Kilka słów o instalacji:
Parter ogrzewanie podłogowe plus drabinka w łazience 70m2
Piętro kaloryfery 70m2
Kocioł Beretta Quadra Green.
Opis sytuacji:
Kocioł ustawiony na 50stopni
Włączam ogrzewanie bez włączania pompy od podłogówki (grzeje tylko kaloryfery) na piętrze dość szybko łapie oczekiwaną temperaturę 22 stopni ale oczywiście parter zimny. Temp na kotle 50 stopni.
Włączam pompę od podłogówki na 3 bieg (maksymalny) temperatura na podłogę wchodzi około 36stopni. Podłoga szybko łapie ciepło, już po 2h na paterze mam ciepłą podłogę, po około 3h (temp na zewnątrz około 0) na parterze mam 22 stopnie (chociaż na powrocie temp około 22 stopni tylko, to chyba dziwne?) ale w tym czasie kaloryfery ledwo letnie, nie da się tak nagrzać piętra... Temp na kotle pomimo że nadal ustawiona na 50 stopni wyświetla 37, czasem rozbuja sie do 40 ale nie do zadanej 50, czemu? Nawet jak ustawie na 70 to maks nagrzewa się do 37 tylko...
Włączam pompę na 1 bieg, podłoga. Podłoga wolno się nagrzewa, zawłaszcza w pomieszczeniach dalej od rozdzielacza. Ponad 6h działa kocioł a na parterze nadal nie ma 22 stopni (21,1) kaloryfery ciepłe ale bez szału. Temp na kotle po 7h pracy 43 stopnie więc nadal o 7 mniej niż zadana.
Czemu kocioł nie nagrzewa się do zadanej temperatury gdy działa podłoga?
Najlepszym rozwiązaniem wychodzi włączanie pompy na 3 na kilka h z rana, potem wyłączanie pompy i nagrzewanie kaloryferów. Podobny zabieg wieczorem... To jest bez sensu bo cały czas trzeba coś grzebać, a ogrzewanie miało być bezobsługowe...
Parter ogrzewanie podłogowe plus drabinka w łazience 70m2
Piętro kaloryfery 70m2
Kocioł Beretta Quadra Green.
Opis sytuacji:
Kocioł ustawiony na 50stopni
Włączam ogrzewanie bez włączania pompy od podłogówki (grzeje tylko kaloryfery) na piętrze dość szybko łapie oczekiwaną temperaturę 22 stopni ale oczywiście parter zimny. Temp na kotle 50 stopni.
Włączam pompę od podłogówki na 3 bieg (maksymalny) temperatura na podłogę wchodzi około 36stopni. Podłoga szybko łapie ciepło, już po 2h na paterze mam ciepłą podłogę, po około 3h (temp na zewnątrz około 0) na parterze mam 22 stopnie (chociaż na powrocie temp około 22 stopni tylko, to chyba dziwne?) ale w tym czasie kaloryfery ledwo letnie, nie da się tak nagrzać piętra... Temp na kotle pomimo że nadal ustawiona na 50 stopni wyświetla 37, czasem rozbuja sie do 40 ale nie do zadanej 50, czemu? Nawet jak ustawie na 70 to maks nagrzewa się do 37 tylko...
Włączam pompę na 1 bieg, podłoga. Podłoga wolno się nagrzewa, zawłaszcza w pomieszczeniach dalej od rozdzielacza. Ponad 6h działa kocioł a na parterze nadal nie ma 22 stopni (21,1) kaloryfery ciepłe ale bez szału. Temp na kotle po 7h pracy 43 stopnie więc nadal o 7 mniej niż zadana.
Czemu kocioł nie nagrzewa się do zadanej temperatury gdy działa podłoga?
Najlepszym rozwiązaniem wychodzi włączanie pompy na 3 na kilka h z rana, potem wyłączanie pompy i nagrzewanie kaloryferów. Podobny zabieg wieczorem... To jest bez sensu bo cały czas trzeba coś grzebać, a ogrzewanie miało być bezobsługowe...