Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Rower elektryczny - Czy łatwo przerobić zwykły rower na elektryka?

tadek76 19 Jan 2023 12:54 570 5
  • #1
    tadek76
    Level 5  
    Zacznę wątek od pytań w punktach, będzie łatwiej ogarnąć o co mi chodzi:

    1. z czego składa się kompletna instalacja roweru elektrycznego? (silnik, manetka, sterownik, bateria - coś jeszcze ?)

    2. jakiej firmy układy są polecane, co kupić aby nie kupić fajansu?

    3. czy jest możliwość łączenia ogniw w takich układach (w celu zwiększenia pojemności i zasięgu)?

    4. jak działa taka hybryda roweru elektrycznego w rzeczywistości?
    Pytanie oprę na przykładzie: jakdę sobie szosą, pedałuję klasycznie, nagle na trasie mam sporą górkę i nie chce mi się pedałować - rozumiem że w "locie" mogę uruchomić silnik i przestać pedałować, rower sam podjedzie pod górkę, tak?

    5. czy w takich układach jest system ładowania baterii podczas jazdy? Np. gdy jadę szosą a wiem że w pieście jest silnik (w pieście może być też ładowarka lub dynamo), jest jakiś układ który wtedy doładowuje akumulator??

    6. Czy we własnym zakresie można przerobić zwykły rower na taką hybrydę, o ile udałoby się zdobyć wszystkie części? Chodzi o ceny usług w warsztatach w Polsce, one są po prostu chore. Za wycentorwanie koła zaśpiewano mi ostatnio w Gdańsku 150zł i to w chwili, w której obok w sklepie ta sama "szprycha/felga" tej samej firmy co moja (nowa) stała za 99zł, brak słów.

    7. jakie są realne czasy ładowania takich rowerów?

    8. jakie są realne zasięgi takich rowerów?

    9. bateryjki w hulajkach i rowerach są bardzo małe, dlaczego nikt nie montuje nic większego? Ja rozumiem, koszt no ale coś za coś, jeśli producent pisze że przy wadze kolarza do 80kg rowerek na prostej i bezwietrznej może przechać do 140km to przy większej kilkukrotnie baterii był by na mocy zrobić nawet i 500km, prawda?
  • #2
    czareqpl
    Level 33  
    Ty wiesz, że na połowę pytań dostaniesz odpowiedź na youtube?
    Pooglądaj kilka recenzji takich rowerów. Zmniejszy to liczbę pytań.
  • #3
    DiZMar
    Level 43  
    Jeżeli potraktujesz jako hobby i satysfakcję z tego to ma to jakiś sens. Jeżeli ma przynieść konkretne korzyści materialne to jest bezsensowne.
  • #4
    tadek76
    Level 5  
    Temat niniejszy ściśle powiązany jest z tym ( i tylko tym): https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3950546.html#20393949
    Po prostu jestem już za stary na większość górek na trasie.
    A co do info w YT i ogólnie w internecie to kieruję się od dawien dawna własną frazą: "każdy chwali to, czym handluje, co sprzedaje i na czym chce zarobić". Każdy kit można wcisnąć, jest masa "filmowych układanek", sprzęt, osprzęt się sprzeda a głupiemu radość, potem temat KILLED. Lepiej, tworzyć lokalnie, pytać lokalnie, kupować lokalnie, wtedy większość tworów działa.
  • #5
    tadek76
    Level 5  
    Bardzo drogie te rowery w Polsce. Norma to 5000-6000 a nawet i 8000zł za coś wydajnego i dobrego. Szkoda tylko, że te same modele w zachodniej UE można nabyć o 30% taniej.
  • Helpful post
    #6
    LightOfWinter
    Level 36  
    tadek76 wrote:

    9. bateryjki w hulajkach i rowerach są bardzo małe, dlaczego nikt nie montuje nic większego? Ja rozumiem, koszt no ale coś za coś, jeśli producent pisze że przy wadze kolarza do 80kg rowerek na prostej i bezwietrznej może przechać do 140km to przy większej kilkukrotnie baterii był by na mocy zrobić nawet i 500km, prawda?


    Witam
    Widząc tyle pytań zaczął bym na Twoim miejscu od analizy czy opłaca się zbudować taki rower. Czyli porównał bym cenę za części vs zakup gotowca.

    Jako odniesienie może posłużyć najtańszy elektryczny model Cross lub z Decathlon-u.

    Co do punktu 9. Odpowiedz jest bardzo prosta a składają się na nią dwie rzeczy.
    1) mało kto przejeżdża dziennie więcej niż 140km. Tyłek boli/ nie ma takiej potrzeby. Można też po przejechaniu tych 100-140km w punkcie docelowym zrobić przerwę i doładować baterię.
    2) Bateria jest ciężka - waży sporo i istotnie zwiększa wagę roweru a ten powinien być jak najlżejszy żeby się go wygodnie przenosiło, żeby dało się go transportować na bagażnikach rowerowych itd. Rama też ma swoją maksymalną nośność a rowerzysta jadąc długi dystans chce jeszcze zabrać wodę, sakwy itd.