Witam wszystkich, mam problem z urządzeniem Amica, mikrofala działała bez zarzutu do wczoraj. Podczas podgrzewania jedzenia z urządzenia zaczął wydobywać się dym i śmierdziało spalonym plastikiem. Dodam że jedzenie było na zwykłym talerzu bez opakowania plastikowego. Po wyjęciu wszystkiego zobaczyłem nadpalone plastikowe kółko na którym trzyma się talerzyk obrotowy. Na załączonym zdjęciu widać efekt. Po wyjęciu z mikrofali wszystkiego i włączeniu na dosłownie dwie sekundy, plastikowe kółko od silnika obrotu tacki znów się zapaliło. Jak to jest możliwe ? Co jest nie tak z tą mikrofalą ? Za dużą moc generuje ? Proszę o jakąś radę co da się z tym zrobić? Może ktoś miał podobny problem. 
