Witam.
Astra H z 2008r, 1,7 CDTI, 100 KM.
Słabe ładowanie akumulatora, ok. 13,5 V, mierzone na alternatorze, na akumulatorze ok 13,35 V.
Alternator wygląda w środku jakby był po regeneracji, szczotki jak nowe, diody sprawdziłem, czysty w środku.
Jak sprawdzałem alternator na stole, to ładuje i osiąga 14,5 V, a po zamontowaniu do samochodu zaledwie 13,5 V i po kilku dniach akumulator do ładowania prostownikiem.
Akumulator zamontowałem nowy.
Podejrzewam, że w samochodzie jest zamontowany niewłaściwy alternator, albo regulator ładowania.
Na jednym z 2 cienkich przewodów idących do alternatora na wyłączonym silniku i włączonym zapłonie jest sygnał o częstotliwości ok. 500 Hz, a po uruchomieniu silnika i pracy na wolnych obrotach sygnał ten się zmienia na 25 Hz i częstotliwość ta rośnie wraz ze wzrostem obrotów.
Proszę o informacje jaki tam ma być zamontowany regulator ładowania, ten co tam jest wygląda jak na zdjęciu.

Astra H z 2008r, 1,7 CDTI, 100 KM.
Słabe ładowanie akumulatora, ok. 13,5 V, mierzone na alternatorze, na akumulatorze ok 13,35 V.
Alternator wygląda w środku jakby był po regeneracji, szczotki jak nowe, diody sprawdziłem, czysty w środku.
Jak sprawdzałem alternator na stole, to ładuje i osiąga 14,5 V, a po zamontowaniu do samochodu zaledwie 13,5 V i po kilku dniach akumulator do ładowania prostownikiem.
Akumulator zamontowałem nowy.
Podejrzewam, że w samochodzie jest zamontowany niewłaściwy alternator, albo regulator ładowania.
Na jednym z 2 cienkich przewodów idących do alternatora na wyłączonym silniku i włączonym zapłonie jest sygnał o częstotliwości ok. 500 Hz, a po uruchomieniu silnika i pracy na wolnych obrotach sygnał ten się zmienia na 25 Hz i częstotliwość ta rośnie wraz ze wzrostem obrotów.
Proszę o informacje jaki tam ma być zamontowany regulator ładowania, ten co tam jest wygląda jak na zdjęciu.
