Szanowni Użytkownicy,
Zwracam się z prośbą o pomoc, mam Passata B5 FL kombi z 2004 AVB 101 KM, samochód mam już około 8 lat, kupiłem go jako sprawny pod względem elektroniki (przynajmniej tak mi się wydawało - wiele lat było wszystko okej), od mniej więcej dwóch lat elektronika w nim zaczęła żyć własnym życiem, zaczęło się od symbolu check i napisu informującego o potrzebie wyczyszczenia lub zmiany EGR, zmieniłem EGR na nowy. Następnie samochód zaczął mnie zamykać w środku lub innych pasażerów. Bywało to, że jadąc zamykały się wszystkie drzwi, potrafiła uruchamiać się syrenka, gdy ktoś był w środku i załączał silnik, później dołączyły np. samo włączające się lampki oświetlenia wew. samo otwieranie tego elektrozaczepu od bagażnika z tyłu. Następnie dołączały ikonki na desce wyłączenia ESP, problem z poduszką powietrzną, ikonka awarii układu hamulcowego/zaciągnięcia ręcznego. Wstyd mi było włączać silnik tego samochodu jeżeli ktoś siedział z boku. Tworzyła się choinka na desce. Zabawne jest to, że ikonki potrafiły znikać same z siebie. Ikonka check, ESP, awarii układu hamulcowego znikają, pojawiają się wg. własnego widzi mi się. Samochód garażuję, myślałem, że może być to związane z jakąś wilgocią itp, ale ikonki na desce pojawiają się i znikają także w słonecznie ciągłe dni.
Postanowiłem poszukać mądrej głowy by zajęła się tematem, ale niestety w Białymstoku nie mogę znaleźć takiego człowieka, albo nie mają czasu, albo panie, ja nie będę grzebał tygodniami lub zadzwoni pan za 3 miesiące, jak się dzwoniło to znów za 3 miesiące proszę dzwonić itp. Fachowcy chyba wolą naprawiać nowe auta niż takie jak mam ja. Czytając Elektrodę postanowiłem, że sam spróbuję coś podziałać przy samochodzie, uznałem, że za część moich problemów może odpowiadać moduł komfortu. Kupiłem używany, z zabezpieczeniami jeszcze gwarancyjnymi, nie otwierany, przełożyłem moduł, zaprogramowałem kluczyk. Skasowałem błąd poduszki powietrznej, jak do tej pory nie pojawił się (chyba jedyny mój sukces). Myślę sobie chyba jest lepiej.. Pojechałem wczoraj w dłuższą trasę - samochód znów mnie zamknął i pojawił się check na desce.
Check sam zgasł po pół godziny jazdy.
Dodając jeszcze - podłoga pod nogami kierowcy, gdy wyjmowałem moduł jest sucha, żadnej korozji, żadnej wilgoci.
Miałbym kilka pytań:
1. Czy ktoś z Forumowiczów mógłby ocenić zdjęcia, chcąc dostać się do modułu komfortu zdjąłem zaślepki i moim oczom ukazało się mnóstwo kabli, niektóre z nich są jakby niefabrycznie izolowane. Nawet jeden pin w module komfortu jest specyficzny, kabel który związany jest z tym pinem jest "goły" i owinięty jakąś izolacją, tak jakby robił to jakiś peprak. Wydaje mi się, że nie są to fabryczne rozwiązania.
2. Które kable ja jako amator (podstawowa min. wiedza) mógłbym sprawdzić, może ktoś z Forumowiczów ma pomysł
3. Czy znajdzie się tu ktoś z podlaskiego kto mógłby zająć się tematem czy pryw czy jako firma. Chętnie nawiązałbym współpracę z taką osobą. Niestety nie mogę znaleźć nikogo konkretnego kto mógłby mi pomóc, a sam myślę, że nie mam takich kompetencji.
4. Czy powinienem Waszym zdaniem odesłać moduł komfortu, mam taką możliwość, mój moduł nie ma oryginalnych zabezpieczeń gwarancyjnych (chyba ktoś w nim już kiedyś coś robił), ten nowy (używany) ma takie naklejki gwarancyjne, w mojej ocenie nie był otwierany. Pytam, skoro te problemy powróciły to może nie warto ten nowy moduł komfortu zostawiać.
P.S. Niestety nie mogę podać żadnych kodów błędów na ten moment itp (nic konkretnego, gdyż nie wożę ze sobą komputera w momencie ich pojawiania), te ikonki pojawiają się bez logiki, jak skanuje na spokojnie w domu - to kodów błędów nie ma.
Będę zobowiązany za każdą radę. Dziękuję!
Zwracam się z prośbą o pomoc, mam Passata B5 FL kombi z 2004 AVB 101 KM, samochód mam już około 8 lat, kupiłem go jako sprawny pod względem elektroniki (przynajmniej tak mi się wydawało - wiele lat było wszystko okej), od mniej więcej dwóch lat elektronika w nim zaczęła żyć własnym życiem, zaczęło się od symbolu check i napisu informującego o potrzebie wyczyszczenia lub zmiany EGR, zmieniłem EGR na nowy. Następnie samochód zaczął mnie zamykać w środku lub innych pasażerów. Bywało to, że jadąc zamykały się wszystkie drzwi, potrafiła uruchamiać się syrenka, gdy ktoś był w środku i załączał silnik, później dołączyły np. samo włączające się lampki oświetlenia wew. samo otwieranie tego elektrozaczepu od bagażnika z tyłu. Następnie dołączały ikonki na desce wyłączenia ESP, problem z poduszką powietrzną, ikonka awarii układu hamulcowego/zaciągnięcia ręcznego. Wstyd mi było włączać silnik tego samochodu jeżeli ktoś siedział z boku. Tworzyła się choinka na desce. Zabawne jest to, że ikonki potrafiły znikać same z siebie. Ikonka check, ESP, awarii układu hamulcowego znikają, pojawiają się wg. własnego widzi mi się. Samochód garażuję, myślałem, że może być to związane z jakąś wilgocią itp, ale ikonki na desce pojawiają się i znikają także w słonecznie ciągłe dni.
Postanowiłem poszukać mądrej głowy by zajęła się tematem, ale niestety w Białymstoku nie mogę znaleźć takiego człowieka, albo nie mają czasu, albo panie, ja nie będę grzebał tygodniami lub zadzwoni pan za 3 miesiące, jak się dzwoniło to znów za 3 miesiące proszę dzwonić itp. Fachowcy chyba wolą naprawiać nowe auta niż takie jak mam ja. Czytając Elektrodę postanowiłem, że sam spróbuję coś podziałać przy samochodzie, uznałem, że za część moich problemów może odpowiadać moduł komfortu. Kupiłem używany, z zabezpieczeniami jeszcze gwarancyjnymi, nie otwierany, przełożyłem moduł, zaprogramowałem kluczyk. Skasowałem błąd poduszki powietrznej, jak do tej pory nie pojawił się (chyba jedyny mój sukces). Myślę sobie chyba jest lepiej.. Pojechałem wczoraj w dłuższą trasę - samochód znów mnie zamknął i pojawił się check na desce.
Check sam zgasł po pół godziny jazdy.
Dodając jeszcze - podłoga pod nogami kierowcy, gdy wyjmowałem moduł jest sucha, żadnej korozji, żadnej wilgoci.
Miałbym kilka pytań:
1. Czy ktoś z Forumowiczów mógłby ocenić zdjęcia, chcąc dostać się do modułu komfortu zdjąłem zaślepki i moim oczom ukazało się mnóstwo kabli, niektóre z nich są jakby niefabrycznie izolowane. Nawet jeden pin w module komfortu jest specyficzny, kabel który związany jest z tym pinem jest "goły" i owinięty jakąś izolacją, tak jakby robił to jakiś peprak. Wydaje mi się, że nie są to fabryczne rozwiązania.




2. Które kable ja jako amator (podstawowa min. wiedza) mógłbym sprawdzić, może ktoś z Forumowiczów ma pomysł
3. Czy znajdzie się tu ktoś z podlaskiego kto mógłby zająć się tematem czy pryw czy jako firma. Chętnie nawiązałbym współpracę z taką osobą. Niestety nie mogę znaleźć nikogo konkretnego kto mógłby mi pomóc, a sam myślę, że nie mam takich kompetencji.
4. Czy powinienem Waszym zdaniem odesłać moduł komfortu, mam taką możliwość, mój moduł nie ma oryginalnych zabezpieczeń gwarancyjnych (chyba ktoś w nim już kiedyś coś robił), ten nowy (używany) ma takie naklejki gwarancyjne, w mojej ocenie nie był otwierany. Pytam, skoro te problemy powróciły to może nie warto ten nowy moduł komfortu zostawiać.
P.S. Niestety nie mogę podać żadnych kodów błędów na ten moment itp (nic konkretnego, gdyż nie wożę ze sobą komputera w momencie ich pojawiania), te ikonki pojawiają się bez logiki, jak skanuje na spokojnie w domu - to kodów błędów nie ma.
Będę zobowiązany za każdą radę. Dziękuję!