W związku z sytuacją, która mnie spotkała, chcę ostrzec Kolegów realizujących koncerty i innych użytkowników mikserów Behringer serii X Air (i chyba X32 też), aby absolutnie nie aktualizowali systemu iPad'adoO iOS 16!
Po wykonaniu aktualizacji program Behringera sterujący mikserem (X Air) co chwila ma tzw. crash, co w czasie koncertu nie jest miłe. Niestabilność ta jest od dawna zgłaszana do Behringera, jednak ta firma nic z tym nie robi. Mnie grzecznie odesłali do ich kooperanta piszącego soft, firmy Music Tribe. Od nich natomiast dowiedziałem się, że trzeba by zebrać programistów i napisać program od nowa. Jako ciekawostkę dodam, że obecnie zalecany na stronach tych dwóch firm ma datę publikacji 2 luty 2017 roku!
Behringer z nas kpi. Apple nie pozwoli przywrócić iSO do wersji 15.7. Człowiek z serwisu Apple zasugerował mi, że jeśli mi się naprawdę śpieszy, powinienem... kupić nowego iPada ale z systemem niższym, niż iOS 16. Akurat do Apple nie mam żalu, ich polityka jest przynajmniej w tym fragmencie jasna.
Nie wiem, jak Wy, ale ja nauczyłem się, że kupowanie czegokolwiek w tej "solidnej, niemieckiej" firmie na "B" jest grubym błędem. Najpierw sprzedają swój sprzęt, a potem unikają jakiejkolwiek odpowiedzialności za jego prawidłowe funkcjonowanie.
Po wykonaniu aktualizacji program Behringera sterujący mikserem (X Air) co chwila ma tzw. crash, co w czasie koncertu nie jest miłe. Niestabilność ta jest od dawna zgłaszana do Behringera, jednak ta firma nic z tym nie robi. Mnie grzecznie odesłali do ich kooperanta piszącego soft, firmy Music Tribe. Od nich natomiast dowiedziałem się, że trzeba by zebrać programistów i napisać program od nowa. Jako ciekawostkę dodam, że obecnie zalecany na stronach tych dwóch firm ma datę publikacji 2 luty 2017 roku!
Behringer z nas kpi. Apple nie pozwoli przywrócić iSO do wersji 15.7. Człowiek z serwisu Apple zasugerował mi, że jeśli mi się naprawdę śpieszy, powinienem... kupić nowego iPada ale z systemem niższym, niż iOS 16. Akurat do Apple nie mam żalu, ich polityka jest przynajmniej w tym fragmencie jasna.
Nie wiem, jak Wy, ale ja nauczyłem się, że kupowanie czegokolwiek w tej "solidnej, niemieckiej" firmie na "B" jest grubym błędem. Najpierw sprzedają swój sprzęt, a potem unikają jakiejkolwiek odpowiedzialności za jego prawidłowe funkcjonowanie.