządzeń. Nie wiem czy założyć tu że prąd startowy wyniesie 2x, 5x czy 10x przeciętnego poboru mocy.
Moje kalkulacje:
Lodówka/zamrażarka przemiennie biorące ok. 100W + xW na rozruch + pompa c.o. 72W + ładowarki laptop/telefon 80W + prostownik do akumulatora kwasowego jakieś <100W = ~350W, czyli szukać agregatu >=400W + rozruch AGD, opcjonalnie szukać modelu z wbudowanym prostownikiem celem uniknięcia strat konwersji między prądem stałym a przemiennym.
Sam agregat raczej byłby benzynowy, z racji posiadania spalinowego sprzętu ogrodniczego nie powinno być problemu ze zbyt długo przechowywanym paliwem. LPG czy diesel wymagałyby już osobnego paliwa dla agregatu.
Moje pytania:
1) Czy kalkulacja mocy jest poprawna, czy strzeliłbym tu byka?
2) Ma ktoś jakiś sprawdzony licznik mocy zapisujący maksymalny pobór mocy?
3) Oprócz Hondy to jakie są jeszcze dobre marki agregatów? Chińczyków trochę się obawiam, nie tylko różnie z jakością, ale i w razie awarii nie wiadomo jak z dostępnością części zamiennych.
4) Czy lepiej brać mocniejszy agregat (wytrzymujący prąd uruchomienia sprężarek AGD), czy lepiej iść w UPSa + agregat o mniejszej (wystarczającej do podtrzymania pracy urządzeń) mocy.
5) Czy jest coś jeszcze, czego nie wziąłem pod uwagę?
zamierzam zakupić agregat prądotwórczy jako awaryjne zasilanie lodówki, zamrażarki, pompy c.o., ew. innych urządzeń "pilnej potrzeby" (zasilacz laptopa, modem, prostownik do samochodu). Głównymi biorcami prądu będą jednak urządzenia chłodzące. Rozejrzałem się trochę w temacie i wyciągnąłem pewne wnioski, które chciałbym jednak skonsultować z osobami mądrzejszymi ode mnie.
Obecnie mam na stanie lodówkę Bosch KGN36ML3P oraz zamrażarkę Beko HSA32530N. Urządzenia te pracowałyby docelowo na zmianę, 1-2 godziny na podtrzymanie temperatury, po czym zmiana na zamrażarkę, w międzyczasie inne urządzenia w razie potrzeby. W przypadku lodówki znalazłem informację, że pobiera 100W (obok na tabliczce widnieje też wartość 300W, nie wiem czy to prąd startowy, czy pobór przy maksymalnej mocy chłodzenia), w przypadku zamrażarki widnieje jedynie informacja o rocznym średnim poborze prądu (288kWh). Mam też świadomość że trzeba brać poprawkę na prąd udarowy startującego kompresora, nie znalazłem jednak nigdzie w instrukcji parametru LRA dla tych urządzeń. Nie wiem czy założyć tu że prąd startowy wyniesie 2x, 5x czy 10x przeciętnego poboru mocy.
Moje kalkulacje:
Lodówka/zamrażarka przemiennie biorące ok. 100W + xW na rozruch + pompa c.o. 72W + ładowarki laptop/telefon 80W + prostownik do akumulatora kwasowego jakieś <100W = ~350W, czyli szukać agregatu >=400W + rozruch AGD, opcjonalnie szukać modelu z wbudowanym prostownikiem celem uniknięcia strat konwersji między prądem stałym a przemiennym.
Sam agregat raczej byłby benzynowy, z racji posiadania spalinowego sprzętu ogrodniczego nie powinno być problemu ze zbyt długo przechowywanym paliwem. LPG czy diesel wymagałyby już osobnego paliwa dla agregatu.
Moje pytania:
1) Czy kalkulacja mocy jest poprawna, czy strzeliłbym tu byka?
2) Ma ktoś jakiś sprawdzony licznik mocy zapisujący maksymalny pobór mocy?
3) Oprócz Hondy to jakie są jeszcze dobre marki agregatów? Chińczyków trochę się obawiam, nie tylko różnie z jakością, ale i w razie awarii nie wiadomo jak z dostępnością części zamiennych.
4) Czy lepiej brać mocniejszy agregat (wytrzymujący prąd uruchomienia sprężarek AGD), czy lepiej iść w UPSa + agregat o mniejszej (wystarczającej do podtrzymania pracy urządzeń) mocy.
5) Czy jest coś jeszcze, czego nie wziąłem pod uwagę?