Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

jak zbudowac piec na olej przepracowany?

staszekk7 01 Jan 2005 19:55 222577 33
Optex
  • #1
    staszekk7
    Level 18  
    Witam
    Czy jest możliwość zasilania pieca na olej opałowy olejem przepracowanym mam taki prosty piec przywieżiony z niemiec jest on bez żadnej pompki zapala się olej na spodzie paleniska i jak się podgrzeje są tam otworki przez które zaczynają palić się opary czy ktoś się oriętuje czy będzie działał na oleju przepracowanym bo olej opałowy jest dość drogi a służy on do ogrzewania garaźu proszę o pomoc
  • Optex
  • Helpful post
    #2
    elektryk2000
    Refrigeration equipment specialist
    Kolega ma taki piec i mysle ze bedzie dzialac bez problemu na oleju przepracowanym pod warunkiem ze bedziesz co pewien czas dolewac z gory, obawiam sie ze nie mozna go wlac do zasobnika bo moze sie zapchac.
    Po rozgrzaniu olejem opalowym kolega dolewal oleju mineralnego ze zuzytych sprezarek chlodniczych i mial ogrzewanie prawie za darmo ;)
  • #3
    c_04
    Level 21  
    witam
    mam problem jak to zbudowac... jak rozwiazac palnik?? niekoniecznie musi byc z dyszami
    pozdrawiam
  • Optex
  • #4
    Jan Nojszewski
    Level 18  
    Widziałem taki piec; na rozżarzoną do czerwoności płytkę metalową skapywał olej ze zbiornika opadowo przez rurkę, której koniec był spłaszczony. Olej ma kapać z taką częstotliwością, aby płytka utrzymała temperaturę poprzez odpowiednie zagniecenie rurki. Z komina widać było czarny dym.
  • #5
    c_04
    Level 21  
    witam
    w takim razie co podgrzewa plytke? bo jezeli jest podgrzewana elektrycznie to specjalnie taki piec nie jest ekonomiczny... no a druga sprawa gdzie odbywa sie spalanie? bo jezeli ta plytka podgrzewa ten olej to on tylko paruje
    pozdrawiam
  • #6
    Jan Nojszewski
    Level 18  
    Rozpalasz powiedzmy "kozę", płytka rozgrzewa się do czerwoności a potem podajesz olej.
  • #8
    c_04
    Level 21  
    a jakis opis do tego? co jest ci na tym obrazku?
    pozdrawiam
  • #9
    zbigniew tomczak
    Level 23  
    panowie a co z ekologią--czy to ma sens,taki piec żeby spełniał normy i nie zatruwał środowiska bedzie bardzo drogi---oleju przepracowanego nie mozna używać do tych celów.....kary mogą być bardzo duże gdy sąsiedzi doniosą...

    pozdrawiam******
  • #10
    c_04
    Level 21  
    a co z ekologia na wegiel? skoro mozna nim palic... a nie wydaje mi sie ze to mniej zanieczyszcza srodowisko poza tym w samochodach czesc oleju tez jest spalana zaleznie od stanu zuzycia silnika... przeciez mogli by zrobic olej niepalny i wtedy problem by sie rozwiazal:) a co z olejami opalowymi no i z piecami na olej dostepnymi w handlu za ktore nikt nikogo nie karaa powinny byc nalozone jakies sankcje na markety czy kogokolwiek sprzedajacego je... byc moze i sa kary ale ja mam 3 sasiadow i to w odleglosciach powyzej 100m... a czym oni pala nie wiem i mnie to nie interesuje;) ja chce tylko zeby bylo cieplo a robilem testy i olej grzeje mi piec do czerwonosci, wegiel tylko rozgrzewa dom ze jest na tyle cieplo zeby odczuwac temperature przy wychodzeniu na zewnatrz
    pozdro
  • Helpful post
    #11
    elektryk2000
    Refrigeration equipment specialist
    Jeśli pojawił się wątek ekologiczny, to ja zadam pytanie znawcom, dlaczego oleju opałowego nie można spalać w samochodach a w kotłach do ogrzewania można? O ile pamiętam policja przy takich przypadkach tłumaczy się ekologią ;)
  • #12
    lopr_pol
    Level 30  
    Zadna ekologia tylko US. W opale nie ma akcyzy od paliw i jezdzac na nim lub innym paliwie (olej rzepakowy np.) masz przechlapane jak zlapia.
  • #13
    omed
    Level 14  
    Witam!Znam ludków którzy opał leją do tdi od 7 lat i jest OK . Co do koloru to opał sprzedają czerwony i żółty.Ekologia?czy tylko w pojazdach? ludziska obecnie w domach palą wszystlim co idzie spalić a cementownie ofcjalnie utilizują stare opony!
  • #14
    Słomiński Tadeusz
    Level 11  
    Gadu gadu o ekologii, ale nadal nikt ani słowa o tym jak wykonać taki piec. Sam rysunek to tylko -jak działa, a materiały, wymiary itp? Jaka płytka?, grubość materiał napływ powietrza itd, itp, Srednice i opis techniczny, czy ktoś ma? Może na e-mail stadex(malpa)wp.pl Czekam i dziękuję
  • #15
    c_04
    Level 21  
    witam...
    wiec tak... rysunek ktory zamiescil jeden z kolegow dzieki mu za to ale nic mi to nie wnioslo a musialem jeszcze prowizje dac... wiec ponawiam prosbe jezeli ktos wie jak to zbudowac prosze o kontakt...
    na razie otrzymalem propozycje kupna piecy ktore ktos tam produkuje i byc moze nie jest to droga sprawa bo ok 1000pln za piec CO ale ja w zasadzie chcialbym cos malego szczegolnie ze tak jak koledzy tu pisza moze byc problem ze zielonymi borostworami;) wiec cos co by mozna wystawic rure za drzwi i grzalo by mi garaz... albo odsunac na bok piec weglowy i grzac sie tym...
    sam przyznam sie zbudowalem maly prototyp a jest on wielkosci 2 wiader;) bo dolna czesc jez z takiej duzej puszki po farbie... dzialac to jakos dziala tyle ze palilem w tym normanym czystym olejem... moze szklanke spalilem w 2h... nie wiem ile dokladnie bo ani nie mierzylem czasu a i polewac polewalem ile mi sie polalo;) w kazdym razie dzialac dzialalo tyle ze trzeba bylo kombinowac zeby to rozpalic... no i np wrzucalem usmarowana olejem gazete wczesniej podpalona...
    pozdrawiam
  • #16
    Łukasz Dolega
    Level 12  
    Witam,
    wiem że to co napiszę nie jest na temat, ale na pewno dużo osób się tym zainteresuje, w szczególności Elektryk2000.

    Mam nadzieję że komuś uda się przebrnąć przez moje wypociny .
    Źródłem ich są tabele, normy, raporty z pomiarów parametrów oraz w największym stopniu praktycznie nieograniczona wiedza mojego teścia w tym temacie oraz moja skromna wiedza w dziedzinie motoryzacji.
    Zanim będzie odpowiedź co z tego wynika to najpierw spróbuję przytoczyć parę informacji technicznych które - mam nadzieję - rozwieją wątpliwości co do różnic miedzy olejem napędowym (ON) a olejem opałowym (OO) oczywiście tak zwanym lekkim bo tylko ten możemy sensownie porównać.
    W praktyce OO i ON pochodzą z tej samej frakcji destylacji ropy naftowej - to tak bez zagłebiania sie w istotę sprawy samej destylacji. Pochodzą z tej samej frakcji ponieważ osobne "destylowanie" nie miałoby sensu ekonomicznego.
    Produkt pochodzący z tego procesu w zależności od tego czym ma być ostatecznie podlega odpowiednim obróbkom aby spełniał normę określoną dla OO i ON. Bazową normą dla paliwa ON jest PN-EN 590:2005 (U) "Paliwa do pojazdów samochodowych. Oleje napędowe. Wymagania i metody badań".
    Dla OO jest PN-EN 14213:2005 (U)
    "Oleje opałowe (...) Wymagania i metody badań" . Dodatkowo istnieje kilkaset innych norm określających metody i warunki pomiaru parametrów, niektóre z nich są wspólne dla ON i OO (np. PN-EN 116:2001 "Oleje napędowe i oleje opałowe lekkie. Oznaczanie temperatury zablokowania zimnego filtru").
    Zasadniczo podstawowych (normatywnych) parametrów pomiaru ON jest 16 a dla OO 11.
    I tu powoli dochodzimy do sedna sprawy: podstawowym i nadrzędnym parametrem dla ON jest liczba cetanowa, indeks cetanowy i gęstość w temp 15 st. C. Wydawałoby się, że również parametrem nadrzędnym powinna być wartość opałowa a tu niespodzianka: normy dla ON nie przewidują w ogóle takiego parametru ! Jeśli jest on określany to tylko i wyłacznie na życzenie zlecającego badanie (brak sensu takiego badania), dla pogłebienia wiedzy i zaspokojenia ciekawości przez laborantów w laboratoriach analiz paliw lub przez wymóg wewnętrznych norm producentów paliw.
    Dla OO analogicznymi parametrami nadrzędnymi są gęstość i wartość opałowa . Liczby cetanowej nie określa się ponieważ OO nie jest z założanie paliwem napędowym więc nie ma takiej potrzeby. W tym przypadku również laboranci mogą dla własnej wiedzy lub na życzenie zbadać ten parametr.
    Pozostałe parametry normatywne i nienormatywne OO i ON w części pokrywają się ze sobą i dzięki temu można porównać oba paliwa.
    I zaraz wszystko będzie jasne.
    Ten kto przebrnął do tego przez tą kupę tekstu i nie usnął z nudów a na dodatek uważał to już wie że z głównych parametrów normatywnych OO i ON możemy porównać gęstość. Tak się składa że ten parametr najwięcej różni oba paliwa i ma największe znaczenie przy zastosowaniu OO jako paliwa napędowego do silników diesla.
    Gęstość ON wg normy to zakres od 820 do 845 kg/m3
    Gęstośc OO to od 855 kg/m3 w górę
    OO jest gęstszy od ON od około 5% wzwyż.
    Aby z destylacji uzyskać produkt pod nazwą ON należy dodać odpowiednie dodatki powodujące obniżenie gęstości do wymaganej normą dla ON (pierwsza różnica w składzie chemicznym)
    Gdy zbadać pozostałe główne parametry OO i ON i je porównać, to okazuje się że liczbę cetanową dla ON określoną w normie na minimum 51, olej opałowy ma tą samą lub większą.
    Wartość opałowa OO to nie mniej niż 42,6 Mj/kg i po zbadaniu okazuje się że ON ten parametr ma w praktyce ten sam.
    A teraz ważniejsze porównywalne parametry normatywne OO i ON:
    Temperatura zapłonu OO: min 56 st. C; ON min. 55 st. C (1st. różnicy w normie, aby ciecz po destylacji stała się ON to w procesie produkcyjnym dodaje się kolejny dodatek obniżający temp. zapłonu do wymaganej normą).
    zawartość siarki: ON nie więcej jak 50mg/kg; OO nie więcej jak 0,2 %/m/m (niestety inne jednostki ale łatwo porównać - zadanie dla matematyków.
    w normie z 2003 zawartość siarki dla ON wynosiła jeszcze 350 mg/kg.
    Pozostałość po koksowaniu (z 10% pozostałości destylacyjnej): ON i OO tak samo czyli max 0,3 %/m/m;
    Zawartość popiołu max. 0,01%/m/m dla OO i ON;
    Zawartość wody max 200 mg/kg;
    Lepkość kinematyczna dla ON: min. 2,0, max 4,5 mm2/s w temp 40st. C; dla OO: max 6,0 w temp. 20 st. C;
    Skład frakcyjny:
    - do 250 st. C destyluje max 65 %/V/V
    - do 350 st. C destyluje max 85 %/V/V
    oba parametry identyczna dla OO i ON
    Dodatkowo OO zawiera po ok 6 mg/l znaczników: "Solvent Yellow 124"i "Solvent Red 164" lub "Solvent Red 19". To są znaczniki barwiące na czerwono dla odróżnienia od ON, które to są neutralizowane przez oszustów słynną metodą dodawania kwasu siarkowego do OO.
    Tyle chemii, na razie nie komentuję, wnioski pozostawiam czytającym

    Co do aut to im starszej generacji motor tym bardziej rybka co się wleje. W tłumaczeniu na nasz oznacza to że wszystkie silniki z wysokociśnieniowymi układami wtrysku (common raile, DTI, TDi, Dti, Tdci czy jak tam je zwał) ze względu na róznicę głównego parametru czyli gęstości, narażone są na wyższe ciśnienia paliwa w układzie wtryskowym od tych które przewiduje producent. Wnioski pozostawiam.
    Jeśli chodzi o układy starszej generacji tzw. niskociśnieniowe to różnicę robi jedynie parametr lepkości. Im starszej generacji układ tym mniejsze znaczenie.
    Inną rzeczą będzie natomiast to co się w realu zatankuje. Nawet jeśli do supernowoczesnego silnika przez przypadek nalejemy czystego OO to
    skutki tego będą żadne jak gdybyśmy podjechali pod dystrybutor ON a tam zalejemy do baku odbarwiany kwasem siarkowym OO z neutralizatorami wapiennymi.

    Cały wywód dotyczy jedynie lekkich olejów opałowych sprzedawanych w kraju. Inną bajką są ciężkie oleje opałowe bądź te pochodzące zza wschodniej granicy (ciężkie lub z gigantyczną zawartością siarki).
    uff, doczytał ktoś do końca? i nie umarł z nudów?

    dodam tylko że jest to cytat.
    pozdrawiam
    Łukasz Dolega
  • #17
    RAFALN
    Level 13  
    Witam
    Widziałem taki piec, teraz w te mrozy w garażu było gorąco (garaż ok. 20m2 ,nie szczelne okna i drzwi). Piec ma wysokość 1m i szerokości 45cm walec zrobiny z blachy 4mm. w górnej cześci jest doprowadzony olej który skapuje na miskę . Miska jest zamocowana 20cm od dołu.
    Regulacją kapania oleju jest zawór który jest zamocowany przy beczce z olejem przepracowanym(beczka jest oczywiście wyżej i z boku połączona przewodem gumowym tylko przy piecu jest około 50 rurka miedziana). Cała trudność w wykomaniu to odpowiednia ilość otworów w piecu, jest ich około 30 średnica 6 mm, znajdują się na całym piecu. Rozpalanie odbywa się na misce 1/3 oleju i reszte drewno i papier. Gdy zapali się olej odkręca się zawór. U gościa którego stoi ten piec z komina nawet dymu nie widać.Jak będe u niego to mogę porobić zdjęcia.
  • #18
    Słomiński Tadeusz
    Level 11  
    Pytanie do Łukasz Dolega temat był jak zbudować piec na olej przepracowany. Komentarz dla Łukasza Dolega "CO MA PIERNIK DO WIATRAKA?" My o zupie a Pan o ..naukowych wywodach zupełnie nie na temat. Mimo to Pozdrawiam i życze dalszych sukcesów w pracy naukowej.
  • #19
    Tommy82
    Level 41  
    ja widzialem taki piec i dzialal w miare niezle a do tego nie kopcil bo dopal w kominie

    Wygladalo to podobnie do standardowej kozy z tym ze zadnych drzwiczek na dole poprostu walec zamkniecie od gory komin w tyl kolanko jak narazie w miare standard
    ale mialo to druga rurke w gore doprowadzona gdzies tak 70 cm do komina (podpieta d tej kozy nieco wyzej niz kommin)
    a ponad nia w kominie wyciete 4 "skrzela" po obu stronach
    Proces dzialania wygladal tak
    lalo sie przeptracowany olej lub w zasadzie co bac
    wzucalo sie szmate pomoczona bezyna i podpalalo sie jak wsystko zaczynalo sie palic zamykalo sie to i chwilke czekalo az soe rozgrzeje wszystko i nastepnie podkladalosie ogien pod te skrzela
    i tam nastepowalo wlasnie dopalanie spalin swierzym powietrzem tylkoprzezroczysty dymek a ciepla od cholery
    skrzela na standardowej ruze kominowej robimy tak ze nacinamy flrksa i gurna czesc odginamy na zewnatrxz a dolna wdniatamu do strodka robimy cos na nute zwezki venturiego taki "gaznik"
  • #20
    Słomiński Tadeusz
    Level 11  
    Tommy82 dziękuje za informację, ale nadal zbyt mało informacji do wykonania pieca. Chodzi o dokładne dane odnośnie budowy, jak zasilac w olej zużyty, budowa palnika, zasilania powietrzem, układ podtrzymania płomienia (jakaś płytka w kształcie patelni????) Dalej nic nie wiem czekam może ktos mi poradzi. Pozdrawiam .
  • #21
    Tommy82
    Level 41  
    piec banalnie prosty w wersji jaka widzialem zalewany byl do 1/3 olejem
    nastepnie wrzycana szmata nasaczona czyms co sie pali "lepiej" brak dozowania oleju
    palnika nie ma
    zasilanie powietrzem przez otworek zezmiennym wlotem (tala sstandardowa zaslepka na gorze)
    piec taki widzialem dzialajacy 2 dni bo to bylo rozwiazanie prowizoryczne do czsu przybycia serwisu do olejaka
    piec w zasadzie bardzo prymnitywny niemniej jednak wydal mi sie ciekawy ze wzgledu na patet z dopalaniem spalin w kominie co powoduje zwiekszenie jego "ekoogicznosci" bez podlozenia ognia do tych skrzel kopcil jak porypany a po podpaleniu w tym miejscu w kominie byl 2 gi plomien ktory dopalal spaliny i dzialalo to bajer
    Wydaje mi sie ze ze wzgledu na brak dozowania oleju w tym piecu nalezalo by z niego wykozystac jedynie konstrukcje lub sama komcepcje dopalania spalin w kominie
    Np zastepujac "skrzela" przez strumiennnice (hoc chyba raczej pope strumieniowa) gdzie ciag kominowy powodowal by zssanie swierzego powietrza, lub nawet ulad podobny do mixera z silnikow lpg i podawanie powietrzea pod lekkim cisnieniem wtedy mozna by w "kominie" zastosowac druga komore gdzie dopalaly by sie spaliny i wstawic tam w celu odzyskania czesci ciepla np nagrzewnice
  • #22
    Słomiński Tadeusz
    Level 11  
    Faktycznie pomysł niekonwencjonalny, tylko czy nie o wiele lepiej byłoby, gdyby poprzez odpowiedni dopływ powietrza, oleju i regulację procesu spalania wszystko dopalało sie wewnątrz pieca? Problem w tym jak to wykonać amatorsko. Metoda prób i błędów jest zbyt ryzykowna i czasochłonna. Takie piece są produkowane przez rzemieślników, ale dokładny opis budowy utrzymują w tajemnicy. Pozdrawiam
  • #23
    Inkwizycja
    Level 29  
    Dla wszystkich zainteresowanych tematem proponuje przejrzeć opis pieców zasilanych olejem. Są one wyposażone w palniki wyparne łatwe do wykonania w domowych warunkach. Przepraszam za przesunięcie w pierwszym rysunku ale tak mi się zeskanowało :D
    Attachments:
  • #24
    mjulek
    Level 12  
    Wszystko fajnie!! Ale pojawia sie pytanie? Co jeśli taki piecyk postawi sie w warsztacie i chciałoby się pójść do domu np na noc? Wiadomo, że cały czas trzeba mieć dozór nad takim piecykiem bo moze sie przelać i olej wycieknie na podłogę przez otworki powietrzne i pożar warsztatu na 100% a w lepszym przypadku zgaśnie ale wtedy w warsztacie zimno jak w "psiarni"!!!
    CZY KTOś MYśLAł O BEZOBSłUGOWYM STEROWANIU TAKIM PIECYKIEM (zapala sie i można iść, a on sam sobie reguluje temp w pomieszczeniu)?
  • #25
    vivaford
    Level 12  
    Bardzo ciekawe, ale chcesz odkryc cos co odkryto dawno, za grosze kupisz taki kociołek z palnikiem na olej opałowy odpowiednio to przerobic i masz gotowe, na plus jest to że masz jakiegolwiek zabezpieczenie i sprawnośc urzadzenia na poziomie przynajmniej 80 %, olej cieżki wymaga podgrzewu i odpowiedniego wtrysku.
  • #26
    gumarobert
    Level 2  
    POŚIADAM PIECYK PRODUKCJI NIEMIECKIEJ
    DZIAŁA BEZ PROBLEMU ALE CHCIAŁ BYM ZAINSTALOWAĆ WENTYLATOR
    ABY PODNIEŚ WYDAJNOSĆ OGRZEWANIA
    JAK TO ZROBIĆ
    GDZIE ZAINSTALOWAĆ NADMUCH
  • #27
    Słomiński Tadeusz
    Level 11  
    Dzięki za "konstruktywne" i fajne porady: "kupisz, przerobisz" Tylko pytanie gdzie, jak, za ile i o tym właśnie jest to forum !!!! Za porady typu chcesz... to se kup.. serdeczne dzięki.
  • #28
    gumarobert
    Level 2  
    SORY KOLEG
    ALE CHCIALEM TYLKO WSKAZÓWKE
    MOŻE KTOS CO WIE

    Dodano po 5 [minuty]:

    POSIADAM WARSZTAT O POW 50 m
    ICHCIALBYM TO TANIO OGRZAĆ
    I DLATEGO PYTAM O MOŻLIWOSĆ UDOSKONALENIA PIECYKA NA OLEJ OPAŁOWY PODNIESIENIE WYDAJNOSĆI

    Nie używaj WIELKICH liter!
    <skryn>
  • #29
    ja.behemot
    Level 1  
    c_04 wrote:
    witam
    mam problem jak to zbudowac... jak rozwiazac palnik?? niekoniecznie musi byc z dyszami
    pozdrawiam


    Widziałem bardzo prosty piec w warsztacie. Miał prostopadloscianu (stojaca plyta chodnikowa:). Palnik to była rynienka z ceownnika, dlugosc kolo 0,5m. Do tego splywal olej, be wstepnego podgrzewania. Rozpalano to benzyna.
  • #30
    grzegorzsa
    Level 11  
    Opisujecie tuutaj jakieś stare technologie przedwojenne. Udało mi się zrobić palnik na olej przepracowany, ktory zapala się automatycznie w zaleznosci od temperatury w mieszkaniu. Dodam jeszcze to, ze zamontowałem go w kominku bo akurat nie miałem innego miejsca na ogrzewanie. Ogrzewam tym 100 m mieszkanie. Co ciekawe praktycznie nie widać dymu wydobywającego się z komina a ogień jest jasno żółto niebieski. Dołączam obrazek pracującego pieca. Koszt wykonania czegoś takiego nie jest wielki i można to zrobić w jeden dzień.

    https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2535145#2535145