Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Fabryczna wada zasilacza na AP8012

pawelbalinski 29 Nov 2022 22:12 378 14
Altium Designer Computer Controls
  • #1
    pawelbalinski
    Level 3  
    Niszczarka Dahle Papersafe 240. Fabrycznie nowa, sterowana mikroprocesorem, z wadą fabryczna. Po włączeniu pali się zielona dioda gotowości, naciśnięcie przycisku Wpierjod lub Nazad albo włożenie kartki uruchamia maszynerię na ok. 1 s, potem diody gasną i koniec. Pierwszy podejrzanym jest zasilacz gdyż po włączeniu na kondensatorze wyjściowym 220/35V pojawia się 50V aby po 3 sekundach spaść do 4V i kaput. W załączeniu znaleziony w necie przykładowy schemat aplikacyjny oraz faktyczny schemat Fabryczna wada zasilacza na AP8012 przerysowany z płytki drukowanej. Wymieniłem na nowe wrszystkie elektrolity, sam układ AP812, diody... praktycznie wszystko i wciąż to samo. Na wyjściu pojawia się 50V zamiast 24 poczym zasilacz się wylącza {i słusznie}. Błąd montażu? Odwrócone podzespoły?
  • Altium Designer Computer Controls
  • #2
    jarekgol
    Level 31  
    Dziwny ten układ. On ma startować po podaniu sieci na L i N ? Czy dostaje "od tyłu" jakieś niskie napięcie, bo pisałeś że coś się świeci po włączeniu? Jest tam więcej zasilaczy? Bo teoretycznie wystartować sam nie powinien, bo skąd ma wziąć Vcc jak klucz zamknięty?
  • Altium Designer Computer Controls
  • #4
    sylweksylwina
    Moderator of Computers service
    W zasadzie aplikacja tego układu znacznie odbiega od przykładowej aplikacji z noty aplikacyjnej.
    Ciężko tu mówić o wadzie fabrycznej, tutaj cały zasilacz jest wadą :D Też pierwszy raz widzę takie zastosowanie sterownika przetwornicy.
  • #5
    pawelbalinski
    Level 3  
    Załączam zdjęcia płytki. AP8012 oczywiście przy 50V grzeje się niemiłosiernie. Zmiana diody zenera na np 20V czy 16V nic nie daje. Odwrotne wlutowanie diody powoduje że scalak przestaje się grz Fabryczna wada zasilacza na AP8012 ać a na wyjściu jest wtedy około 4V. Stabilizator zasilający procesor na szczęście wytrzymuje te 50V na wejściu. Jak pisałem po włączeniu urządzenia do sieci zapala się zielona dioda gotowości. Uruchomienie niszczarki czy kartką papieru czy przyciskiem powoduje włączenie silnika na 1 sekundę, po czym napięcie na zasilaczu spada do 4V a dioda gaśnie.


    Fabryczna wada zasilacza na AP8012 Fabryczna wada zasilacza na AP8012 [img-3]

    Dodano po 44 [minuty]:

    Krzysztof Kamienski wrote:
    Sprawdziles cewkę L2 na możliwa przerwę (zimny lut) ? Poza tym pierwszy raz w życiu widzę zasilacz do jakiejś maszyny typu przetwornica step down bez izolacji galwanicznej od sieci? :crazyeyes:
    I to jest niszczarka z niby średniej półki... Sprawdzałem cewkę ale na wszelki wypadek wieczorem podmienię na inną.
  • #6
    jarekgol
    Level 31  
    Doczytałem że ten scalak sam startuje, ma powiedzmy opornik między SW a VCC. Moja teoria działania tego jest taka, że po podaniu LN scalak ładuje C12-górny (są 2 tak oznaczone na schemacie), w końcu odpala i otwiera klucz. Na GND układu pojawia się 300V Zaczyna płynąć prąd ładowania C12 dolnego (i ewentualnego odbioru) klucz będzie otwarty dopóki prąd nie przekroczy wewnętrznego progu (dział feed-back dokumentacji), bo w stanie gdy klucz jest otwarty (i tym układzie), wejście COMP nie ma szansy zadziałać i przerwać cyklu. Jak się klucz zamknie po , to na GND pojawia się N przez diodę D7, a przez D6 ładuje się C2 górny. Wtedy ma szansę zadziałać COMP, pod warunkiem że na C2 górnym będzie ponad 12V (i przejdzie przez zenera).
    Weźcie pod uwagę że on nie ma normalnie masy czyli punktu odniesienia do pomiaru. Może się wyłączać bo na Vcc pojawi się ponad 45V (dokumentacja) lub z przegrzania (ma thermal protection), ale napięcie na C2 górnym przyrasta tylko po zamknięciu klucza, a żeby klucz się zamknął musi popłynąć odpowiednio duży prąd, bo inaczej będzie ładować C2 dolny do 300V.

    Także spróbowałbym to obciążyć żarówką (linię 24V) żeby scalak miał szansę wykryć odpowiednio duży prąd i zamknąć klucz oraz obserwował oscyloskopem co się dziej na COMP względem GND scalaka.
    Wydaje mi się że kierunek elementów na dolnym schemacie jest OK, chociaż długo się musiałem zastanawiać jak to ma działać.
    Pytanie z czego świeci się pierwsza zielona dioda i czy na LN jest cały czas 230V zostaje otwarte.
    Co jest podpięte do 24V normalnie i czy jak to sprawdzasz to masz tam obciążenie?

    ps. naprawiasz dla sportu? bo może wsadzenie tam zasilacza wtyczkowego będzie tańsze i szybsze?
  • #7
    pawelbalinski
    Level 3  
    Czasem kupuję potrzebne mi urządzenia oznaczone jako uszkodzone i naprawiam dla sportu i pożytku. Tak, pomyliłem numerację kondensatorów, górny to na pewno C12 oraz opis zasilania, na górze w teorii winno być L a na dole N ale to zależy jak włożymy wtyczkę do gniazdka.
    Tak, jeżeli nie uda się uruchomić zasilacza, podłączę zewnętrzny 24V. Zauważ, że od cewki L1 przez R20, R21, R28 idzie linia do procesora. Reset czy potwierdzenie napięcia sieciowego? Tak czy owak będę to musiał zostawić a zasilacz odciąć dalej, najprościej przez wylutowanie AP8012.

    Dodano po 5 [minuty]:

    jarekgol wrote:
    pod warunkiem że na C2 górnym będzie ponad 12V
    Tak, tu jest pies pogrzebany. Sprawdzę wieczorem, bo wydaje mi się źe napięcie w tym miejscu było znacznie niższe.

    Błąd. Napięcie na wejściu COMP ma być w zakresie -0.3V~7V
    Fabryczna wada zasilacza na AP8012
  • #8
    jarekgol
    Level 31  
    1) Moja wcześniejsza analiza nie uwzględnia tego że klucz w końcu się zamknie ze względu na wewnętrzny generator, ale i tak obstawiam że przyrost napięcia na dolnym C2 może być szybszy niż na górnym. Być może zależy to także od parametrów dławika, ale nie jestem pewien, na moje obciążenie powinno pomóc.
    2) Absolute maximum ratings nie wskazuje przy jakim napięciu zamyka się klucz. Jeśli dobrze rozumiem dokumentacje, ten próg zależy od wewnętrznego generatora piły. Tak czy inaczej żeby układ ograniczył PWM musi dostać jakieś dodatnie napięcie na COMP względem swojej masy. A między C2 górnym a komp masz zenera, czyli jak na kondensatorze będzie 13V, to na komp trafi 1V...
    No i napięcie na C2 górnym nie jest zbyt sztywno związane z napięciem wyjściowym i tu wg mnie jest problem.

    Ja bym tam dodał własną "prawdziwą" stabilizacje :)
    Fabryczna wada zasilacza na AP8012
    Może trzeba wtedy w ogóle wywalić oryginalnego zenera, do rozważenia. Elementy dobrane na "wydaje mi się".
  • #9
    pawelbalinski
    Level 3  
    Fabryczna wada zasilacza na AP8012
    Nie jestem elektronikiem więc po którejś mojej modyfikacji układu mikrokontroler padł, więc temat zasilacza jest zamknięty. Dodałem osobny zasilacz 24V i stabilizator 5V.
    Połączyłem diody odbiorcze IR z bazami tranzystorów sterujących przekaźnikami. Niszczarka fajnie chodzi ale gdy niszczony arkusz minie diody IR silnik natychmiast się zatrzymuje. Jak zrealizować opóźnienie wyłączenia silnika o 2-3 sekundy ?
    Fabryczna wada zasilacza na AP8012
  • Helpful post
    #10
    gumisie
    Level 43  
    pawelbalinski wrote:
    Jak zrealizować opóźnienie wyłączenia silnika o 2-3 sekundy ?
    Równolegle z R5, podłączyć kondensator elektrolityczny o dobranej pojemności?
  • #11
    pawelbalinski
    Level 3  
    100 uF - bez skutku, 1000 uF - opóźnione o 2s załączenie silnika, wyłączenie natychmiast po oświetleniu diody... próbowałem tego już wcześniej, nie działa.
  • #12
    gumisie
    Level 43  
    Jaką role w tym Twoim schemacie, pełni dioda D2?
    To jest fotodioda?
  • #13
    pawelbalinski
    Level 3  
    Tak, to czujnik optyczny w szczelinie podawania papieru. Włożenie kartki do niszczarki przerywa podczerwień z diody nadawczej. Nie wiem czy właściwie narysowałem kierunek podłączenia diody. Po przesłonięciu diody napięcie na R4 skacze na 4,5V

    Dodano po 8 [minuty]:

    Już wiem, potrzebna jest dodatkowa dioda przed dołożonym kondensatorem aby się nie rozładowywał przez fotodiodę.
    Nic z tego. Zwłoka w załączeniu przekaźnika, brak zwłoki przy wyłączeniu.
    Fabryczna wada zasilacza na AP8012
    Przy C1 = 1000uF silnik załącza się po 2 sekundach, wyłącza się natychmiast.

    Pomogło usunięcie rezystora R5, przy kondensatorze 470uF czas podtrzymania jest wystarczający aby niszczarka pocięła papier do końca. Dioda D3 jest niezbędna, bez niej kondensator natychmiast rozładowuje się.
  • Helpful post
    #14
    jarekgol
    Level 31  
    Możesz przenieść R4 w prawo, między kondensator a bazę. Oraz zwiększyć R5, żeby za szybko nie rozładowywał kondensatora. To R5 może być rzędu 100k, tylko po to żeby tranzystor nie zbierał śmieci z powietrza. W ten sposób będziesz miał szybsze ładownie (przez 1k, a nie przez 1k+5k) i kondensator naładuje się bliżej 5V, a nie jak teraz ograniczony napięciem BE do ~0,7V i będzie długo oddawał ładunek przez R4 do bazy. Będzie mógł być znacznie mniejszy.
  • #15
    pawelbalinski
    Level 3  
    Zmniejszyłem pojemność, przy 330uF czas pracy silnika jest wystarczający. Na razie skręciłem maszynę, czas na testy praktyczne. W wolnej chwili przerobię układ tak jak napisałeś. Myślałem o tym ale nie wiem co to za dioda i jaki ma dopuszczalny prąd, obawiałem się że duży prąd ładowania kondensatora może ją uszkodzić. Zmniejszyłem pojemność, przy 330uF czas pracy silnika jest wystarczający zaś start jest bez zbędnej zwłoki.
    Dziękuję wszystkim.