gaz4 wrote:W necie na pęczki artykułów o 70%-80% sprawności, a kolega upiera się, że jest nierealna?
Taką mam wiedzę na dzisiaj.
W linkowanym artykule piszą:
Quote:...Alkaline electrolysers exist in any scale from the small laboratory equipment to industrial multi-MW units. Some operate at atmospheric pressure, while others can directly produce pressurised hydrogen....
...Elektrolizery alkaliczne istnieją w dowolnej skali, od małego sprzętu laboratoryjnego po przemysłowe jednostki o mocy wielu MW. Niektóre działają pod ciśnieniem atmosferycznym, podczas gdy inne mogą bezpośrednio wytwarzać wodór pod ciśnieniem....
tylko że nie wymieniają z nazwy jakiejś jednostki przemysłowej która komercyjnie produkuje wodór z w.w. sprawnością. Jakoś ta skromność dziwna mi się wydaje. Wodór produkuje się od dawna, także poprzez elektrolizę wody. Gdyby technologia była dopracowana to zapewne kapitaliści zechcieliby sfinansować budowę nowych wysokosprawnych jednostek.
Osobiście życzę uczonym działającym na tym polu jak najszybszych sukcesów.
Nie upieram się, możliwe że coś przeoczyłem? W fazie eksperymentalnej jest wiele urządzeń (także instalacje megawatowe) np. przepływowe akumulatory wanadowe.
https://e-magazyny.pl/magazyny-energii/potencjal-wanadowych-akumulatorow-przeplywowych/
Wysoka sprawność, nieskończona ilość cykli ładowanie/rozładowanie, odporne na zwarcie i ogień. Tylko trzęsienie ziemi im może zaszkodzić. Niestety cena powala, nikt nie chce tego sfinansować na wielką skalę. A może są jeszcze inne przyczyny takiego stanu rzeczy?