Hej wszystkim!
Posiadam ogródek działkowy z prądem, jestem podłączony do rozdzielni (do której nie mam dostępu) w której mam licznik i ogranicznik mocy - 2 kilowaty. Sąsiadka chciałaby też mieć prąd na działce, jednak jedyna możliwość żeby się podłączyła do sieci to jest przeciągnięcie kabla ode mnie do niej. Niestety jest ograniczenie mocy 2 kilowaty, ja często używam pompy wody która ma 1300 watów, do tego pompa basenowa około 100 watów, jednocześnie. Odpalam to często zdalnie, z domu gdy nie ma mnie na działce. I tu pojawia się problem bo sąsiadka również by używała prąd do podobnych celów - pompa wody. Gdyby się włączyły oba urządzenia w tym samym czasie to spokojnie przekroczymy 2,5 kilowata i wtedy wywali bezpiecznik w rozdzielni do której nie mam łatwego dostępu. Trzeba czekać na elektryka.
Myślałem żeby zamontować taki ogranicznik mocy u mnie w mojej skrzynce w altanie. Wtedy w razie odpalenia 2 pomp jednocześnie wywaliło by prąd tylko w mojej skrzynce, co mógłbym łatwo "naprawić".
W swojej skrzynce mam różnicówkę i wyłącznik nadprądowy. Czy taki ogranicznik trzeba wstawić przed różnicówką czy za?
Dodatkowo u sąsiadki by był w altanie licznik żeby wiedzieć ile prądu zużyła, czy u niej różnicówka też jest potrzebna? Jak to powinno wszystko fachowo wyglądać?
Tak wygląda instalacja. Dzisiaj jest trochę powiększona bo jest kilka wyłączników nadprądowych przeznaczonych na różne obwody.
Znalazłem np. taki ogranicznik mocy z regulacją:
https://zamel.com/pl/exta/ogranicznik-mocy-230v-ac-02-2kw-typ-pmm-01
Posiadam ogródek działkowy z prądem, jestem podłączony do rozdzielni (do której nie mam dostępu) w której mam licznik i ogranicznik mocy - 2 kilowaty. Sąsiadka chciałaby też mieć prąd na działce, jednak jedyna możliwość żeby się podłączyła do sieci to jest przeciągnięcie kabla ode mnie do niej. Niestety jest ograniczenie mocy 2 kilowaty, ja często używam pompy wody która ma 1300 watów, do tego pompa basenowa około 100 watów, jednocześnie. Odpalam to często zdalnie, z domu gdy nie ma mnie na działce. I tu pojawia się problem bo sąsiadka również by używała prąd do podobnych celów - pompa wody. Gdyby się włączyły oba urządzenia w tym samym czasie to spokojnie przekroczymy 2,5 kilowata i wtedy wywali bezpiecznik w rozdzielni do której nie mam łatwego dostępu. Trzeba czekać na elektryka.
Myślałem żeby zamontować taki ogranicznik mocy u mnie w mojej skrzynce w altanie. Wtedy w razie odpalenia 2 pomp jednocześnie wywaliło by prąd tylko w mojej skrzynce, co mógłbym łatwo "naprawić".
W swojej skrzynce mam różnicówkę i wyłącznik nadprądowy. Czy taki ogranicznik trzeba wstawić przed różnicówką czy za?
Dodatkowo u sąsiadki by był w altanie licznik żeby wiedzieć ile prądu zużyła, czy u niej różnicówka też jest potrzebna? Jak to powinno wszystko fachowo wyglądać?

Tak wygląda instalacja. Dzisiaj jest trochę powiększona bo jest kilka wyłączników nadprądowych przeznaczonych na różne obwody.
Znalazłem np. taki ogranicznik mocy z regulacją:
https://zamel.com/pl/exta/ogranicznik-mocy-230v-ac-02-2kw-typ-pmm-01