Witam, mam problem z Hyundai santa fe 2.2 cdri, 2008, 140tys, kupilem samochod od goscia z gotujeca sie woda, do wymiany uszczelka, objawy węze puchną, wode wyrzuca na zewnątrz, samochód gasnie po rozgrzaniu olej czysty, uszczelka wymieniona razem z glowica , ktos w starej glowicy wymienial swiece nie fachowo pozrywał, musial nagwintowac na wiekszy gwint niestety glwica pekla miedzy swiaca a zaworem na kazdym mocowaniu swiecy. Zamontowalem Oczywiscie nowa glowica, planowanie, uszczelka itp. Odpalam samochod pracuje rowno wszystko fajnie, pierwsza probna trasa CPN, to zaledwie 3 km w powrotnej drodze na 5 km samochod po zatrzymaniu na swiatłach, nie reaguje na pedał gazu, utrzymuje sie 800/900 obroty, po włączeniu biegu gasnie, stoje 5/10 min, i samochodem mozna normalnie jechac ( ostygł) troszeczkę. Po czym po jakimś czasie znowu to samo.
1 - wskazania tem. wody w polowie wskaznika (zauwazylem ze gdy podniosa sie wskazania powyzej polowy minimalnie zaczyna sie ten sam problem.
2- chodza wentylatory wszystkie,
Co z tym fantem zrobic, kolega zalecil kupno sensora wałka rozrzadu, kupilem tez sensor polozenia walu, Bosch, Lukas. Czy jezeli to nie pomoze dzie szukac dalej? Pozdrawiam, przepraszam za bledy ort. Itp.
P. S NIE SWIECi CHECK, NIE MA Błędów. SPRAWDZANE NA ZImNYM.
1 - wskazania tem. wody w polowie wskaznika (zauwazylem ze gdy podniosa sie wskazania powyzej polowy minimalnie zaczyna sie ten sam problem.
2- chodza wentylatory wszystkie,
Co z tym fantem zrobic, kolega zalecil kupno sensora wałka rozrzadu, kupilem tez sensor polozenia walu, Bosch, Lukas. Czy jezeli to nie pomoze dzie szukac dalej? Pozdrawiam, przepraszam za bledy ort. Itp.
P. S NIE SWIECi CHECK, NIE MA Błędów. SPRAWDZANE NA ZImNYM.