Dzień dobry,
Od dłuższego czasu mam problem z pierem Broetje PWHC 24. Zawór trojdorogowy w pewnym momencie zaczyna brzęczeć (dosłownie, brzęczeć). Informacja od serwisanta jest taka, że to norma w mojej okolicy, wynika z wody w mojej okolicy, z osadzającego się kamienia, konstrukcji zaworu i nic się nie da z tym zrobić, połowa okolicy tak ma i żeby się tym nie przejmować bo to nic groźnego.
O ile od strony technicznej może nie dziać się nic złego (C.O. i woda użytkowa załączają się normalnie) tak jest to po prostu męczące i irytujące (dźwięk jest dość głośny i niesie się po grzejnikach).
Czy jest jakiś sposób żeby się z tym uporać? Na chwilę obecną po prostu idę do pieca i próbuje obrócić siłownik zaworu (obrócenie o parę stopni z reguły pomaga, choć przestawianie go co pół godziny albo za każdym razem jak któryś z domowników odkręci ciepła wodę jest męczące). Czy ktoś z państwa już miał podobny problem? Bardzo proszę o pomoc. Załączam zdjęcie zaworu z siłownikiem.

Od dłuższego czasu mam problem z pierem Broetje PWHC 24. Zawór trojdorogowy w pewnym momencie zaczyna brzęczeć (dosłownie, brzęczeć). Informacja od serwisanta jest taka, że to norma w mojej okolicy, wynika z wody w mojej okolicy, z osadzającego się kamienia, konstrukcji zaworu i nic się nie da z tym zrobić, połowa okolicy tak ma i żeby się tym nie przejmować bo to nic groźnego.
O ile od strony technicznej może nie dziać się nic złego (C.O. i woda użytkowa załączają się normalnie) tak jest to po prostu męczące i irytujące (dźwięk jest dość głośny i niesie się po grzejnikach).
Czy jest jakiś sposób żeby się z tym uporać? Na chwilę obecną po prostu idę do pieca i próbuje obrócić siłownik zaworu (obrócenie o parę stopni z reguły pomaga, choć przestawianie go co pół godziny albo za każdym razem jak któryś z domowników odkręci ciepła wodę jest męczące). Czy ktoś z państwa już miał podobny problem? Bardzo proszę o pomoc. Załączam zdjęcie zaworu z siłownikiem.
