Witam,
szukam pomocy w doborze routera stacjonarnego LTE. Nie chciałbym przeznaczyć na niego więcej niż 1000 zł, oczywiście im mniej tym lepiej. Mieszkam na wsi, gdzie zasięg LTE z każdej wieży jest bardzo słaby, z wyjątkiem jednej - Play LTE1800. Mam do niej w linii prostej jakieś 1,3 km według mapy. Po drodze są jakieś drzewa, ale widzę ją z okna. Maksymalna prędkość jaką uzyskałem to jakieś 60 mb/s, średnio to ok. 20-30 mb/s, ale te wartości mocno skaczą na telefonie i czasem zrywa. Używam internetu po wifi, nie kablu, więc zależy mi, aby router miał dobre anteny do wifi + dużo bardziej interesuje mnie stabilne, nierozłączające połączenie, niż dodatkowa prędkość (obecnie mam 4mb/s na kablu). Od routera do laptopa odbierającego internet będzie jakieś 5 metrów + 2 pary drzwi. Karty LTE jeszcze nie mam, ale będzie to coś z grupy Play/Virgin/Vikings - nic innego z tej wieży nie odbiorę. Dodatkowej anteny poza domem nie mam jak zamontować.
W rankingach polecających najczęściej pojawia się TP-Link MR6400, ale z tego co doczytałem to nie ma zewnętrznych anten WiFi, przez co prędkość wraz z odległością od routera szybko spada.
To ten maszt Play:
http://beta.btsearch.pl/bts/?query=marsza%C5%82ki
Poniżej pomiary robione na telefonie przy oknie w miejscu, w którym chcę postawić router (nie znam się za bardzo, więc dodaję wszystko):

szukam pomocy w doborze routera stacjonarnego LTE. Nie chciałbym przeznaczyć na niego więcej niż 1000 zł, oczywiście im mniej tym lepiej. Mieszkam na wsi, gdzie zasięg LTE z każdej wieży jest bardzo słaby, z wyjątkiem jednej - Play LTE1800. Mam do niej w linii prostej jakieś 1,3 km według mapy. Po drodze są jakieś drzewa, ale widzę ją z okna. Maksymalna prędkość jaką uzyskałem to jakieś 60 mb/s, średnio to ok. 20-30 mb/s, ale te wartości mocno skaczą na telefonie i czasem zrywa. Używam internetu po wifi, nie kablu, więc zależy mi, aby router miał dobre anteny do wifi + dużo bardziej interesuje mnie stabilne, nierozłączające połączenie, niż dodatkowa prędkość (obecnie mam 4mb/s na kablu). Od routera do laptopa odbierającego internet będzie jakieś 5 metrów + 2 pary drzwi. Karty LTE jeszcze nie mam, ale będzie to coś z grupy Play/Virgin/Vikings - nic innego z tej wieży nie odbiorę. Dodatkowej anteny poza domem nie mam jak zamontować.
W rankingach polecających najczęściej pojawia się TP-Link MR6400, ale z tego co doczytałem to nie ma zewnętrznych anten WiFi, przez co prędkość wraz z odległością od routera szybko spada.
To ten maszt Play:
http://beta.btsearch.pl/bts/?query=marsza%C5%82ki
Poniżej pomiary robione na telefonie przy oknie w miejscu, w którym chcę postawić router (nie znam się za bardzo, więc dodaję wszystko):













